piątek, 29 sierpnia 2014

Moda- powiało Europą


Na dożynkach w Kupnie europoseł Tomasz Poręba błysnął ciekawym zestawieniem ubioru.
Do jak zwykle eleganckiego dopasowanego garnituru ubrał tandetne mokasyny na jasnej podeszwie.

zdjęcie-kolbuszowa.pl


Dzisiaj na spotkaniu w Galicji, będziemy się zastanawiać co to może oznaczać- wstęp wolny.

czwartek, 28 sierpnia 2014

Kolbuszowa dla życia


Zakończenie sezonu letniego w Kolbuszowej zapowiada się okazale.Będzie to nasze święto bez przemówień zaproszonych gości i składania kwiatów.

W ostatnią niedzielę wakacji (31 sierpnia) na stadionie w Kolbuszowej odbędzie się wielki piknik sportowy. Start o godz. 13.

W programie m.in. takie atrakcje jak park linowy, pokaz grupy antyterrorystycznej, wystawa pojazdów zabytkowych i turniej siatkówki plażowej. Podczas pikniku będzie też można zarejestrować się jako potencjalny dawca szpiku kostnego. Wstęp bezpłatny. W trakcie imprezy sprzedawane będą cegiełki o wartości 8 lub 15 zł, które uprawniają do skorzystania z oferowanych atrakcji i posiłków (za 8 zł dziecko będzie mogło np. pozjeżdżać na dmuchanej zjeżdżalni, zjeść watę cukrową i poskakać na trampolinie). Uzyskany w ten sposób dochód w całości przeznaczony zostanie na zakup wózka inwalidzkiego dla Tomasza Prządki.

Trzecia godzina dnia w Cmolasie

-



Gdzie Niwiska? Gdzie Kolbuszowa?-suplement


Niestety wygląda na to, że budżet obywatelski w Niwiskach nie powstanie.

Grupa radnych z Niwisk oprotestowała prowadzone właśnie konsultacje społeczne w sprawie budżetu obywatelskiego. Ustaliliśmy, że obecnie prowadzone jest postępowanie, które dąży do unieważnienia konsultacji społecznych, czyli tak naprawdę całego budżetu obywatelskiego.  - 12 sierpnia radni otrzymali odpowiedź, że w dniu 11 sierpnia wojewoda wszczął postępowanie nadzorcze zmierzające do stwierdzenia nieważności zarządzenia wójta

Więcej w najnowszym wydaniu Korso Kolbuszowskie


O co tu chodzi?Jak zwykle o pieniądze i władzę. Po prostu grupa radnych chce sama rządzić i dzielić  bez oglądania się na sugestie mieszkańców .Najpierw storpedowali uchwalę o konsultacjach, teraz zarządzenie wójciny o budżecie obywatelskim.
Tak jest w całym powiecie. Wszędzie decyduje tylko mała grupa osób. :(






KNP- Kolbuszowa, nowa siła w radzie miejskiej?



Na spotkaniu KNP było tłoczno.Pojawiło się dużo  młodych nieznanych twarzy.
O programie nie było zbyt dużo mowy, bo  o czym tu mówić?

zdjęcie-Jaslo4u.pl

Wygląda jednak na to że Pan Zarębski na serio bierze się za przewietrzenie magistratu.Na moje oko KNP ma szanse na wprowadzenie najwyżej 2-3 swoich kandydatów, ale to może zmienić całkowicie układ sił w radzie.Teraz przecież w szachu trzymają wszystkich tylko Opaliński z Draganem.
Może być więc ciekawie.

Pomysły szefa partii Janusza Korwin-Mikke są nierealistyczne , ale członkowie tej partii mogą odegrać pozytywną rolę w samorządzie, chociażby jako siła kontrolująca poczynania lokalnych kacyków.

Czekamy teraz na odpowiedź Narodowej Kolbuszowej. Czasu jest niewiele,a ich udział w kampanii wyborczej ożywiłby  pokryte kurzem nasze miasteczko.




Najlepiej jednak byłoby, gdyby w wyborach wzięli wreszcie udział mądrzy, prawi,odporni na naciski z zewnątrz obywatele tego miasteczka (i gminy).
Obawiam się jednak, że i tym razem na listach wyborczych ich nazwisk nie znajdziemy.

