niedziela, 14 kwietnia 2024

Kampania wyborcza na burmistrza Kolbuszowej w 2029 rozpoczęta

  Michał Karkut, otarłszy łzy płaczące, rozpoczął kampanię wyborczą na burmistrza Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy w 2029 roku. Tym samym, radny został absolutnym rekordzistą- to jego czwarte podejście.

Przez bite 5 lat nie pisnął nawet, że burmistrz zamiast schroniska, toleruje dziadostwo na zapleczu komunalny, ale teraz pierwszy wypina pierś po medale.

Panie Michale! Też byliśmy w weterynarii, rozmawialiśmy o schronisku, dowiedzieliśmy się tego samego i wcale nie sugerujemy, że załatwiliśmy coś więcej niż kawę i dobry sernik z makiem, którym nas poczęstowano. Ot, po prostu mili ludzie tam pracują!
Pozdrawiamy!

Gdyby Pan załatwił w Warszawie (u osób decyzyjnych, które pan podobno zna) ze 3 miliony na budowę schroniska, to byłoby coś, jakiś konkret, a tak to tylko kolejne bajanie. Pan to potrafisz!


Cool! Przez 5 lat był Pan radnym, członkiem rady fundacji i co Pan zrobił w tej sprawie za 9 stówek miesięcznie?

Czyli radny Michał Karkut jedzie utartym schematem. To równia pochyła. Skończy się na 5% poparcia.

Ciekawszy pomysł na kampanię ma (były) przewodniczący rady Krzysztof Wilk.


Nie wiemy jak to skomentować, ale zapowiada się , że jaj nie zabraknie.



 

piątek, 12 kwietnia 2024

Do serca przytul psa

 Schronisko dla zwierzą w Kolbuszowej, prowadzone było przez wolontariuszy. Bo przecież nawet komendant Straży Miejskiej Pan Dzimiera robił to poza godzinami pracy, przede wszystkim z potrzeby serca, a nie obowiązku.

 Na zapleczu komunalnej postawiono prowizoryczne ogrodzenie,  kilkadziesiąt bud. Urząd miasta coś tam do tego dokładał. Reszta to darowizny. Jakoś to funkcjonowało. Najważniejsze że pomagano zwierzętom skrzywdzonym przez  ludzi.

To wszystko było jednak "nielegalne", nie było na to żadnych papierów. a tym się karmi biurokracja UE.
Ktoś się uwziął, doniósł gdzie trzeba  i już tego "przytuliska nie będzie".

Wypadałoby zrobić dwie rzeczy. Te zwierzęta które tam są, wypadałoby adoptować, aby pozostały między nami żywe.

Po drugie, trzeba zacząć budować schronisko z prawdziwego zdarzenia.
Jest gotowy plan, wizualizacja. Zabrakło tylko dobrej woli burmistrza Zuby i radnych miejskich którzy szastali pieniędzmi na prawo i lewo. Nawet na Park na odludziu starczyło- dla naszych braci mniejszych- zabrakło.


Radny Michał Karkut, ma znajome osoby decyzyjne w samej Warszawie i z pewnością bez trudu załatwi 4   miliony (o które się tu rozchodzi) na budowę  schroniska.
Gdyby radni nie podwyższali sobie teraz diet, to starczy i na koszty funkcjonowania takiej placówki.

Można?
Dlaczego nie?

Proponujemy zebrać podpisy pod obywatelskim projektem uchwały dotyczącej budowy schroniska. Radna Pani Furtak na pewno nie odmówi pomocy w zredagowaniu, aby to miało ręce i nogi. Trzeba będzie  pod nim 300 podpisów.
Radni to klepną przez aklamację, a nowy burmistrz Romaniuk (który się wsłuchuje, ach wsłuchuje) zrealizuje.

My w to wierzymy... tylko że my, mamy porządne żółte papiery i można nam skoczyć... do Biedry po nasz ulubiony sernik z makiem.

Azaliż.... nas zastanawia, kim są autorzy skarg na działalność  burmistrza Kolbuszowej w tej sprawie?
Cytowana strona internetowa nie istnieje. Adres mailowy na Protonie gwarantujący anonimowość.
Retoryka jednak tak jakoś dziwnie znajoma...

Więcej - kliknij tutaj   

A w Korso Kolbuszowskie (piszemy dla siebie) żyją ... piątkiem.



poniedziałek, 8 kwietnia 2024

Starosta Kardyś na czworakach w radzie powiatu

 To był nokaut. W wyborach do powiatu burmistrz Zuba uzyskał wynik wszech czasów 2820 głosów.
Starosta  Kardyś  dostał zaledwie 588 głosów. Przegrał nawet ze swoim protegowanym- Markiem Kuną (915 głosów). 

