piątek, 22 sierpnia 2025

Jak (bur)mistrze posprzątali urząd, ale nie miasto

 

Na Facebookowej na grupie Nasza Kolbuszowa, Pan Andrzej zadał pytanie, nad którym łamie sobie głowę wielu mieszkańców, a wstydzą się zapytać.



Odpowiedź jest prostsza niż się wydaje. W zeszłym roku nowy burmistrz Grzegorz Romaniuk wraz ze swoim zastępcą Krzysztofem Wójcickim, postanowił odchudzić urząd miejski. Na pierwszy (i jedyny) ogień poszła brygada remontowo-do wszystkiego.


Któregoś pięknego poranka niespodziewanie wezwano ich na spotkanie i bez zapowiedzi dostali wybór- przechodzą "dobrowolnie" do komunalnej, albo jeszcze  bliżej do urzędu pracy na bezrobocie.
Tym samym (bur)mistrze przynajmniej na papierze zmniejszyli administrację.

Skutkiem ubocznym jest to, że teraz na byle ponadplanowe opróżnianie kosza na śmieci, trzeba pisać zamówienie  i słono zapłacić. Teraz urząd oszczędza poprzez ograniczenie tych  zamówień, bo koszty ich są znacznie większe niż zatrudnienie kilku pracowników do wszystkiego.

I dlatego w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy jest brudno.

Urząd mógłby z powrotem mógłby odtworzyć tą brygadę, ale Grzegorz Romaniuk z Krzysztofem Wójcickim musieliby przyznać, że się pomylili, nie policzyli, nie przemyśleli i nie słuchali. Nie wzięli sobie do serca komentarzy Kolbuszowskiego Magla że likwidacja tego zespołu, to wyjątkowo głupi pomysł.
Jeśli się mylimy, to bardzo chętnie zamieścimy jakie sprostowanie z urzędu. 







60 komentarzy:

  1. Na Manhattanie zawsze pełne kosze. Ale tam to jest problem z tą żabką. Pełno młodzieży tam. Teraz w wakacje proszę przejechać się wieczorem przez Bytnara - siedzą na balkonach i piją i plują pod siebie. Śmiecą do tego wokół siebie. A w roku szkolnym młodzież z zawodówki na obiadowego papieroska pod żabkę. I też syf robią dookoła. Pogonić właściciela żabki do sprzątania wokół siebie. Dziwię się mieszkańcom Manhattanu że to wytrzymują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam właścicielem segmentu jest wiceburmistrz W ójcicki. Widzi ten bajzel codzienie.Tak dba nie tylko o swoje, ale o całe miasteczko.

      Usuń
    2. Obecny wiceburmistrz mieszka na Górnej. Cały czas tam mieszka były wiceburmistrz, przejdź się koło jego chałupy, petów nie widać bo nawet palacze w takim syfie nie chcą palić. Trawsko pod niebo wyrasta pod murem a zafajdana kostka że nawet te fury nie zakryją tego buractwa. Tak że ten

      Usuń
    3. Byłemu się nie dziwię. Stary nie ogarnia jjuż. Jeśli jednak obecny nie potrafi zadbać o swój prywatny biznes, to czy będzie umiałzrobić to z dobrem publicznym. Widać że nie daje rady.

      Usuń
    4. Wójcicki nie ogrania, to się powoli sypie.

      Usuń
    5. No rzeczywiście zrobić porządek na trzech metrach kwadratowych to wysiłek nadludzki. W tym rogu nigdy nie jaraliśmy bo zawsze tam syf był więc starością nie usprawiedliwiaj tym bardziej że na radnego startował i nawet przeszedł.

      Usuń
    6. To prawda Wójcicki jest właścicielem segmentu na Manhattanie i pamiętam z Korso jak robił dym z tego syfu. Znajdźcie jego wypowiedzi - wszystko można znaleźć w necie. Pamiętam też że były spotkania właścicieli lokali z Manhattanu z dyrekcją zawodówki żeby jakoś zlikwidować ten problem. Powiem wam jedno problemem jest Żabka i jej klienci.

