Po kilkudziesięciu latach pracy w firmie rodzinnej, nie traci się ot tak roboty z godziny na godzinę.
Co tam tak naprawdę stało się w Kupnie?
Aby rzucić więcej światła te mroki, zagadnęliśmy na stronę Gowork, gdzie pracownicy firm dzielą się swoimi jakże cennymi doświadczeniami z pracy w nich .
więcej- kliknij tutaj
Może pracownicy podzielą się swoją wiedzą tutaj? Jeśli ktoś nie chce aby jego komentarz był publiczny, prosimy to zaznaczyć w wpisie.
Nawet gdy Go już tutaj nie ma to wciąż Jego duch tutaj krąży i nikt złego słowa z załogi nie odważy się napisać!
OdpowiedzUsuńBoją się, ciężko uwolnić się od tyrana nawet gdy już go nie ma. Ludzie nie znają innego zarządzania niż przed wyzwiska.
UsuńMoże krzyki, wrzaski i poniżanie innych to norma u pana Krzysztofa w domu ot taka rodzinna atmosfera
OdpowiedzUsuńZakompleksione dupki tak mają. W następnej robocie o ile taką gdzie znajdzie sam na własnej skórze przekona się co to znaczy być tak traktowanym. Wiejski cwaniak.
UsuńWidocznie komuś opatrzyła się gęba kogoś
OdpowiedzUsuńKrzysztof Wilk był najlepszym kierownikiem jaki miało i będzie miało Kupno. Woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Teraz zakład czeka zarząd korporacyjnego szczura, który beznamiętnie wykona, każde polecenie centrali.
OdpowiedzUsuńTo chyba sam Wilk pisał
UsuńDokładnie, tylko on sam tak o sobie myśli
UsuńA pracowałeś tutaj? Chyba się zrzygam
UsuńOd wilka to i kardyś może uczyć się chamstwa i parcia na władzę.
OdpowiedzUsuńOsobiście nic mi chłop nie zawinił, oprócz tego, że faktycznie wszędzie go pełno, i brodę sadzą smaruje. To już wolę Mikołaja z białą brodą. Choćby z tego powodu, że ma większe jaja i o ile by stanął na czele urzędu miasta , to może była by jakaś szansa na skruszenie betonu, odświeżenie niektórych stanowisk pozajmowanych czasem w dziwnych okolicznościach, poprzez kolesiostwo, polecenie posła, itd.
OdpowiedzUsuńTrzeba wy..... ić tych dawnych kierowników, dyrektorów. Zrobić rewolucję kadrową , od Kultury w MDK do Urzędów Miasta Gminy .Chamy i stare cwaniaki WONT! Którzy do ludzi nie mają odp . wiedzy i szacunku .Obojętnie z jakiej opcji wybrać zdolnych menagerów którzy przywrócą Kolbuszowej blask i nadzieje .
OdpowiedzUsuńJasne pani Barbara to wspaniały kandydat na każde stanowisko!
UsuńWidzę jedną osobę która może Kolbuszowej przywrócić blask i kulturę to Pani Barbara Szafraniec . Zgadzacie się ???
OdpowiedzUsuńNajpier niech może zrobi porządek ze swoimi uczniami, którzy śmiecą na Manhattanie.
Usuń:)))))))))
UsuńTak , Szafraniec. Krokodylków nastawia bo chyba taką jedyną propozycje rzuciła w kadencji i to wydumała to wspólnie z koleżanką.
UsuńRewelacja kandydatura 😁
Co tam krokodylki, niech się mnożą więcej nas będzie , ale wiedza , kultura i obycie u Pani Barbary Szafraniec to to co potrzebne miastu i społeczeństwu
UsuńKrokodylki to logo Kolbuszowej ! Przynajmniej zaprowadziła by kulturę i dobre obyczaje - o które wszyscy walczymy. Pani Barbara Szafrańska , Marek Gil to są ludzie nie skorumpowani a szlachetni i z Kolbuszowej . Dadzą sobie radę w realiach Kolbuszowskich . Ale kogo wybierzemy ? Żebyście po czasie głową nie walili w beton ..!!!!
OdpowiedzUsuńLogiem każdego miasta jest herb. A ten to gwiazda Dawida, krzyż maltański i dwie dłonie w uścisku na niebieskim tle. Według jednej takiej starej Kolbuszowianki powstał z pieczęci miejskiej i został wylansowany chyba przez Zygmunta Nowakowskiego, pisarza, legionisty. Elita miasteczka w latach trzydziestych prosiła go wsparcie ich aspiracji w umieszczeniu w mieście inwestycji COP. Ponieważ pisał w poczytnym periodyku, zamieszczał w nim
OdpowiedzUsuńinformacje o Kolbuszowej. Legendy o krokodylach itp. o biedzie ludności w terenach popuszczańskich.