środa, 27 sierpnia 2014

W Kolbuszowej czas powozi furmanką



W normalnych miastach (i miasteczkach) wszystkie materiały w radzie miejskiej są digitalizowane i rozsyłane do radnych poczta elektroniczną. Cześć z nich jest też dostępna na stronie internetowej rady miejskiej.To jest norma, mamy XXI wiek, jesteśmy w UE (czy jakoś tak).
W Kolbuszowej biuro rady produkuje tony papieru i rozsyła pocztą do 21 radnych w całej gminie.Kosztuje to nas rocznie lekko ponad 100 tysięcy złotych.

Radni za diety mogą sobie kupić tablety i drukarki (jeśli takich nie mają), i w ten sposób zaoszczędzimy przynajmniej 100 tysięcy złotych rocznie.Za taka sumę można sporo dobrego w mieście zrobić.
Dodatkowo dokumenty w formię elektronicznej łatwiej udostępnić mieszkańcom i przeprowadzić konsultacje społeczne.

Dlaczego nie?

Kurs obsługi tableta można odbyć (za odpowiednia opłatą) u pana Szafrańskiego.






Kongres Nowej Prawicy-Kolbuszowa-spotkanie


Do godziny 16 przyjmujemy w Maglu zakłady: czy na spotkanie przyjdzie Józef Fryc?

Ostatnio popierał rękami i nogami przedstawicieli  kilku partii - może i tu się załapie?
Wszak laweta kurzem pokrywać się nie może.

Poniżej Pan Fryc na spotkaniu z Januszem Korwinem-Mikke, całość -kliknij tutaj.

Januszek przyjazny dla mieszkańców

Rzecznik prasowa starosty Kardysia,  Pani Barbara Żarkowska

ramach akcji Starostwa Powiatowego w Kolbuszowej pn. „Urząd przyjazny dla mieszkańca” przedstawia Wydział Architektury i Budownictwa. Prowadzona już od kilku tygodni akcja ma na celu przybliżenie mieszkańcom powiatu kolbuszowskiego wydziały i jednostki organizacyjne, znajdujące się w Starostwie Powiatowym oraz zakres ich obowiązków. Podczas jej trwania chcemy pokazać co i gdzie można załatwić, podpowiedzieć jakie dokumenty należy przygotować, aby sprawnie i szybko uporać się z urzędową procedurą.



Wydział Architektury i Budownictwa mieści się w budynku Starostwa Powiatowego w Kolbuszowej, na II piętrze. Zatrudnionych jest w nim sześć osób. Aktualnie wydziałem kieruje (na czas nieobecności Władysława Grądziela) Bogusław Januszek – tel. 17 7445 744.
W pierwszym odcinku pani rzecznik opisuje co trzeba zrobić, aby dostać pozwolenie na budowę.
Za tydzień zapewne dowiemy się, jakie kroki należy podjąć, aby zalegalizować samowole budowlaną.
Mam nadzieje, że Pan Januszek wyjaśni to na przykładzie przepięknie wyremontowanej, podniesionej o ponad metr do góry kamienicy na rynku.




Szczególnie interesują mnie wysokości kar jakie musiała(?) zapłacić właścicielka.
Kolbuszowa wstrzymała oddech.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Wójt Galek się burzy- czy słusznie?

Mieszkańcy Cmolasu skarżą się na pracę urzędników gminnych, o czym można było przeczytać w Korso.

Pierwszym problemem, na który zwracają uwagę mieszkańcy gminy Cmolas, jest brak możliwości ubiegania się o staż w urzędzie. Ich zdaniem w tamtejszym urzędzie praktycznie nie ma możliwości ubiegania się o takie stanowisko, gdyż interesanci słyszą zawsze odpowiedź odmowną. ‒ Po czym jednak się okazuje, że stażyści pojawiają się na tych miejscach pracy. Jest to po prostu oszukiwanie młodych ludzi chcących zdobyć doświadczenie w sektorze administracji publicznej. Pojawiający się stażyści często nie mają odpowiedniego wykształcenia, natomiast osoby z odpowiednimi kwalifikacjami do pracy w administracji nie mają szans odbyć stażu ani w urzędzie, ani w jednostkach organizacyjnych gminy – piszą w liście do wojewody mieszkańcy. ‒ Ilekroć znajome nam osoby chcą coś załatwić w jednostkach organizacyjnych, widzą ludzi albo spokrewnionych z urzędnikami, albo znajomych wójta. Czy osoby bez znajomości nie mogą już nawet odbyć stażu? – pyta mieszkanka gminy.

Wójt odpiera zarzuty:


Sprawy naboru pracowników, ich zachowania oraz wyjść w godzinach pracy w celach prywatnych określają odpowiednie dokumenty, które znajdują się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy Cmolas – powiedział wójt Galek.
No to ślipnijmy w ten bip:

Stażyści w urzędzie są , a ogłoszeń o naborach nie ma.Co jest?

