Redaktor naczelna Korso bardzo rzadko udziela się na swoich łamach,ale jeśli już to zrobi no to boki ze śmiechu zrywać.
Gdyby tej felietonik ukazał się w kwietniu, gdy Korso publikowało anonimowe zachwyty nad farmami wiatrowymi, miało by to jakiś sens.Teraz tylko obnaża podwójne standardy , jakimi kieruje się w pracy naczelna tego tygodnika.
Anonimowe komentowanie rzeczywistości jest brzydkie i nie należy tego robić.Natomiast na łamach Korso za pieniądze,jest to już wtedy szczyt (powiatowej) elegancji.
Co ciekawe, Korso jeździ jak po burej suce ,po władzach biednych gmin,a o Kolbuszowej bardzo delikatnie co by (nie daj Boże) nie stracić profitów z ogłoszeń.Nie przeczytamy więc tam o dymiących kominach miejscowych biznesów,kontraktach urzędu z firmami radnych,czy też podwójnych etatach miejskich urzędników.O tym pani Marlena boi się nawet pomyśleć, i nie jest to (wg jej opinii) "mistrzostwo uników i tchórzostwa" tylko oznaką roztropności.
________________________________
Jestem zwolennikiem pisania pod swoim imieniem i nazwiskiem, ale nie mam żalu jak ktoś inną drogą jedzie . Ludzie latami budują swoje marki. Tworzą świetne treści bez pisania kto jest autorem. Typowe dla pięknego okresu średniowiecza. Takie skromne, albo ostrożne, albo skalkulowane – do wyboru. Na jakość to nie wypływa, czy ktoś napisze, ze się nazywa Zbigniew Brzeziński, czy też Wolne Kielce. Nie stanowi.
Anonimowość w sieci to temat rzeka. Zresztą trzeba byłoby oddzielić anonimowość względną (czyli używanie stałego nicka), gdzie liczba wpisów w sieci prowadzi z czasem do mniej lub bardziej prawdopodobnego „namierzenia” ofiary (casus kataryny).Tworzenie strony użytkownika – daje także szansę częściowego choćby poznania anonimowego w założeniu człowieka.Tak czy inaczej Kolbuszowski Magiel anonimowy nie jest.
Opinię miejmy w..pięknie Marlenko,pięknie i w Twoim stylu.Za pieniądze daje się ... I wcale nie anonimowo
OdpowiedzUsuńChyba z pończochy
OdpowiedzUsuńCzy to nie Pani zamieszczała anonimowe Listy czytelników w swej gazecie? No pani Marleno, ODWAGI! i jescze jednego - pokory. Mówią też, że anoninowo, o fuuj, komentowała Pani jakieś wpisy w internecie. Ale to z pewnością tylko złośliwe plotki:)
OdpowiedzUsuńZdrowia więc życzę, anonimowo, póki obwiązkowa rejestracja nie obowiązuje. Sądzę, że najlepiej by było, gdyby dotyczyła li tylko Korsa i Prowadzącej to pismo;p
literówka: miało być: anonimowe Listy cztytelników.
OdpowiedzUsuńZasada w Korso jest prosta-nie pisze się źle o sponsorach.Wystarczy przejrzeć kto zamieszcza ogłoszenia i artykuły sponsorowane.Gdyby Klecha i Fila podlali trochę ten ogródeczek, to nie mieli by kłopotów z Radwańskim.
OdpowiedzUsuńOtuż to!
OdpowiedzUsuńNa szczęście i Klecha i Fila mają w dupie plotkarskie Korso i Radwańskiego,
Fila to powinien czytać Korso i wyciągać wnioski z tego pisania.
UsuńSię chłopacyna nauczy wiele od mądrych ludzi.
w korso szukasz mądrych? alboś głupi,albo naiwny
UsuńWiemy co media-dziennikarze potrafią robić dla pieniędzy.Galek się chwalił,ze ma cnotę więc możemy być pewni,że d... nie daje
OdpowiedzUsuńA ja jestem za...Żadnego opluwania, oszczerstw anonimowo.Masz coś do kogoś to mu to powiedz.Jak tak robię, mimo, że nie zawsze dobrze się to kończy dla mnie. W przypadku jednostronnych opinii anonimowych nie można polemizować wyciągając najmocniejsze argumenty.Poza tym anonimowość to zwykłe tchórzostwo. Co też tym razem w ślad za poprzednikami czynię :)
OdpowiedzUsuń...ale dlaczego robisz to anonimowo?
UsuńAle ktoś Marlenę Be. opluwa? chyba ona brzydkim słowem zareagowała, gdy ktoś napisał chyba w Maglu, że ona po wieczorówce. Podpisane nie było, ale czytelnik z nerw wyszedł, więc można przypuszczać kto to.Poza tym publikowała w swoim/nieswoim pisemku listy oburzonych, ciekawych, podpisu nie było pod nimi.Wtedy też było ok? Nagle, gdy ktoś pokazał jej działania, poczuła się urażona i będzie pouczać. Śmieszna jest i tyle.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńA to, dla kogo, niech cię nie obchodzi i takich wpisów admin nie powienien zamieszczać.
OdpowiedzUsuńTW
Łuups!Umknęło uwadze. :/ Niestety cały dzień dzisiaj pod znakiem (takiej jakiejś) hadry.
Usuńdlaczego nie zamieszczać, czyżby pani Marlena była ulepiona z innej gliny niż Klecha, czy Fila?
UsuńJesteście żałośni, ale to caly magiel.