poniedziałek, 22 lipca 2024

Survival po Kolbuszowsku

 W ramach pokuty za pisanie Kolbuszowskiego Magla ( danej nam przez proboszcza kolegiaty), zaczeliśmy lekturę naszego lokalnego tygodnika.

No... rzeczywiście ksiądz wiedział co robi- to droga przez prawdziwą mękę.
 Dzięki temu jednak, przestaliśmy mieć kompleksy.Okazuje się, że nie tylko my walimy błędy w co drugim zdaniu.
I to jest jakis pozytyw.

 Zaczeliśmy od artykułu o majątkach, bo lubimy bowiem poplotkowac o pieniądzach, zwłaszcza cudzych.



Tu przeżylismy jednak duże rozczarowanie. Ludzie po trzydziestce, którzy powinni być w rozkwicie swoich karier zawodowych, mają takie jakieś , nie takie dochody.

Najbardziej  zszokował nas wesoły rolnik na 2,5 ha gospodarstwie z zerowym przychodem. Na drugim miejscu jest taka jakaś czerstwa osoba z własną działalnością gospodarczą, która przez cały rok nic nie zarobiła. Pewnie czeka, kiedy derektor Bubu przejdzie na emeryturę- albo jakoś tak.
Cool! Nie tylko my tak więc mamy.

 Dalej jest sporo osób z nieco większymi dochodami, ale szału też nie ma –  wszyscy poniżej minimalnej płacy.


Azaliż...te osoby będą decydować o podziale ponad stumilionowego budżetu naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.

Mamy się bać?


* kliknij tutajkliknij tutaj




14 komentarzy:

  1. Też mnie te dochody i przychody wymienione zaciekawiły.
    Czy za poradę prawną otrzymuje się jakieś pokwitowanie za dokonaną w biurze zapłatę? Fajnie że jest ktoś wyspecjalizowany w każdej dziedzinie prawa jak widzę na fb na naszej kolbuszowej.
    Dla kolegi pytam. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idź i przekonaj się, tak co do pierwszego jak i drugiego. Inni pewnie byli, sprawdzili i dlatego tak polecają. A nie tu rzucasz podejrzenia, jakbyś się chociaż podpisał to byś jeszcze rabat za usługę dostał, albo chociaż ten kolega. A tak to wielkie nic.

      Usuń
    2. Adwokaci, lekarze, dentyści, korepetytorzy... bez pokwitowań i oczywiście gotówką!

      Usuń
    3. Co tak nerwowo reagujesz na zwykłe pytanie? Przyjdę z pewnością i wezmę kolegę i koleżankę żeby zaspokoić ciekawość. Za rabat dzięki, mnie stać.

      Usuń
  2. Sporo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć z tych oświadczeń.
    Wynika z nich , że większość radnych notorycznie przymiera głodem, mieszkając w domach o wartości sprzed 20 lat i zarabiając nędzne grosiki na etatach w firmach gdzie płaci się poniżej najniższej krajowej.
    Szacun dla pani Halat, która jako jedyna przyznała, że jest właścicielem trzech domów i czterech mieszkań.
    Reszta jakoś tak skromniutko po jednym domku , ewentualnie mieszkanko, przeważnie współwłasność i w kredycie.
    Nie dziwi więc, że tak marzyli o podwyżkach diet....

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesmaczne to zaglądanie komuś do kieszeni.
    Na Greenpoincie nie interesuje nikogo, co drugi ma na koncie.
    Maglu nie jesteś Polonusem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś interesował się lokalną polityką, to byś wiedział, że majątki aldermen'ów prześwietlane są na wszystkie strony.

      Usuń
    2. Tak? No to niech spróbuje osoba publiczna ukryć zarobionego dolara. Śmierć i podatki jeden pewnik.

      Usuń
    3. Niesmak niesmakiem a prawo prawem. Oświadczenia składają osoby publiczne bo taki jest przepis. Niesmacznie to się dorobić na pieniądzach publicznych nic nie robiąc.

      Usuń
    4. Majątki może i prześwietlane a tu pytanie dotyczyło zarobków.

      Usuń
    5. Podaj namiary na twojego aldermana to poczytamy, ile zarabia.

      Usuń
  4. Czy ja dobrze czytałem że w gazecie Serafini w swoim oświadczeniu Józek oddej wentyl nie podał kwoty ewentualnej emerytury. Czyżby mu ją odebrali. Faktycznie w większości wydaje się że radni są niezaradni albo biedni jak myszy....

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezła piosenka jako komentarz.Brawo Magiel!

    OdpowiedzUsuń
  6. korso trzaska i puszcza foty jak to społeczeństwo sie bawi na festynach , tańczy, uśmiechnięte , masowe procesje, jedność i aktywność, pięciu urzędników , ciągle tych samych, z ludem zawsze, no pięknie jest, zintegrowane społeczeństwo

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.