Co ciekawe do rady weszła.... córka Józefa Fryca. Tylko dlatego, że ma ... powiedzmy sobie, mocno niekonwencjonalnego ojca.  Gratulacje!

Urodę ma jednak po mamie. Mamy nadzieję, że pójdzie w ślady swojego dziadka, Pana Kubali który był kierownikiem miejscowego posterunku elektrycznego.







Grzegorz Romaniuk nowym burmistrzem Kolbuszowej

 To dla nas spore zaskoczenie. Pan Grzegorz  Romaniuk wygrał w pierwszej turze.
Gratulujemy!



Jakby na to nie potrzeć zaczyna się nowa era w naszym miasteczku.
Miejmy nadzieję, że znowu bokiem nam to nie wyjdzie.







Przefarbowany, rozplakatowany Krzysztof Wilk, wygrał tylko jednym głosem z Panem Niedzielskim który w praktyce nie prowadził kampanii wyborczej.

W Radzie  Miejskiej  Romaniukowe mają o jeden głos za mało, aby samodzielnie  rządzić. 




Wejdą w koalicję? Czy też zacznie się przeciąganie chętnych?

Do rady  z młodych wszedł Józef Fryc i kościelny Dragan. Zabrakło miejsca dla Pana Wielgosza i Pani Ślęzak- a szkoda.
Do rady dostał się wreszcie Pan Wesołowski i znowu Michał Karkut, Krzysztof Wójcicki i  Piotr Panek. Ten ostatni chyba na swoje nieszczęście, bo już wszystkie włosy z głowy powyrywał, a   zaczyna się  dla niego bardzo stresująca kadencja.

Do rady, wszedł z bardzo słabym wynikiem wiceburmistrz Marek Gil. Tylko 197 głosów po 20 latach wice burmistrzowania to .. porażka. Wychodzi bokiem poprzednie pępkowe, a teraz szumierzowe.

Sensacją jest jednak to, że do rady nie wszedł..... Krzysztof Wilk. A miął być burmistrzem, był kierownikiem i przewodniczącym rady. Kto mu teraz rękę poda?








Radnym nie został też, etatowy wiceburmistrz Krzysztof Kluza. 
To przywróciło nam wiarę, że Bóg jednak istnieje. Sprawdziliśmy jednak nasze kupony na loterii i nasza wiara, znowu została mocno podkopana.



Nie na darmo jednak, Nasz Jakże Umiłowany Poseł chodził  od miesiąca, bez przerwy z różańcem w ręku odwiedzając miejscowe OSP i Koła Gospodyń Wiejskich..

Azaliż.... w niedalekim Głogowie do rady miasta dostała się.... Pani Aldona Napieracz. Zdobyła 35% w swoim okręgu wyborczym.
Gratulacje!



niedziela, 7 kwietnia 2024

Piotr Panek najpierwszy!- wybory na żywo

 Radny Piotr Panek tak pędził na wybory, by wyprzedzić konkurentów, że w pośpiechu przycik do komisji wyborczej z samego rana w...  w dole od pidżamy. Wiadomo- dla niego obowiązek jest najważniejszy.

Był pierwszy! Brawo Panie Piotrze!




Mamy nadzieję że powtórzy swój wynik  na liście.

P.S. Radzimy jednak  wpisać zegarek do oświadczenia majątkowego.

Cząstkowe wyniki wyborów  na Podkarpaciu sugerują, że w Kolbuszowej będziemy mieli drugą turę wyborczą  na burmistrz. Najprawdopodobniej udział w niej wezmą Michał Karkut i ktoś z dwójki- Romaniuk Wilk.



Do sejmiku, najprawdopodobniej dostanie się Pan Tomasz Buczek.

Większość w sejmiku będzie  miał znowu PiS. Ewa Draus znowu wicemarszałkiem?

Michał Karkut stanął na głowie. Najprawdopodobniej zrobi najlepszy wynik około 35% w pierwszej turze.

W korso wywiesili wywieszkę "to tylko awaria" i poszli do domów spać. 



W gminie Kolbuszowa wygrywają jak na razie... Romaniukowe na drugim miejscu Frycowe a na trzecim drużyna Wilka. Może się zdarzyć, że nie będzie drugiej tury na burmistrza
. Małe szanse , ale zawsze.

