środa, 25 stycznia 2023

Kolbuszowska rada miejska- cyrk na kółkach

 Burmistrz Jan Zuba przy pomocy przewodniczącego Krzysztofa Wilka, zrobił sobie z rady miejskiej maszynkę do głosowania. Radni mają tylko przyjść, podpisać listę, podnieść rękę i do domu.

Przesadzamy? To zobaczcie sami.


Sesja rady ma odbyć się 26 stycznia, czyli wypadałoby  zawiadomić o tym  radnych (i mieszkańców) na jakieś 7 dni przed, wraz z projektami uchwał. Więc aby tego się trzymać, zwołano komisję finansów, aby klepnęła projekt zmian w budżecie  17 stycznia o godzinie 13. 
Cool!  

Azaliż.... projekt uchwały zaopiniowała radczyni prawna  w tym samym dniu o 9.30.   




Czyli w teorii samorządowcy mieli  tylko 3.5 godziny na zapoznanie się ze zmianami na drobne 1.5 miliona złotych.
Założymy się o każde pieniądze że tego nie przeczytali, nie konsultowali z mieszkańcami. Przyszli tylko machnęli ręką i po 15 minutach do domu.

Ich poświęcenie miało jednak (jakiś) sens, ponieważ reszta radnych mogła studiować ten dokument, przedstawiać mieszkańcom do konsultacji przez całe 7 dni.

Cool!


To jednak nie koniec. Burmistrz Zuba myślał , myślał i wymyślił. Skoro 1.5 miliona poszło gładko, to zwiększmy wydatki o 2.5 miliona. 






Dzisiaj to sporządzili urzędnicy, jutro  przez 5 minut, będzie nad tym obradowała komisja finansów. Muszą się śpieszyć, bo zaczynają o 7.45 a sesja zaczyna się o 8.00.

Do projektu uchwały nie jest załączone pisemne uzasadnienie. Nie wiadomo co i jak. gdzie i po co.

To wszystko jest (mniej więcej) zgodne z prawem, ponieważ Statut Miasta Kolbuszowa (uchwalony przez tych samych radnych) jest  świstkiem papieru nadającym się tylko do kosza.


I teraz pytanie do radnego Michała Karkuta: Czy jest to warte  więcej niż 500 złotych od łebka?
















9 komentarzy:

  1. Nie czepiajcie się ciągle tego Karkuta. Bo już go zaczyna być żal.
    Każdy chciałby dobrze zarabiać, być jeszcze wciąż młodym, dobrze zapowiadającym się ponoć przyszłym burmistrzem.
    A że trochę sprytu i nosa politycznego mu brakuje, to można go wkręcić w podwyżki diet, jednocześnie utrącając mu szansę jako kandydatowi na burmistrza.
    Starsi koledzy wodzą go za nos, a on jak "pierwsza naiwna" dał się wykorzystać.
    "Rubelka może nie zarobić , a i cnoty już nie ma".
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karkut pierwszy cierpiętnik za miliony. Te już wydane i te co radni na czele z wilkiem mają na myśli a nie w kieszeni. Dlatego daj mu już spokój bo nawet moja babcia w moherowym berecie się nad nim lituje. Beret babcia nosi a Magla czyta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może stworzymy Stowarzyszenie Obrony Karkuta?
    W skrócie SOK.
    I będziemy go bronić przed nim samym?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się bardzo cieszę, że rada powiatu to same geniusze. Wystarczy popatrzeć na tamte twarze i siem zachwycać! O ich społecznej wytężonej pracy od rana do nocy nie wspomnę. To nie to co te gminne pazerne nieroby.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak zawsze płaczeta nad tymi radnymi a tak naprawdę to co kadencja są ci sami .... I ci sami wybieraja tego Boże pożal się starostę. Z nich wszystkich Kaczmarczyka bym zostawiła bo wiem że nie jest tam dla pieniędzy. Stasia Długosza znami wiem że będzie uczciwy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaczmarczyk głosował za podniesieniem opłat także nie chcemy go widzieć w następnej kadencji. Długosz jest maszynką do głosowania dla Zubowego także to samo

      Usuń
    2. Zlikwidować radę! Niech w końcu nie będzie niczego jak dawno jeden taki mądry jak ty głosił. Kononowicza wybrać i ciebie. Będzie raj. https://youtu.be/_lRz6q-YIGo

      Usuń
    3. Przecież w tym mieście już dawno nic nie ma ,a nawet jak już jest to zamknięte w weekendy np dworzec PKP.
      Tak więc czy radni są czy ich nie ma to żadna różnica.
      Może tylko gdyby ich nie było byłoby taniej.

      Usuń
    4. Płać większy podatek, żeby jeden z drugim żul mógł w cieple piwo z 500 plus wypić i w rogu to wydalić i sprzątaj po nich w weekend. Ja nie mam ochoty.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.