Borys Hemeniuk zakończył promowanie swojego tomiku wierszy w Polsce i wyjechał już na Ukrainę.
Relację z jednego z jego spotkań przedstawił Gość Niedzielny.
Tomik jego wierszy odniósł na Ukrainie ogromny sukces. Sprzedano 25
tysięcy egzemplarzy. Ludzie płacili za niego kilkudziesięciokrotność
ceny okładkowej – jako dar na dozbrojenie ochotników i żołnierzy
ukraińskich.
– W Donbasie zostali tylko ludzie starsi i biedni, którzy z powodów
finansowych nie mają możliwości wyjazdu. I dlatego ich naprawdę szkoda.
Ludzie, którzy wyjechali, zostawili wszystko: całe swoje gospodarstwa,
dobytek i zwierzęta. I to też teraz ginie. Strzela się do wszystkiego –
mówił Borys Humeniuk.
całość- kliknij tutaj
Polskie tłumaczenie jego poezji do mnie nie trafia- angielskie jest dużo lepsze.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Jak to miło, że Radwański zaprosił człowieka, który popiera Banderę, postuluje o likwidację grobów Polaków na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie i jest członkiem nacjonalistycznej partii, która postuluje roszczenia terytorialne wobec Rzeczypospolitej Polskiej.
OdpowiedzUsuńBatalion w którym służył Humeniuk w Donbasie, dopuścił się zbrodni wojennych (dane ONZ) - można to sobie sprawdzić !!
No ale on (Humeniuk) taki wrażliwy, poeta... - Hitler też był miłośnikiem opery, mecenasem sztuki, lubił dzieci, był miłośnikiem psów, oraz wegetarianinem - może Radwański zaprosi jakiegoś niemieckiego nazistę, w celu prezentacji akwarel malowanych przez Adolfa Hitlera ?
I tu dorabiasz swoją interpretację do faktów.Nie ma dowodów na to, że Radwański ,oraz organizatorzy tury promocyjnej wiedzieli o politycznej działalności Humeniuka.
UsuńCzy goście z "Gościa Niedzielnego" rąbnęliby taką laurkę wiedząc o tym?
Radwański powinien pomyśleć zanim zaprosił poetę (chociażby ze względu na dyrektora biblioteki). Nie zrobił tego, popełnił błąd,wycofał się jednak z tego pomysłu.
Reszta to dowolne interpretacje.
Powstał z tego obrazek w mediach ogólnopolskich że w kolbuszowskiej bibliotece siedzą miłujący morderców z UPA bibliotekarze, z "Radwańskim" na czele.
Maglu z Twych interpretacji nawet koń Radwańskiego się śmieje.
UsuńRadwański na swoim blogu chcąc zrobić głupków z kolbuszowian wyszedł na najdurniejszego, a w jakim świetle postawił Andrzeja Dominika to nawet sam Andrzej Dominik tego nie wie choć taki najlepiej poinformowany. Nie broń Maglowniku, bo to zdanie Radwańskiego jest najlepszą "laurką" wymalowaną jemu jako organizatorowi oraz temu, co miał być gospodarzem wieczorku "w miasteczku, w którym nikt nie sprawdza informacji, nikt nie ma wątpliwości i nie zadaje pytań".
UsuńByło, panie Radwański i panie dyrektorze sprawdzić informacje o Ukraińcu, zadać pytanie i z pokorą raz spojrzeć na siebie, bo że nie macie wątpliwości co do swej nieomylności to już wiemy.
nie ma się co za bardzo martwić popularnością Kolbuszowej,bo i tak większość Polaków myśli że Kolbuszowa jest na Ukrainie.Kto nie wierzy niech powie komuś na zachodzie lub północy Polski ze jest z Kolbuszowej koło Rzeszowa
UsuńMagiel, popełniasz błąd, traktując wszystkie rewelacje Anonimów jako prawdę. Następny napisze ,,Humeniuk pożera żywcem małe dzieci", a Ty w dobrej wierze napiszez ,,Tak, Radwański zaprosił kogoś, kto żywcem pożera małe dzieci, ale...".