W Niwiskich wygrała  Pani Elżbieta Wróbel- 55% . Zrobiła sobie bardzo fajną nienachalną promocję,  na portalu  Kolbuszowa  Lokalnie. więcej- kliknij tutaj

W Dzikowcu zapowiada się druga tura.

Radny Piotr Panek jako pierwszy w powiecie, posprzątał po wyborach wszystkie swoje plakaty. Zrobił to do godziny 21.45- to rekord nie tylko powiatu ,ale także województwa Podkarpackiego. To będzie ścisła czołówka w Polsce- Gratulacje!

W Cmolesie wgrała w pierwszej turze Pani Bernadetta 
Wolak Posłuszny- gratulacje! Więcej o niej- kliknij tutaj

Korso ("Piersi w mediach") trzyma rękę na pulsie i  relacjonuje wyniki w całym kraju tylko nie... u nas. 
Cool!




W Niwiskach Pani Wróbel ponad 60%. Zainwestowała w elektroniczne środki przekazu i chyba nie żałuje.

Z cząstkowych wyników  wyborów (50% uprawnionych) wychodzi że wybory do rady gminy wygrała Gmina Kolbuszowa Nasz Dom, na  drugim miejscu Razem dla Rozwoju Gminy, na trzecim Samorząd to Wspólna sprawa.

Na razie Gmina Kolbuszowa Nasz Dom ma większość w radzie a Grzegorz Romaniuk został burmistrzem. to wszystko może się jeszcze zmienić.

Po podliczeniu głosów z połowy okręgów prowadzi Romaniuk 66%, Karkut 17%, Niedzielski 8% Wilk 6%.
Jak na razie zapowiada się mega niespodzianka.

Pani  Wróbel w Niwiskich 55.7%

Zaskakujący jest bardzo słaby wynik Krzysztofa Wilka. Oznacza to tylko jedno- Nasz jakże Umiłowany Poseł ma ogromne wpływy w OSP i kołach gospodyń wiejskich.


Na Janka Bytnara strzeliły korki od szampana.Na 90% Józef Fryc nie zostanie radnym. Też jesteśmy w szoku. Jutro na rynku przy studni ogłoszenie końca komuny w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.

A  jednak- Grzegorz Romaniuk burmistrzem Kolbuszowej!

A w Korso Kolbuszowskie- prawdziwie wolne media ... pierwsze wyniki.


Cool!

Teraz to chyba nie dostaną tyle dotacji z Urzedu Miejskiego. ;)

Na tym kończymy- zaczęła się nowa era w naszym miasteczku!
Dobranoc!

Ale kino....

 Tak jakoś nikomu w kampanii wyborczej nie brakowało... kina w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.
|
I tu sobie przypomnieliśmy sobie, że świetną aparaturę do wyświetlania filmów ma ... tadaaaam... Miejski Dom Kultury. dlaczego tam więc nie wyświetlane są  (chociażby od czasu do czasu) filmy?


Zamiast  sesji Rady Miejskiej raz w miesiącu, można tam wstawić porządne fotele  i zrobić fajne weekendowe kino.
Dlaczego nie Panie dyrektorze Sitko?

piątek, 5 kwietnia 2024

Głosujcie na Joannę Procak!

 Najlepszą miejscową kampanię wyborczą, przeprowadziła lokalna aktywistka samorządowa Pani Joanna Procak.

Od kilku lat przychodziła na sesje rady miejskiej, ogarnęła co i jak  i zabierała wielokrotnie merytorycznie głos na posiedzeniach. Współorganizowała , brała udział w akcjach pomocy dla dzieci. Dała się poznać jako inicjatorka akcji oddawania krwi. 

Dodatkowe punkty zbierała przez to, że była ignorowana przez oficjalne media oraz działy promocji  miejscowych urzędów.

Nie robiła nachalnej reklamy plakatowej, nie wtykała swoich ulotek w drzwi w rękę i gdzie się tylko dało.

Tak się robi dobra, skuteczną kampanię wyborczą,

Jej poparcie oceniamy na luzie na poziomie 300 głosów. Akurat tyle, aby wejść do rady miejskiej.

Jest tylko jeden problem- nie wystartowała.

Gdy się jej spytaliśmy- dlaczego? Odpowiedziała z wyższością w głosie- Bo ja, proszę Pana, pracuję społecznie.




