Przez cały czas istnienia WOŚP (32 lata) zebrano ponad 2 miliardy złotych. Roczny budżet ministerstwa zdrowia to prawie 200 miliardów.
Dlaczego zamiast zmusić rządzących (w naszym imieniu) aby zreorganizowali opiekę zdrowotną, przeznaczyli na nią więcej pieniędzy w budżecie, wysyłamy dzieci, aby żebrały po ulicach na mrozie o drobniaki?
Gdzie tu jest sens?
Czy to nie jest tak, że odwraca się naszą uwagę od prawdziwego problemu, jakim jest źle zorganizowana, nie funkcjonująca prawidłowo, niedofinansowana służba zdrowia?
Wrzucimy 10 złotych do puszki i po problemie?
Teksty typu podpisz oświadczenie że nie chcesz aby ratowano twoje życie sprzętem Owsiaka za 3, 2 1...
OdpowiedzUsuńDlaczego tak uważasz?
UsuńNa debilny tekst lewactwa typu podpisz oświadczenie mówię: ja się leczę prywatnie a ty dojny płać na Owsiaka i płacz. Na zdrowie.
UsuńOwsiak to święty! Pomaga powodzianom, tyle kasy na nich przeznaczył! Och ach.
OdpowiedzUsuńNie wysyłaj swoich dzieci na zbiórki i po problemie.
OdpowiedzUsuńWszystkie dzieci są nasze...
UsuńZe służba zdrowia jest tak że większość pieniędzy idzie na wypłaty lekarzy itp. Jak zwiększysz nakłady to i tak dalej większość kasy pójdzie na pensje. Tam zawsze jest mało i mało
OdpowiedzUsuńNa szczęście markety zagraniczne płacą u nas podatki no i pracownikom dają zarobić tyle że się z tego dobrobytu w tyłkach im przewraca.
UsuńTen kraj faktycznie wygląda jak z tektury, a formuła działania służby zdrowia w obecnym kształcie jest wręcz obraźliwa dla pacjentów. Wielu dzisiejszych lekarzy i pielęgniarek, zamiast służyć ludziom, wydaje się być bardziej zaangażowanych w interesy spółek i koncernów farmaceutycznych niż w realną pomoc. Warto zauważyć, że każda większa spółka posiada fundację i nie bez powodu. Zaangażowanie dzieci w tego typu działania to najprostsza i najtańsza forma promocji dla fundacji, która jednocześnie daje dzieciom satysfakcję z udziału. To sprytne, ale też cyniczne, bo w ostatecznym rozrachunku problemów systemowych i tak nikt realnie nie rozwiązuje. WOŚP to tylko kropla w morzu, w skali mafijnych powiązań politycznych tego "wolnego" kraju
OdpowiedzUsuńI na tyej kupie gnoju owsiakowe serduszko, które coraz mniej zasłania.
UsuńWrzucę w tym roku więcej. Cieszę się, że jakimś dzieciakom się jeszcze chce.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że jak się dowiedzą jak to działa, to im się odechce.
UsuńI dobrze ,że dzieci chodzą z Orkiestrą ,robią się kreatywne w działaniu od najmłodszych lat ,wierzą że są i będą potrzebne .Najlepiej dać im telefon i niech z nim głupieją , do reszty.Tylko ci co nigdy nic za darmo nie zrobili dla drugiego człowieka , piszą durne komentarze
OdpowiedzUsuńBardzo słuszne ostatnie zdanie. Owsiak nie pisze komentarzy. Zbyt trzęsą mu się ręce.
UsuńDzieci trzeba uczyć realnego rozwiązywania problemów.Takie zbiórki to tylko łatanie bardzo dziurawego systemu opieki zdrowotnej.
Usuń