Można się spierać, oto czy warto ten odział utrzymać kosztem innych. Opinie są różne.
Moim zdaniem z punktu widzenia przyszłości powiatu kolbuszowskiego, należy ten oddział za wszelka cenę utrzymać. Tu się "straci", zyska gdzie indziej właśnie dlatego, że ten oddział istnieje.
Można też ciąć koszty, likwidować oddział po oddziale, bo to nieopłacalne, bo inni są lepsi.Wtedy można się zastanowić, po co nam "powiat" w Kolbuszowej?Zlikwidować, przenieść wszystko do Rzeszowa, Tarnobrzegu, Mielca. Tam wszystko przecież robią lepiej szybciej, taniej niż w Kolbuszowy, do tego nie trzeba się nisko kłaniać.
Mnie zastanawia jeszcze co innego , o czym dyrektor Strzelczyk nie mówi. Co powstanie w opuszczonych pomieszczeniach, i kto to sfinansuje?
Smaczkiem w tej sprawie jest to, że bezpośrednim beneficjentem likwidacji tego oddziału może być szpital którego współwłaścicielem jest... skąd ja tego gościa znam?
Tutaj zaczynają się plotki, na które szczególnie powinni uważać starosta Józef Kardyś, oraz Nasz Umiłowany Poseł Zbigniew Chmielowiec.