Oświadczenia majątkowe

 Jednym z głównych obowiązków radnego (o czym nie wszyscy kandydaci wiedzą), jest wydanie pod osąd publiczny swojego oświadczenia majątkowego. Coś nam się zdaje że część  wybranych samorządowców gdy sobie to uświadomi , zrezygnuje.
Jeśli nie, to już niedługo dowiemy się ile zarabia prawnik w naszym powiecie  jak na przykład Pani Furtak,  'finansista' Pan Wielgosz albo przedsiębiorca Pan Szypuła.
Warto zagłosować?



A jednak- Niedzielski!

Jeden z czytelników/czytelnicza bardzo trafnie skomentował/a  bieżącą gorączkę- lepiej nie potrafimy.
Dzięki!

Karkut i jego ekipa pokazali co potrafią. Grupa ta charakteryzuje się prowadzeniem wyjątkowo brudnej kampanii wyborczej. Pamiętajcie że to co zasialiście, to zbierzecie. Nawet jeśli jakimś cudem ktoś z tych ludzi zdobędzie mandat, bo tak działa metoda donta, to zastanówcie się kto z Wami będzie chciał pracować?

Podpowiedź brzmi - nikt.

 Wasz poziom dyskusji publicznej przerósł nawet mistrza Michała, co wydawać się mogło niemożliwe. Kiedyś będziecie musieli spojrzeć w oczy ludziom których tak ambitnie obrażaliście przez ostatnie tygodnie. Nie zdziwię się jeśli nie podadzą Wam ręki.

Życzę Wam byście od dziś w pracy, w sklepie, czy w urzędzie byli traktowani w taki sam sposób, w jakim sami obchodziliście się z konkurencją.

Wybory wielu zaskoczą, młodym się jest do 35 lat. Nie tylko dlatego że do tego czasu przyjmowali do ZMS ale zaczynają pojawiać się problemy gastryczne.

Karkut owszem, ale on za bardzo nie chce się zaprząc do kieratu, po co mu ta robota.

Wilk bardzo chce ale będzie się spalał w walce z wiatrakami.

 Romaniuk  jest wszędzie w lodówce, sedesie na każdej krzyżówce, tylko nigdzie nie jest sobą.

 Niedzielski człowiek do roboty, do zapieprzania i poniewierania, co mi, tobie, nam pomoże interesujący wynalazek. Głosujmy takiego wyboru nie mieliśmy o lat.



czwartek, 4 kwietnia 2024

Radny Karkut o drogę nie pyta.

 Radny Karkut w tej kampanii przebił wszystkich. Z jednej strony pisze że jest uczciwy, nie obiecuje niestworzonych rzeczy, nie jest czarodziejem. Z drugiej jednym tchem obiecuje, że załatwi wszyściuteńko, bo ma dobre relacje z Koalicją 13 grudnia (czy jakoś tak).

Uwierzył ktoś?


Głupi czy o drogę pyta?


Jeszcze lepsze jest troszeczkę dalej. Ma  już wybranego zastępcę, jednak nie powie kto to, bo jak się ludziska o tym dowiedzą to nikt na niego nie zagłosuje. Znacie jakiś inny pomysł, dlaczego za żadne skarby nie powie kto to jest?
To może sobie od razu darować i na niego nie głosować?


 

środa, 3 kwietnia 2024

Gdzie jest "burmistrz" Michał Karkut?

  Michał Karkut mając już doświadczenie przy kilku kampaniach, mnóstwo wpisów komentarzy pochwal krytyki (też tej konstruktywnej), powinien coś działać być mega przygotowany, sypać pomysłami jak z rękawa. Zapowiadał szczegółowy program i nad nie ma nic konkretnego. Na co czeka? Teraz, wykorzystując zamieszanie z kandydatami po prawej stronie, powinien docisnąć i jeśli nie spróbować wygrać w pierwszej turze, to przynajmniej zrobić sobie lepszą pozycję startową w drugiej. Dlaczego tego nie robi? Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że kampania wyborcza jaką prowadzi, jest tylko po to, by była, było się czym pochwalić przełożonym w Rzeszowie i tyle. Sam zajęty jest robotą (z przewagą roboty) w nowej firmie.

Druga wersja, jest taka, że to trochę za wysokie dla niego progi.

wtorek, 2 kwietnia 2024

Proboszcz Szumierz wskazuje drogę

 Ok, wczoraj popiliśmy wyjątkowo dużo, czego wynikiem był wpis który większość z was uznała za żart primaaprilisowy.

Dzisiaj jednak gdy wytrzeźwieliśmy, doszliśmy do wniosku, że ten program wyborczy, napisany po pijaku jest całkiem niezły i do tego najlepszy jaki powstał w tej kampanii.

