Jutro w salce na stadionie odbędzie się spotkanie w sprawie odwołania rady powiatowej, wraz ze starostą Józefem Kardysiem.
Warto przyjść i wesprzeć tych, którym jeszcze się chce .
Można się tez będzie przekonać, czy zaszczycą swoimi osobami burmistrz Romaniuk, następca. oraz ociec przewodniczący. Ostatnio są wszędzie- aż strach lodówkę otworzyć.
A może przybędzie sam święty Mikołaj. Kto wie?
PS Czy nie dziwi was burmistrz, rozdający badziewie w ramach promocji lokalnego sklepu?Ok, lubi się przebierać- jego sprawa, nie nam to oceniać.
Pójdzie tak ubrany raz do roku do przedszkola- cool!. Po jaką cholerę poszedł jednak reklamować ten sklep?
O 6 rano obudziło nas głośne walenie do drzwi:
Policja otwierać!
Mamusia wręczyła mi przygotowany zawczasu plecaczek awaryjny z ciepłą bielizną i sernikiem z makiem.
- Przyszli po ciebie .Pamiętaj- nie przyznawaj się do niczego, a jak się wyda- zaprzeczaj wszystkiemu.
Na szczęście okazało się, że to tylko dowcipny święty Mikołaj, z ponętną blondyną w roli elfa, przyniósł nam odnowienie naszej wieloletniej już subskrypcji NordVPN- dzięki!
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
sobota, 6 grudnia 2025
Spotkanie w sprawie odwołania rady: czy burmistrz i święty Mikołaj też wpadną?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To spotkanie na stadionie może być ciekawsze niż niejeden mecz. Z jednej strony mieszkańcy, którym naprawdę jeszcze „się chce” — chcą rozmawiać, pytać, patrzeć władzy na ręce. Z drugiej strony lokalni decydenci, którzy ostatnio pojawiają się wszędzie, jakby rozdawali autografy przed wielką premierą. Może wreszcie uda się zobaczyć, kto ma odwagę stanąć twarzą w twarz z wyborcami, a kto będzie wolał obserwować z cienia — albo zza lodówki.
OdpowiedzUsuńZdrowia Maglu!
OdpowiedzUsuńJeśli frekwencja dopisze, to jutro może okazać się, że salka na stadionie stanie się epicentrum lokalnej polityki. Mieszkańcy liczą na jasne odpowiedzi, a nie na występy promocyjne w stylu „tu byłem, selfie wrzuciłem”. Ciekawe tylko, czy burmistrz i przewodniczący przybędą, czy też wysyłają już elfów terenowych, żeby monitorowali sytuację za nich. W końcu kampania — formalna czy nieformalna — sama się nie zrobi.
OdpowiedzUsuńUkłony dla organizatorów akcji, macie odwagę by zmieniać a nie tylko narzekać. Nie zrażajcie się niepowodzeniem, kiedyś wygracie.
OdpowiedzUsuń