Zasady naborów na staże są niezbyt jasne, jednak dobrą praktyką urzędów jest ich ogłaszanie.
Niestety częstsze jest załatwianie wszystkiego pod stołem .To problem nie tylko Cmolasu, ale także innych gmin w tym Kolbuszowej.
Nic więc dziwnego, że urzednicy  oskarżani są o nepotyzm.

Może więc w powiecie w którym rządzi PiS, powszechna praktyką będzie ogłaszanie naborów na staże w urzędach?
Może tak starostwo da przykład?



Gdzie Niwiska? A gdzie Kolbuszowa?


Okazuje się że odstajemy nie tylko od dalekiego Sokołowa Małopolskiego, ale także już od pobliskich Niwisk.

Tamtejsi samorządowcy z Panią Wójt wymyślili  budżet obywatelski.







Budżet Obywatelski Niwiska 2015 roku wyniesie 500.000,00 zł. Mieszkańcy sami podzielą te środki wskazując na najpilniejsze i najważniejsze- ich zdaniem potrzeby. Mogą one dotyczyć miejscowości w której mieszkają lub spraw ogólnogminnych, a okres ich realizacji będzie możliwy w trakcie jednego roku budżetowego.


Po co to  zrobili?

Budżet Obywatelski jest narzędziem, które ma pozwolić na:
• aktywizację i mobilizację obywatelską mieszkańców;
• integrację mieszkańców;
• budowanie postaw obywatelskich, wzajemnego zaufania;
• umożliwienie wymiany informacji pomiędzy mieszkańcami;
• edukację mieszkańców, w szczególności poprzez dostarczenie informacji i podniesienie wiedzy o funkcjonowaniu budżetu;


Czy coś takiego jest możliwe w Kolbuszowej?
Nie, tutaj  Zuba z Frycem wiedzą lepiej.
Zresztą po co aktywizować mieszkańców?Jeszcze się tak rozochocą, że  wstaną z kanapy i zaczną szukać dziury w całym.

W Majdanie Królewskim (jak stąd do Majdana) dla odmiany przegłosowali uchwałę o konsultacjach obywatelskich.
U nas nic się nie zmieniło.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Kolbuszowianka liderem!

Kolbuszowianka znowu wygrała, tym razem udowadniając, że to zespół z charakterem .Wyciągnęli z 0-1 na 2-1.
Zespół z Pilzna nie był łatwym przeciwnikiem i miał kilka 100% okazji.Szczęście jednak jak zwykle sprzyjało lepszym. :)

Mecz lepiej rozpoczęli goście. Już w 5. minucie gola dla Rzemieślnika Pilzno zdobył Jakub Zaskalski. Do przerwy przyjezdni prowadzili 1-0.

Za odrabianie strat piłkarze Kolbuszowianki wzięli się w ostatnich dwóch kwadransach. Najpierw do siatki trafił Paweł Lorenc, a na kilka minut przed końcem wynik spotkania na 2-1 ustalił Bartłomiej Fryc.

Goście kończyli ten pojedynek w dziesiątkę - w końcówce czerwoną kartką (druga żółta) ukarany został Paweł Pisarczyk.

Dla Kolbuszowianki było to już czwarte zwycięstwo z rzędu. Prowadzony przez Oskara Fryca nie stracił jeszcze punktu i jest samodzielnym liderem 4 ligi podkarpackiej.


całość




Pojawili się już jednak malkontenci- co dalej? A jak nie daj Boże wejdą do III ligi?

Gdzie Sokołów? Gdzie Kolbuszowa?




Poseł europejski Stanisław Ożóg zapytany o kończący się w 2016 roku okres dostosowawczy  gospodarki wodno-ściekowej do norm UE- odpowiedział tak:



Sokołów Mlp w 1994 roku proces kanalizacji miasta i gminy rozpoczynał od zera a obecnie cała gmina skanalizowana, zwodociagowana. Gazyfikacja oraz telefonizacja gminy rownież rozpoczęta była w 1994 roku i prowadzona przez gminę od Trzebowniska, kilka lat temu została zakończona.


A dlaczego w Kolbuszowej nie można było tego zrobić?Burmistrz Zuba chwali się coraz to nowymi tytułami miszcza w tym albo tamtym, statuetkami , grawerkami a od Sokołowa dzieli nas przepaść .