      Usuń
    7. Na Manhattanie mieszka cała elita kolbuszowej: obecny wiceburmistrz, były wiceburmistrz, były dyrektor dwójki, dyrektor z urzędu skarbowego a reszta to biznesmeni. Pamiętam jak walczyli z tym syfem, były artykuły w korso, były spotkania w zawodówce, nic to nie dało. Pozostaje im samym sprzątać cudze śmieci bo niewychowani im śmiecą dookoła. Przecież to młodzież i klienci żabki głównie tam brudzą. Można też codziennie wysyłać tam ekipy sprzątające żeby sprzątały po gnojkach ale zapłacimy za to wszyscy

      Usuń
    8. Ciekawe co wy byście mówili gdyby wam syfili codziennie, rzucają pety, butelki i puszki i plują gdzie popadnie. Mam koleżankę fryzjerkę z Manhattanu mówi że więcej sprząta balkon niż strzyże. Masakra jakaś

      Usuń
    9. Dołożyć do tego usra.ną kostkę i trawsko wyrastające spod muru obraz elyty masz pełny. A wymagania od innych i pretensje wieczne. Wstyd tak mieć koło chałupy

      Usuń
    10. O tej zafajdanej kostce i trawie spod muru to chyba przed gilem najgorzej…. Masz rację że pretensje do wszystkich gościu ma a syf koło siebie. Nawet zamontowane gminne kamery nie pomagają mu w utrzymaniu porządku.

      Usuń
    11. Nie wiem czy on tam mieszka w każdym razie jakieś wyjątkowe brudasy co trzymają trzy niezle fury pod daszkiem.Czyli typowe wsiowe buraki. I nie ma tam żadnej żabki ani firmy na tym rogu bo nie jest przy ulicy więc na młodzież nie zwalajcie.

      Usuń
    12. Ty piszesz o kostce i trawie a to obok byłego wice gila, a post i cała dyskusja jest o śmieciach które głównie walają się w okolicy żabki na drugim końcu Manhattanu

      Usuń
    13. Kamery i Lampy gminne założone w czasie sprawowania urzędu też nie pomagają a potwierdzają powiedzenie że pod latarnią najciemniej. I syf największy. Elyta. Gminna na szczęście była władza i pani dochtórka a pod nosem g
      Typowy obraz nowobogackich wsioków.

      Usuń
  2. Jakby każdy zamiatał przed swoim domem, to i gmina by mniej narzekała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulica to lustro społeczeństwa. Brudna — mówi więcej niż niejedna debata.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakby burmistrz raz przeszedł się pieszo po mieście, to by zobaczył, gdzie naprawdę leży problem — i to dosłownie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miasto wygląda, jakby ktoś tylko z okna urzędu patrzył — tam czysto, dalej już nie jego sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zamiatacz ulic wie więcej niż burmistrz. Bo on widzi, co ludzie wyrzucają, a burmistrz tylko to, co mu pokazują.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brak systemowego podejścia do utrzymania czystości miejskiej świadczy o deficycie zarządzania operacyjnego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mieszkańcy oczekują nie tylko inwestycji, ale też codziennej troski o przestrzeń wspólną. Tego brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niedbałość w zarządzaniu infrastrukturą miejską przekłada się na realne koszty społeczne — od bezpieczeństwa po jakość życia.

    OdpowiedzUsuń
  10. "Miasto, które nie sprząta, zdradza własnych obywateli. Brud na ulicach to nie tylko kwestia estetyki — to manifestacja urzędniczej obojętności wobec życia codziennego. Gdy śmieci rosną, a decyzje milkną, władza traci moralny mandat"
    Lech Kaczyński

    OdpowiedzUsuń
  11. Chodniki to zbędny burżuazyjny przeżytek.
    W.I.Lenin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie o take Polskjem walczył.
      Lech Wałęsa

      Usuń
  12. Maglu odgrzewane kotlety. Problem z Manhattanem jest od lat. Dokładnie odkąd powstała tam Żabka. Współczuję ludziom którzy tam mieszkają. Klienci żabki brudzą dookoła, rzucają papierosy gdzie popadnie, zostawiają puszki i butelki. Bydło a nie młodzież

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto to tak wychował? Za Zielińskiego było czyściej. A brudno jest w całym miasteczku.