Cool!


1.Wykorzystanie szansy jaką jest powstająca obwodnica i na jej podstawie zaplanowanie nowych terenów pod zabudowę przemysłową,  mieszkaniową i rekreacyjną -Trzeba myśleć  przynajmniej 30 lat do przodu.

2.Rozwój nowych terenów zielonych w centrum miasteczka. Powstanie  szczegółowy plan zadrzewienia Kolbuszowej. Kandydat obiecał, że za jego kadencji posadzone zostanie 1825 drzew- jedno dziennie.

3.Każdy uczeń, kończący szkołę podstawową będzie posiadał znajomość języka obcego przynajmniej na poziomie B-2

4.Wprowadzony zostanie specjalny program usprawnienia fizycznego dzieci z naciskiem na eliminację wad rozwojowych.

5.Powstanie budynek dla Przytuliska dla zwierząt w Kolbuszowej. Tak, aby nasi  (wcale nie) mniejsi przyjaciele, mieli należną im opiekę. Środki na ten cel, zostaną uzyskane z zamrożenia wzrostu diet radnych miejskich.


Problem w tym że... my nie startujemy w wyborach. To że, nikt z ponad setki kandydatów na burmistrza i samorządu nie wpadł na to, że trzeba planować nie najlepiej o nich świadczy. A oni już za kilka tygodni, będą podejmowali ważne, dotyczące nas wszystkich decyzje, nie pytając się nawet nas o zdanie.

Boicie się już?  

Azaliż....  proboszcz Szumierz (stały czytelnik Magla) w orędziu do mieszkańców Naszej wielkiej  Lasowiackiej Stolicy wskazał drogę na kogo głosować (w tych wyborach).  Należy po prostu wybrać większe dobro niż mniejsze zło.

więcej kliknij tutaj

No to teraz mamy zagwozdkę, kogo miał na myśli? Grzegorza Romaniuka? Czy też Mirosława Niedzielskiego?
A jak wy uważacie?



poniedziałek, 1 kwietnia 2024

A jednak! Mirosław Kaczmarczyk kandydatem na burmistrza!

 Stało się to, o czym redaktor  Paweł Galek mówił już od kilku dni. W piątek Komitet Wyborczy Wyborców "Razem dla rozwoju gminy"  (po ostrych, całonocnych, konsultacjach z posłem Zbigniewem Chmielowcem), wycofał kandydaturę Krzysztofa Wilka w wyborach na burmistrza Kolbuszowej. Mało tego, ich nowym kandydatem został teraz.... Mirosław Kaczmarczyk.

We wtorek zostaną dopięte ostatnie formalności w Delegaturze PKW w Tarnobrzegu i ruszy oficjalna kampania wyborcza.

Jej szefem  została (z martwych powstała) miejscowa aktywistka samorządowa Pani Joanna Procak. To daje gwarancje, że ta kampania zostanie przeprowadzona w pełni profesjonalnie i kandydat nie będzie  dukał z kartki, farbował włosów, ani chwalił się jakimiś iluzorycznymi znajomościami w Warszawie.

Stronę internetową kandydata wykona Pan Michał- uczeń Pana Mirosława, zamieszkały teraz w Stanach Zjednoczonych. Odpowiadać on będzie, też za kampanię wyborczą w necie, która ma być przeprowadzona w iście amerykańskim stylu pod hasłem- "Co zasiejesz to zbierzesz".


Pan Mirosław, znany jest z tego, że nie  zasypia gruszek w popiele i od razu, wziął się do pracy. 



W czwartek odbędzie  się w synagodze (dzięki uprzejmości derektora Michno) debata   wyborcza, kandydatów na burmistrza, którą poprowadzi  nestor tutejszych  dziennikarzy- redaktor Paweł Galek- zapowiada się grubo.

Pierwszym pytaniem (na rozgrzewkę) ma być: Jaką ocenę z rachunków kandydaci mieli na świadectwie maturalnym? Naszym zdaniem jest to pytanie mocno nie fair, wręcz poniżej pasa. (Wszyscy wiemy, że Pan Kaczmarczyk jako jedyny z kandydatów miał z góry do dołu same piątki).

W pierwszych, na gorąco wypowiedziach do niezależnych mediów, radny Kaczmarczyk zapowiedział:

1.Wykorzystanie szansy jaką jest powstająca obwodnica i na jej podstawie zaplanowanie nowych terenów pod zabudowę przemysłową,  mieszkaniową i rekreacyjną -Trzeba myśleć  przynajmniej 30 lat do przodu.