UsuńTrzymajmy się faktów. Humeniuk postulował likwidację grobów Polaków? Serio? Gdzie i kiedy? Popierał kiedykolwiek mordy na Polakach i innych mniejszościach etnicznych popełnione przez UPA? Nie znam takich wypowiedzi. O Polakach mówi ,,nasi bracia" i ,,nasi przyjaciele z Polski". To dość nietypowy język, jak na polakożercę, co?
Humeniuk dopuścił się jakichś zbrodni wojennych? Anonim wie chyba więcej niż Interpol i ma obowiązek poinformować o tym organy ścigania. Nieinformowanie o zbrodni jest przestępstwem. Dobrą okazję Anonim miał przez cały zeszły tydzień, kiedy Humeniuk z ważną wizą Schengen jeździł jawnie po całej Polsce.
Ale trop ze zbrodniami wojennymi jest istotny - książka, o której mówilibyśmy wczoraj, gdyby sprawy potoczyły się inaczej jest m.in. o tym, że wojna jest rzeczą straszną i nie pozostawia nikogo czystym. Raporty ONZ i AI, o których Anonim mówi to potwierdzają. Ale spotkanie piątkowe i spotkania wcześniejsze nie miały być spotkaniami agitującymi za ukraińskimi racjami w tej wojnie czy broniącymi batalionów ochotniczych przed zarzutami. Miały być i, te, które się odbyły, były, spotkaniami dotyczącymi wierszy i tragedii, jaka się dzieje w Donbasie.
Tak na dobrą sprawę jedyną nową dla mnie rzeczą w całej tej sprawie była informacja, że Humeniuk w wyborach samorządowych kandydował z listy Swobody. Nie wiem nawet, czy jest członkiem Swobody. Nie wie tego też Karol, ani przepisujący od niego Paweł, ani z kolei od nich przepisujący, hm, powiedzmy, dziennikarze pozostałych mediów. Ukraińskie internety w kontekście ,,Борис Гyменюк Свобода" odsyłają tylko do wyborów samorządowych w Kijowie. Słabo, jak na działacza partii, co?
Nius ze Swobodą, jak i z rzekomym organizowaniem spotkania w rocznicę powstania UPA miał jedynie uruchomić wszystkie negatywne stereotypy związane z Ukrainą i Ukraińcami i sprowokować reakcje, które sprowokował.
Ale, ale. Nadal prowadzimy jałową dyskusję o tym, kto mówi. Mnie interesuje, co mówi. ,,Wiersze z wojny" są książką o tym, co wojna domowa robi z ludźmi i ze społeczeństwem. Lektura tej książki jest czymś, co, zwłaszcza teraz, tutaj, w Polsce, może okazać się ważna i pożyteczna. Paradoksalnie, reakcje - odruchowe, stadne, często agresywne, utwierdziły mnie w przekonaniu, że zapotrzebowanie na lekturę takiej książki jest. Teraz wystarczy poczekać, aż napisze ją jakiś anioł w niebiesiech (któż inny byłby godzien?), zstąpi do Kolbuszowy i ktoś z nim poprowadzi spotkanie.
Ja nie wierze poetom. Humeniuka sprawdziłem tydzień temu,co o nim piszą w języku angielskim. Jako organizator, także powinieneś dotrzeć do tych informacji.Z tym powinieneś pójść do Andrzeja Dominika z pytaniem czy akceptuje ryzyko organizacji takiego spotkania.
UsuńGdybyś robił to w swojej stodole- twoja sprawa i gajowego.Tak jednak nie jest i musisz akceptować reguły jakie obowiązują w bibliotece.
Sęk w tym ze to spotkanie ryzykowne okazało się tylko w Kolbuszowej. Widocznie jeszcze za krótko tu mieszkam.
UsuńA "sprawdzasz" tak każdą osobę, która przyjeżdża na spotkania do Biblioteki, MKL, szkół i wszystkich innych publicznych miejsc w Kolbuszowej, a może i całym powiecie?
UsuńJeśli coś firmuję swoim nazwiskiem i to jeszcze w państwowej instytucji - zawsze sprawdzam bo to obowiązek. Tylko bezmyślni ignoranci tego nie robią bo im się zdaje że to "miasteczko, w którym nikt nie sprawdza informacji, nikt nie ma wątpliwości i nie zadaje pytań".