      Usuń
    2. Kto jest odpowiedzialny za czystość wokół Żabki? Manhattanu? Kto odpowiada za czystość na miejskich ulicach, działkach?

      Usuń
    3. Masz rację że za Zielińskiego było czyściej bo miał chłop jaja i gonił tą młodzież. Za Pełki to już nie młodzież to bydło. Rzucają papierki i pety pod siebie, klną i plują, a weź im zwróć uwagę to wyklną cię na całego. Dramat jakiś

      Usuń
    4. Metoda jest wywalenie paru głąbów z szkoły, ale pani dyrektor nie ma jaj.

      Usuń
  13. Skoro zatrudnieni przez urząd pracownicy są tańssi w robociźnie niż komunalna, to po co nam taka spółka?

    OdpowiedzUsuń
  14. Manhattan wygląda najgorzej, ale roznosi się to po całym mieście.Chąc im dorównać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli lokal jest wynajmowany, to najemca (np. właściciel sklepu) ponosi odpowiedzialność za czystość przed wejściem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 4 Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, obowiązek uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodnika spoczywa na osobie władającej nieruchomością — czyli tej, która faktycznie z niej korzysta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego byli i obecni miotła łopata do ręki i sprzątać syf pod swoim nosem albo kopa urżnąć tym co syfią i będzie ok. Nikt za was z publicznych pieniędzy porządku robić nie będzie. Może jeszcze łóżko ci mają pościelić bo ci sie należy?

      Usuń
  17. Ela i Andrzej, limit komentarzy pod tym postem już wyczerpaliście. Możecie iść na zasłużoną emeryturę.

    OdpowiedzUsuń
  18. a może tych tzw bezrobotnych , podopiecznych opieki społecznej zagonić do roboty?

    OdpowiedzUsuń
  19. Ul. Piłsudskiego ,przed gminnym referatem ,też zaniedbana.
    Komediant Straży Miejskiej nie wdzi , że bzy przerastają i ograniczają przejście na wąskim chodniku przy rądzie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy czym !?!

      Usuń
    2. Straż miejska, to tam są te mobbingu? To tam pracownicy mdleją u Wójcickiego, to tam komendant ma problem z prawem i obyczajnością uuuu chyba nowa władza będzie niała problemie jak i że śmieciami

      Usuń
  20. Posprzątał urząd aż z wrażenia radna przyszła zobaczyć

    OdpowiedzUsuń
  21. Maglu ale dolałeś oliwy z tym Manhattanem i kolejną nagonka na Wójcickiego. Ciężko ma chłop z tobą! Wymyśl na jutro coś z grubej rury bo manhatan to już stary temat ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Maglu ale siejesz farmazony. Panowie o których piszesz stanowili ekipę gospodarczą urzędu miejskiego!! Czyli nie chodzili na ulice tylko wykonywali prace gospodarcze w urzędzie! I nie zamiatali nigdy ulic. I bardzo dobrze że ich przenieśli a właściwie powinni ich zwolnić. Przesiadywali tylko w swoim kantorku… trzymam kciuki za nowych a zwłaszcza Wójcickiego bo obiecywał odchudzenie urzędu miejskiego. Trzeba go sprawdzić jak się wywiązuje ze złożonej obietnicy. A dla komentujących anonimowo pracowników urzędu miejskiego mam dobrą rade - weźcie się do roboty to was ominą te zwolnienia o których tak tu piszecie że jesteście nimi straszeni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w robocie jest 2 gości odpowiedzialnych za naprawy. Też siedzą w kantorku i "nic nie robią". i za to mają płacone. Gdy naprawiają coś nie mają za ten czas płacone.Wychodzą więc z portek żeby nic się nie zepsuło i wszystko działało.Efekt jest taki, że w praktyce nie mamy przestojów z powodu awarii czegoś.Poprzednicy zapierdalali na okrągło i ciągle były przestoje.