2.Rozwój nowych terenów zielonych w centrum miasteczka. Powstanie  szczegółowy plan zadrzewienia Kolbuszowej. Kandydat obiecał, że za jego kadencji posadzone zostanie 1825 drzew- jedno dziennie.

3.Każdy uczeń, kończący szkołę podstawową będzie posiadał znajomość języka obcego przynajmniej na poziomie B-2

4.Wprowadzony zostanie specjalny program usprawnienia fizycznego dzieci z naciskiem na eliminację wad rozwojowych.

5.Powstanie budynek dla Przytuliska dla zwierząt w Kolbuszowej. Tak, aby nasi  (wcale nie) mniejsi przyjaciele, mieli należną im opiekę. Środki na ten cel, zostaną uzyskane z zamrożenia wzrostu diet radnych miejskich.

6. Dla pracowników miejskiej budżetówki, zostanie wykupiony dodatkowy pakiet opieki dentystycznej, alby w pełni zrealizować jakże piękny pomysł  radnego Michała Karkuta - Uśmiechniętej Kolbuszowej.
Jak nam powiedział Pan Mirosław;
- Trzeba być odpowiedzialnym. 
Nie sztuką jest rzucanie modnymi hasłami i nie zabezpieczenie na to odpowiednich środków w budżecie. 

 7. Obiecał też, ujawnienie autora  Kolbuszowskiego Magla, wsadzenie go w dyby na rynku o 12 i baty na goły tyłek. Akurat ten punktu programu, tak jakoś najmniej nam się podoba i mamy nadzieję, że to był tylko taki ponury żart, ze strony kandydata.


Prosimy o podlinkowane tego tekstu członkom swojej  rodziny przyjaciołom i znajomym, aby  jak najwięcej  osób, dowiedziało się o tej wspaniałej nowinie.
Więcej szczegółów wkrótce.

Na wieść o nowym kandydacie, dzisiaj z samego rana,  członkowie Komitetu  Wyborczego Wyborców "Samorząd to wspólna sprawa",  chcąc wyprzedzić nieuchronną wygraną Pana  Mirosława Kaczmarczyka, wzięli sprawy w swoje ręce i próbowali zadziałać metodą faktów dokonanych i przejąć siłą kolbuszowski ratusz.

Radny Michał Karkut przyszedł z plakatem wyborczym jako dowodem, że jest burmistrzem Kolbuszowy.


Na szczęście, przegoniła ich mokrą szmatą pani sprzątająca, twierdząc że nie ma czasu na głupie głupoty bo śpieszy się do domu. Kandydaci robiąc dobrą minę do złej gry, zrobili więc sobie tylko pamiątkowe wspólne zdjęcie i jak niepyszni rozeszli się do domów.





Jest też, reakcja  na to dobrą nowinę i trzeciego z kandydatów Pana Grzegorza Romaniuka, który dziękuje  w imieniu swoim (i brata) za poparcie.





Wiadomo, jak trwoga to do Boga.

Czwarty z  kandydatów Pan Mirosław Niedzielski, pochwalił się swoim nowym nabytkiem kupionym od Ukraińców na bazarze- czapką niewidką i.... zniknął. Też taką mamy i dlatego nikt nas w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy nie widział.















niedziela, 31 marca 2024

Ostatnia Mohikanka

 Problemem (nie tylko) miejscowym jest brak prawdziwych elit. Mieszka tutaj wprawdzie kilkaset osób, którzy się wykształcili, dorobili prestiżu zawodowego, czy też poważnych majątków.
Cool!
 Nie rozumieją oni  jednak podstawowej rzeczy. Wszystko to osiągnęli, nie tylko sobie, szczęśliwemu trafowi, ale także (a może przede wszystkim) pozostałym mieszkańcom, którzy na ich sukces zapracowali, godząc się na taką a nie inną swoją rolę w hierarchii społecznej.
Teraz "elita", która się odkuła zamiast starać się zwrócić to co  otrzymali, traktują resztę jak frajerów, półgłówków , których nie tylko można ,ale należy strzyc i golić do spodu.

Odszedł hrabia Tyszkiewicz,  profesor Michał Czartoryski , doktor Krzaklewski. Została jeszcze profesor Ziołowa...
 Ci ludzie nigdy nie pytali się o to co dostaną w zamian. Szli i robili, bo tak trzeba było.

