wtorek, 17 listopada 2020

Spokojnie, to tylko awaria (systemu)

 My  tu śmichu chichu z doktora Waldemara, który twierdzi, że noszenie maseczek (w taki sposób jaki to robimy) nie ma większego sensu chyba, że ktoś jest wyjątkowo brzydki.A tu okazuje się, że coś jest może i na rzeczy i koronawirus może być w Kolbuszowej od 2018 roku.Tyle tylko, że nie był wtedy taki modny.




Azaliż.....wtedy potraktowaliśmy go jak zwykłą grypę.Wymoczyliśmy nogi w gorącej wodzie z solą, wyleżeliśmy i (w większości) przeszliśmy przez to bez większych problemów.Bez maseczek i zamykania gospodarki.

Więcej - kliknij tutaj





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.