UsuńAnonimie. Nie przeinaczaj. Chodziło mi o to, że nikt z piszących o wydarzeniu nie sprawdził, co kopiuje od innych. Żadne z mediów które o tym pisały nie skontaktowalo się ze mną, żeby sprawdzić informacje. Nie wydaje Ci się to dziwne? To są podstawy warsztatu. Ludzie przyjeli za prawdziwą taką wersję wydarzeń która była im do czegoś potrzebna.
UsuńSprawdziłeś gościa? poproś jakiego anglistę żeby ci przetłumaczył bo za ciebie szperał nie będzie - czas masz będąc w robocie na fejsa to i na to znajdź. Podpowiedź: Holandia.
UsuńDlaczego nikt z twoich znajomych, kolegów przyjaciół nie stanął w twojej obronie? Nie wydaje ci się to dziwne?
UsuńNie. Może to nie ma sensu? może nikomu nie chce się kopać z koniem? a może nikt mnie nie lubi, co akurat Anonima nie powinno dziwić? :)
UsuńMnie też zdziwiło, że ludzie którzy na co dzień wycierają sobie buzie "wartościami", nagle zamilkli.W Twojej obronie odezwała się do mnie, tylko jedna wrażliwa pani (nie z Kolbuszowej).
UsuńMaglu a czy swój testament już napisałeś?
OdpowiedzUsuńChcemy w spadku po Tobie tą życzliwości, prawdomówność,uczciwość, otwartość na ludzi, bezpretensjonalność. Więcej nie wymieniam,bo pójdziesz w butach do nieba.
No więc już wiesz jak będzie wyglądał testament Magla, a jak nie wiesz to podpowiem ,że będzie podobny do utworu J.Słowackiego.
UsuńMaglu jak zwykle rozpływasz się w samouwielbieniu. W buciorach do nieba zarozumialcu ?
UsuńTo nie Magiel bystrzaku, a zwykły mieszkaniec ,któremu po przeczytaniu twoich pochwał przypomniały sie słowa"Żyłem z wami ,cierpiałem i płakałem z wami,
UsuńNigdy mi,kto szlachetny nie był obojętny..."
Resztę sobie poczytaj bo warto .
Tytuł"Testament mój"
A nawet jeśli popiera UPĘ to co z tego? miał wiersze mówić a nie o Banderze opowiadać. tak czy nie?
OdpowiedzUsuńCzemu the upa jest w polsce maja wszystko za darmo niech spieprzaja polska dla PL studia etc won
OdpowiedzUsuńMagiel, jak już to Borys Gumeniuk, a nie Hemeniuk, spoko. Ałfawit uże my znaje...
OdpowiedzUsuńZ resztą o co robić szum? Tydzień czasu się oczytamy, jak to Ty nie tolerujesz Radwańskiego. Prywatne konflikty rozwiązujcie face to face.
Nie rozumiem konfliktu, czego jakiś tam artysta z Ukrainy tylko w Kolbuszowej jest źle odebrany? Inne miasteczka jakoś nie robią z tego problemu.
Owszem, to nie najlepszy czas na podmuchy patriotyzmu (choćby i ukraińskiego), gdyż jest na wschodzie wojna. Polscy poeci również w czasie wojen promowali swoje wiersze czy utwory. To nie jest najlepszy czas, nigdy nie był.
Nie popieram takich wizyt, ale skoro już był zaproszony, t wartałoby jednak nie odwoływać wizyty. Kultura.
Bingo! Tym bardziej że jako klu programu Radwan przewidział projekcję filmu "Wołyń" dla siebie i gościa. Potem wspólne czytanie przez poetów sposobów mordowania Polaków przez UPA. Na jakim instrumencie podkład muzyczny da może na przykład kolega co dla jaj w koszulce bandery onegdaj paradował w skansenie. A na koniec - chałwy święcenie nie wideł, kos, noży i siekier. O co więc sie rozchodzi?
OdpowiedzUsuńhttp://wmeritum.pl/362-sposoby-upa-mordowanie-polakow/33331