Ponieważ w Kolbuszowej rządzą od 20 lat ciągle ci sami ludzie, to może wreszcie zaczniemy myśleć i wybierzemy lepszych, bardziej odpowiedzialnych samorządowców?






niedziela, 24 sierpnia 2014

Po co w Kolbuszowej Straż Miejska?


Radny Paweł Michno odpuścił sobie sprzątanie kirkutu (kirkuta?- nie wiem jak to się odmienia). Teraz już nie jest  jego moralnym obowiązkiem dbanie o groby mieszkańców Kolbuszowej ( czy jakoś tak). Wiadomo idą wybory, a ludziom może się to źle kojarzyć.
Przerzucił się więc na inne zaniedbane nieruchomości.Teraz dla odmiany przeszkadza mu zachwaszczony plac pod Bricomarche.Poprzeczkę podniósł burmistrz Zuba który zauważył, że też inne prywatne nieruchomości są zaniedbane w takim stopniu że grozi to nawet pożarem.
Niestety obaj samorządowcy nie wiedzą co z tym fantem zrobić, ponieważ właściciele (podobno) nie odpowiadają na monity.

W normalnym miasteczku, straż miejska przywaliła by mandat, potem drugi a za trzecim razem nieruchomość była by uprzątnięta na koszt właściciela przez miejscowy ZUK.

Może więc radny Michno wraz z burmistrzem Zubą (tu podpowiadam), zgłoszą ten problem do szefa Straży Miejskiej Grzegorza Dzimiery?
A może za jednym zamachem, przywali jaką karę staroście Kardysiowi za zaniedbany kirkut?

zdjęcie- sztafeta.pl

Ks. Paweł Sobczyński


W lipcu 2002 roku nieznani sprawcy zamordowali księdza Pawła
Sobczyńskiego - proboszcza parafii Huta Komorowska w powiecie kolbuszowskim na
Podkarpaciu.
Zwłoki odnaleziono na podłodze w jednym z pomieszczeń plebanii przylegającej do
kościoła. Sześćdziesięciopięcioletni ksiądz miał skrępowane ręce i nogi oraz
twarz zaklejoną plastrem medycznym.
Policja wraz z kolbuszowskim księdzem dziekanem weszła do mieszkania proboszcza
po tym, jak ustalono, że odnaleziony rano na jednym z leśnych duktów kompletnie
spalony samochód należy do proboszcza z miejscowej parafii. Prawdopodobnie
został oblany benzyną i podpalony. Niedaleko znaleziono pojemnik po paliwie.
Sąsiadów zaniepokoiły także dwa otwarte okna w kościele, który na noc był
dokładnie zamykany. Makabrycznego odkrycia dokonał dziekan kolbuszowski.
Policjanci zabezpieczyli też znalezione wśród zabudowań w niedalekiej
odległości od kościoła, prawdopodobnie porzucone przez zabójców, klucze do
mieszkania księdza.
Jak podaje policja, nie jest znany sprawca zabójstwa ani motyw, a czynności
dochodzeniowe trwają. W Hucie Komorowskiej ks. Paweł Sobczyński był proboszczem
od 12 lat. Był cenionym i bardzo lubianym duszpasterzem. Mieszkał sam. Parafia
liczy 1.600 mieszkańców.

W mieszkaniu panował nieład. Ustalono, że w morderstwie brały udział co najmniej cztery osoby. Zanim uduszono księdza, był on wielokrotnie bity. Sprawcy tej okropnej zbrodni jednak wciąż pozostają na wolności...

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/podkarpackie/news-okradaja-koscioly-morduja-ksiezy,nId,1178269#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox


W mieszkaniu panował nieład. Ustalono, że w morderstwie brały udział co
najmniej cztery osoby. Zanim uduszono księdza, był on wielokrotnie bity.
 Sprawcy tej okropnej zbrodni jednak wciąż pozostają na wolności...



Ks. Paweł Sobczyński urodził się 9 maja 1937 roku w Kolbuszowej. Po ukończeniu w 1961 r. tamtejszego Liceum Ogólnokształcącego wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie otrzymał 10 września 1967 r. z rąk bpa B. Taborskiego. Jako wikariusz pracował w Wysokiej Strzyżowskiej (1967-1969), Uhercach (1969-1971), Stanach (1971-1973), Polańczyku (1973-1974), Kołaczycach (1974-1977), Rakszawie (1977-1981). Proboszczem był w Borownicy (1981-1987), Birczy (1987-1991), Hucie Komoroskiej (1991-2002).

sobota, 23 sierpnia 2014

Głupiejemy


To że dzisiejsza młodzież jest taka jakaś nie taka, zostało potwierdzone badaniami naukowymi.


