Już baliśmy się, że coś się naszemu ulubionemu samorządowcowi stało. Po wizycie Naumana w Kolbuszowej , radny nakrył bowiem głowę kapturem i promował tylko akcje charytatywne.
Żadnych napastliwych tekstów w stronę PiS. To do niego niepodobne.
Azaliż.... pochwalił się był wczoraj, że był.... w Warszawie. Odetchnęliśmy z ulgą-wszystko u niego po staremu.
Cool!
Ogłosił również, że zaczyna czteromiesięczną kampanię wyborczą. Trochę zaniepokoiliśmy, bo jak nic radny znowu zwiększać będzie swoją dietę, a już ledwo w stare portki się mieści. Czym to się skończy?
Tu podpowiadamy, że najlepszą kampanią wyborczą będzie , jak Pan Michał przedstawi nam program rozwoju Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, przez następne 20 lat.
Czekamy z zapartym tchem.
Więcej -kliknij tutaj
Zmarł radny RM, Człowiek, a my zajmujmy się wielkim pozornie, a jakże malutkim zakompleksionym sołtysem, który nigdy nic dobrego dla ludzi nie zrobił.
OdpowiedzUsuńŁomie prawo, POdstawia brata, picjanci z komedii powiatowej udają, że nie wiedzą, a kryminalista bryluje PO internecie. Kto takiego palanta wybiera??
Wybierają tacy jak on a jest ich niemało.
UsuńRadny MK zawsze był bezlitosny i radykalny dla konkurentow politycznych w swoich wypowiedziach , a ponoć i w czynach.
OdpowiedzUsuńKarma ponoć kiedyś wraca.
"Za wszystko co złego zrobisz , słowem lub czynem , będziesz, lub będą odpowiadać ty, lub twoi bliscy".
Jedni mówią o panu Bogu, inni, że karma, jeszcze inni, że ślepy los.
Czasem trwa to lata, a czasem los jest nieubłaganie błyskawiczny , wymierzając cios.
Przyjdzie choroba, nagła śmierć, czy inne problemy w rodzinie , a tu dalej w głowie zamiast refleksji, tylko drobne sprawy typu np. polityczna walka między PiS i PO.
Nikt nie ma czasu pomyśleć, co jest w życiu naprawdę ważne , tylko w rękę kłonica i walić przeciwnika.
Może Sołtys jeszcze nie dojrzał?
Ale czasu niewiele zostało bo pięćdziesięciolatków biorą do chóru niebieskiego , (lub do obsługi kotłów w piekle) w pierwszej kolejności.
Szczególnie tych najbardziej zawziętych.
Zalecałbym więcej luzu, mniej spiny, pogodzenia się z rzeczywistością, swoimi możliwościami intelektualnymi , upływającym czasem i najważniejsze : mniej polityki w życiu codziennym.
Szczególnie tej w Warszawie.
Z pewnością wyłączenie telewizji informacyjnych pomoże.
Czego sobie i państwu życzę.
;)
Tylko w Polsce można spotkać się z takim beszczeszczeniem własnej Flagi Narodowej. Chyba, że idą to ,,ruskie onuce"
OdpowiedzUsuńNo to po pobycie w Warszawie mamy kandydata na Posła niejakiego kierdziołka.
OdpowiedzUsuń