Gdy dzisiejsi "społecznicy" wyceniają swoją "pracę"  na 2 tysiące od posiedzenia, to nie wiadomo, czy się śmiać czy już należy płakać. Jeśli cię nie stać na pracę społeczną, do daj sobie z tym spokój.

Zmartwychwstania!








piątek, 29 marca 2024

Poseł Chmielowiec (nie) popiera radnego Wilka

 No i wyszło szydło z worka. Na naszą prośbę, Nasz Jakże Umiłowany Poseł dał wreszcie do zrozumienia na kogo (nie)głosować w wyborach na burmistrza.

Po prostu na uroczystej sesji  rady miejskiej potraktował przewodniczącego Krzysztofa Wilka jak.... wiceburmistrz Marek Gil- radnego Michała Karkuta- czyli jak powietrze. 

Nie wierzycie- to zobaczcie sami. kliknij tutaj
Podczas wygłoszenia przez  Krzysztofa Wilka podziękowań pod jego adresem, długo zastanawiał się czy wstać. Kiedy to zrobił nie uśmiechnął się, nie popatrzył w oczy mówcy, nie skinął głową . Ot tak wstał aby rozprostować nogi. Później zrobił wszystko aby nie stanąć koło przewodniczącego i nie podać mu ręki. Do pamiątkowej fotografii ustawił się sprytnie na samym końcu , aby łatwo było go wyciąć.




Czyli miejscowy lud pisowski może z czystym sumieniem zagłosować na Grzegorza Romaniuka.

czwartek, 28 marca 2024

Będzie jak było

 W  takiej gminie Kolbuszowa powinno być tylko 5 radnych, wybieranych w okręgach jednomandatowych z dietą w wysokości 7 tysięcy od łebka. Realna odpowiedzialność za podejmowane decyzje, przed konkretnymi wyborcami, realne pieniądze.

Zamiast tego mamy nie wiadomo co. Tłum przypadkowych ludzi, wybranych przez nie wiadomo przez kogo  i po co. Nie znają swoich praw i obowiązków. Głosują w większości na chybił trafił , albo  jak im każe ktoś siedzący wyżej.

Ponieważ jest do tego taka, a nie inna ordynacja wyborcza, na listach znalazły się   w większości osoby przypadkowe, bez jakiegoś  poważniejszego dorobku życiowego, wiedzy, czy nawet chęci jej zdobycia.

Te wybory  niewiele zmienią, jeśli dalej będziemy głosować na osoby zasiedziałe w samorządzie i niewiele w nim robiące. Tak jak  na przykład Pan Michał Karkut, który przez 5 lat złożył tylko jedną powszechnie znaną inicjatywę uchwałodawczą o... podwyżce diet. To    troch za mało jak na osobę która chce zmienić miejscowy samorząd.





wtorek, 26 marca 2024

Kogo popiera kolbuszowski PiS?

 My tu gadu , gadu, a Nasz Jakże Umiłowany Poseł zniknął w samym środku kampanii wyborczej. 
Ostatni  jego post na Facebooku (na którym jest zazwyczaj aktywny), jest z 18 marca i to popierający ostentacyjnie nie wiadomo nawet kogo.



Czy to jakiś wstyd, stanąć obok swojego kandydata  na burmistrza i zrobić sobie z nim zdjęcie?
O co tu chodzi?

Nawet aby poprzeć radnego Michała Karkuta przyjechała posłanka z dalekiego Krosna.



Zapewne pojawi się tez posłanka Skowrońska i poseł Poncyliusz. A poseł Chmielowiec tyłka nie ruszy. żeby wspomóc swoich ludzi w kampanii.
 Na kogo mają głosować zwolennicy PiS w Kolbuszowej Panie pośle?










poniedziałek, 25 marca 2024

Spokojnie- można przecież zagłosować na Romaniuka

 Ponieważ miejscowy lud, a zwłaszcza kandydaci do samorządu, dopytują się: co to będzie , co to będzie, postanowiliśmy zasięgnąć języka.

W tym celu udaliśmy się do osoby, która wie wszystko, a nawet jeszcze więcej, co dzieje się  w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, wytrawnego szachisty i w ogóle wszyscy wiemy o kogo chodzi.

Pani  Urszula postawiła na stole miskę naszych  ulubionych pierogów z płucek, oraz tradycyjny sernik z makiem (oraz zakalcem- jak lubimy).Dziękujemy!

Gdy jedliśmy ze smakiem, gospodarz nam wytłumaczył co i jak i wyłożył kawę na ławę. Jak zwykle była rewelacyjna.