Od czasów epoki wiktorianskiej straciliśmy ponad 10 punktów IQ, i głupiejemy nadal.
całość-kilkinj tutaj

To widać nawet na kolbuszowskim podwórku, gdzie młodzież nie angażuje się w życie społeczno polityczne, ponieważ uważają, że starsi wiedzą lepiej.


Wiarygodność kolbuszowskich mediów

W Korso Kolbuszowskim przeczytałem z zapartym tchem :


120+50=170 a nie 150.To jednak betka.
Kolbuszowa24 podaje jeszcze inną wersję tego samego wydarzenia.Dla odmiany próbuje zagrać na emocjach- wiadomo że każdy wzruszy się losem ubogich dzieci.To się zawsze dobrze sprzedaje.




To samo wydarzenie , i zupełnie inne relacje.
Oryginalna informacja dostępna na stronie projektu brzmi tak:

Projekt „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu w Gminie Raniżów” ma na celu zapewnienie dostępu do Internetu dla 120 osób w wieku 50 +  oraz 40 uczniów osiągających bardzo dobre wyniki w nauce z terenu gminy Raniżów zagrożonych wykluczeniem cyfrowym z powodu trudnej sytuacji materialnej .

kliknij tutaj


Reszta to jakże dowolna interpretacja naszych lokalnych redaktorów.
Ciekawe czy Kolbuszowa 24 i Korso Kolbuszowskie sprostują swoje nierzetelne teksty  i przeproszą czytelników za wprowadzenie w błąd?
Ot taki mały test na wiarygodność.

 

piątek, 22 sierpnia 2014

Burmistrz Zuba dba o mieszkańców


Urzędnicy miejscy zamieścili kilka zdjęć gdzie miłościwie panujący nam burmistrz Zuba planuje cosi dobrego dla mieszkańców (przed wyborami) zrobić.

Tak wygląda ulica Reymonta.



Tak przywykliśmy  do tego dziadostwa, że nawet na to nie reagujemy.

Sznurówki dyrektora Sitki

Korso zaprezentował fotorelację z otwarcia MDK.
kliknij tutaj


Dyrektor Sitko niczym rasowy bikniarz błysnął nietypowymi sznurówkami, a i części garderoby miał jakby każde z innej parafii.



Radny Karkut nareszcie uśmiechnięty przedstawiał wszystkim swoja małżonkę.Wiadomo kampania wyborcza się rozpoczęła.
Nie tylko moim zadaniem wybory na radnego w Kolbuszowej Górnej wygra w cuglach-małżonka pana Michała.

 Przewodniczący Opaliński ćwiczył zabijanie wzrokiem (burmistrza Zuby)




 A Pan Szafrański udowodnił wszystkim, że i młodsi kolbuszowianie umieją posługiwać się nowoczesną techniką.

czwartek, 21 sierpnia 2014

Czy burmistrz Zuba śpi spokojnie?


Burmistrz  Zuba rozstrzygnął przetarg na budowę szkoły im. Juliana Dragana w Weryni.
Wyszło gdzieś   700 tysięcy więcej niż planowano.Zapłacimy, stać nas na to!Już tam Zuber przykroi cosi z przyszłorocznego budżetu na drogi i kanalizację.
Opaliński się cieszy, Fryc bije brawo burmistrzowi, że taki operatywny, że jeszcze nawet na diety dla radnych starczyło.

Aliści...

Jednym z warunków jakie musiał spełnić wykonawca było wykonanie przynajmniej dwóch robót wartości co najmniej 1.5 melona.Ma to być wybudowana szkoła , sala gimnastyczna jednym słowem cosi dużego.




Przetarg wygrała firma EMALDROG. PL SP. Z O. O.





Spółka powstała w 2013 roku i trudno osobie wyobrazić aby w ciągu niecałego roku wybudowała, przebudowała dwa takie obiekty.







Z bazy przetargów wynika że firma ta zrealizowała dwie prace za 20 i 700 tysięcy- czyli grubo poniżej limitu i to nie w zakresie jaki przewidywały wymagania.





Ja się zaczynam martwić.
Wygląda na to, że urzędnicy nie dopełnili swoich obowiązków i przetarg wygrała firma która nie spełnia podstawowych wymagań.

Burmistrz Zuba na występach w Przedborzu


Na fetowaniu strażaków z Przedborza miała miejsce komiczna sytuacja.W ramach innowacji oficjele usiedli przed sceną i burmistrz Zuba nawijał z przejęciem do ich pleców.

Nawet Bareja by tego nie wymyślił.