      Usuń
    2. Jak nie jak tak. Chodzili po mieście. Sprzątali. Wymieniali worki w koszach. A nawet startowali na radnych. Jako urzędnicy.

      Usuń
  23. Politycznie nie zgadzam się kompletnie z Panem Andrzejem. W mieście na razie panuje bród......Aby nie było potrzeby dopisać jeszcze dwóch słów. Mikolaj myślami jest już w Warszawie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mnie zaś ciekawi co się stało z ciocią Kasią. Taka była fafarafa i powietrze uszło. Magiel weź co pogrzeb w życiorysie bo Wojcicki spać przez ciebie nie może a chłop naprawdę się stara

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciocia Kasia wykiwała nas wszystkich. Sam na nią głosowałem i karkuta - wiem wiem niestety…. Startowała z kolbuszowej a teraz jako radna działa przeciwko. Za to że głosowała i walczyła o szkołę w domatkowie mojego głosu już nie dostanie. Przecież to przeczy logice i zdrowemu rozsądkowi. Bye bye ciotko

    OdpowiedzUsuń
  26. Z panem Andrzejem nie zgadzam się politycznie - to nie moja bajka. Z jego partnerką również - pierwsza krytykanta w kolbuszowej. Jeszcze chyba nigdy niczego nie pochwaliła tylko w kółko narzekanie i krytyka

    OdpowiedzUsuń
  27. Hejty byleby zrzucić z siebie odpowiedzialność i skierować uwagę czytelników gdziś indziej, piszą dyzma i fircyk .
    Przecież to widoczne .
    A brudno ,ze aż strach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ksywy sam wymyślasz ? A sam jaką masz ?

      Usuń
  28. Magiel nie masz odwagi ,by wszystkie komenty udostępnić?
    Łojciec kradł prąd i wodę za komuny ,a i inne fikołki wyprawiali 😈

    OdpowiedzUsuń
  29. my tu gadu gadu , a czy w niedziele będzie coś o strefie gazy, czy tylko cap kasiorka i do domu,, ciekawe co biskup powie,

    OdpowiedzUsuń
  30. to że jest brud , to świadczy tylko o mieszkańcach, no taki poziom prezentują, na imprezach sie wychwalają, co to nie mają , kim nie są, poprostu są brudasami, a młodzież to wynosi z domu, brak odpowiedzialności, brak kultury, nie zwalajmy na urzędników , na nauczycieli, bo oni od tego nie są , brud i gnojarstwo to jest obecny poziom społeczeństwa

    OdpowiedzUsuń
  31. Pobudka w sobotę, kawka i prasówka do kawy czyli wejście na Magla i….. i jestem zawiedziony że nie ma nowego posta. Maglu dawaj coś z grubej rury. Najlepiej coś na Wójcickiego albo Romaniuka!

    OdpowiedzUsuń
  32. Wojcicki mieszkał na Manhatanie kilkanaście lat , nie zrobił nic ,by rozlatującą sie trelinkę sukcesywnie wymienić , zatoka z frontu wokół choinki to problem nie tylko zimą . Nie przycięty od , co najmniej roku liguster , wjazd od strony Poczty wzdłuż ogrodzenia ,
    bedacy własnością gminy ,a i cała ul. J. Bytnara powinna być zmodernizowana. Dziś pisze hejty i wiele komentarzy
    , bo najprościej opluwać innych .
    Wiele lat był przewodniczącym Zarządu Osiedla ,radnym.
    P.S.
    Zaraz zaczną hejtować i się tłumaczyć.

    OdpowiedzUsuń
  33. a wszystkiemu winna jest młodzież , chyba dlatego że są młodzi, wolni, z marzeniami, i czystym życiorysem i mają gdzieś cały ten układzik, który nie ma im nic do zaoferowania

    OdpowiedzUsuń
  34. Mało tego ciekawe na jakich warunkach zostały wszystkie sprzęty przekazane do komunalnej ? A tego trochę było .

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.