To co wyprawia tutejsza władza woła o pomstę do nieba. Nic więc dziwnego, że wkurzeni bezczynnością miejscowych włodarzy mieszkańcy, chcą dostać się do rady miejskiej, aby zrobić z tym porządek.
Popiromy!
Oto program jednego z naszych lokalnych jakże zasłużonych społeczników:
Szczególnie spodobała nam się propozycja przebudowy niebezpiecznych skrzyżowań. Wiadomo, wybudowali takie krzyżówki że się na nich pozabijać można, albo jeszcze co gorszego.
Popieramy obydwiema rękami i stawiamy od razu pół litra. Wstąpiła w nas wiara (i nadzieja) że wreszcie coś zmieni się na lepsze w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.
A oto zdjęcie tego wspaniałego, odpowiedzialnego kandydata, który zrobi porządek w ratuszu i porozstawia wreszcie tych nierobów po kątach.
Trzymamy kciuki!
Szczęść Boże i ratuj się kto tam może.