Dzięki lekturze Korso Kolbuszowskie, Można uniknąć wielu kłopotów.
Na przykład dowiedzieliśmy się, że jadąc po pijaku należy nie zapominać włączyć świateł. Że też na to nie wpadliśmy wcześniej. Mała rzecz a może zaoszczędzić wielu nieprzyjemności.
Dziękujemy Kamil!
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
poniedziałek, 17 października 2022
Rady nie do parady z Korso Kolbuszowskie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A to teraz jesteśmy w samym centrum doopy.
OdpowiedzUsuńCzyli w Corso.
I jak tu, nie pić.
Zazwyczaj weekend w gronie kół gospodyń, zapijałem, co nieco.
A Serafini z Brukowca sugeruje , że lepiej byłoby, dzień w dzień.
Galcyn będzie za, a nawet przeciw.
Korso to niech się zajmie dyrektorem z Raniżowa który kradł jedzenie w Trzebosi. Mieli by wreszcie jakiegoś newsa.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy znany krakowski aktor Jerzy S wiedział , że nie jeździ się bez świateł, jak się jest pod wpływem?
OdpowiedzUsuńMoże nie potrącił by motocyklisty i nie próbował uciec z miejsca wypadku?
Powinien prenumerować Korso to by może uniknął całej sytuacji...