Na Michała Karkuta ma zagłosowac na pewno beton Fajnychpolaków czyli jakieś 30%.
Na Krzysztofa Wilka  beton Wolnopolaków- około 30%
Mirosław Niedzielski dostanie najwyżej 5%
Romaniuk?Trzeba policzyć naokoło.

Karkut prowadzi nietypową kampanię wyborczą, rozdając (nie swoje) babki, nie wypowiada się już na temat PiS, nikogo nie wsadza do samolotu, schował Fryca z Draganem i tak jakoś ograniczył  Głos z Kolbuszowy.Da mu to  jakieś 5% więcej. 
Czyli pierwsza tura na dzień dzisiejszy skończy się tak.

Karkut 35%
Wilk 30%
Niedzielski 5%
Romaniuk 30%

W drugiej turze na pewno będzie Karkut.

W starciu z Wilkiem  przejmie 5% od Niedzielskiego  i  5% od Romaniuka.
 Wygra Wilk 55%
Karkut 45%

W starciu  Romaniukiem beton Wolnychpolaków zagłosuje przeciwko niemu, wiec:
Karkut 40%
Romaniuk 60%

Ważniejsze ma być co innego. Wilk po zastaniu burmistrzem, będzie miał w ręku atut w postaci stołka prezesa Fundacji.
Wtedy w radzie znowu może powstać koalicja Romaniukowe-Wolnopolacy i będzie tak jak było.

Gdy wygra Romaniuk będzie:

 raz, obstawiony przez Piotra Panka (z którego głosem zawsze się liczy) oraz Krzysztofa Wójcickiego, Monikę Ślęzak, czy Pana Chlebka.

 dwa, pilnować będzie go koalicja w radzie miejskiej. Bez względu na to, z kim ją stworzy, będą go trzymali w szachu.


Gdyby wygrał Michał Karkut (co też może się zdarzyć), będzie musiał stworzyć koalicję z  Romaniukowaymi .Ok, wiemy kto wtedy dostanie stołek prezesa Fundacji  :( , ale nie będzie chociaż tak jak było.

Tak więc jeśli nie wiecie na kogo głosować, możecie wziąć powyższe pod uwagę i oddać głos na Grzegorza Romaniuka. 
Przynajmniej będzie weselej.





Azaliż... nawet gdy wam się (nie zawsze) podoba to co piszemy, weźcie pod uwagę, że to jest jedyne miejsce w kolbuszowskim kawałku Internetu, gdzie możecie przeczytać fakty i komentarze, nie tylko o sobie, ale też o swoich sąsiadach. ;)
 Wszystko podane (w miarę) kulturalnie z odrobiną pieprzu, soli i wanilii.Bez nas,  nie będziecie wiedzieli nawet, coście narobili poprzedniej w nocy. I co wtedy? Co wtedy? ;)

 W razie czego, zawsze można sobie wziąć do serca, radę miejscowego prokuratora : "Jak się nie podoba- nie czytać". ;)
Polecamy!



niedziela, 24 marca 2024

Spalarnia, schron i "Mechowianka"

Tak sobie pomyśleliśmy (o słodka naiwności), że głosowanie na Pana Mirosława Niedzielskiego będzie najbezpieczniejsze. Starszy jowialny pan , nigdy nie udzielał się w samorządzie- prochu nie wymyśli.

I (znowu) pomyliliśmy się, nie doceniliśmy człowieka Program wyborczy Pana Mirosław jest nie tylko ambitny, ale i dosyć szokujący.


  "Mechowianka" -ok, nie takie rzeczy w życiu piliśmy. Schrony- mogą być- przerobi się je najwyżej w domy spokojnej jesieni albo jakoś tak..Ta "estakada" nad krajową dziewiątką już budzi niepokój - bo co to niby ma być? 

Za tą spalarnię i wysypisko śmieci dla podkarpacia to jednak zdecydowanie dziękujemy.


sobota, 23 marca 2024

Czego (jeszcze) nie wie radny Michał Karkut?

zdjęcie Joanna Serafin

 Zaczęliśmy sprawdzać, co z tego co nabajali kandydaci na burmistrza na "debacie"jest prawdą.



Radny Michał Karkut, działa w kolbuszowskim samorządzie już kilkanaście lat, jest nawet w radzie Fundacji na  Rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu i nie wie nawet  jakie są cele statutowe tej  organizacji .

Radny Michał Karkut sie produkuje- kliknij tutaj



A w statucie stoi jak byk;







wiecej -kliknij tutaj

Nas zaczęło to niepokoić. Czego on jeszcze nie wie?