niedziela, 27 stycznia 2013

Karkut oskarża Zubę.


Radny Karkut na swoim blogu obnaża nieudolność burmistrza Zuby.

Ziemia na szczęście nie jest głęboko zmrożona i prace przy budowie kanalizacji na Górnej idą zgodnie z planem. Oby ta zima nie przybrała na sile i nie opóźniła prac. Z tego co słyszą już zaczynają się nieporozumienia i małe spory. Niestety w przypadku budowy kanalizacji brak pozwolenia na wejście w teren może odciąć od kanalizacji sąsiednie domy albo i znacznie więcej domostw. Szkoda, że taka inwestycja nie jest realizowana tak jak budowa dróg, gdzie tzw "specustawa" pozwala na wejście w teren nawet przy sprzeciwie właściciela gruntu. Inwestycje celu publicznego powinny tak właśnie być realizowane bo tak jak pokazała historia z chodnikiem w Kolbuszowej Dolnej jeden mieszkaniec może zniweczyć marzenia pozostałych.


Rozpoczęto inwestycje wartą prawie 5 milionów złotych, bez stosownych uzgodnień z właścicielami nieruchomości?
Jak widać w Kolbuszowej wszystko jest możliwe,a w Korso przeczytamy kolejny odcinek mydlanej opery: Zuba Super Star.

Ciekawe ,czy na czwartkowej sesji burmistrz (jak to drzewiej bywało), będzie się domagał za to specjalnych podziękowań? Mamy nadzieję że tą razą radny Karkut,a także sołtys Kolbuszowej Górnej nie będą czekali na  zaproszenie i sami wystąpią (z oddolna) inicjatywą.



2 komentarze:

  1. Nie wiem, czego się burmistrz domagał czy niedomagał (pisownia łącznie celowa), ale wiem, że każdemu, nawet i Maglowi, miło jest, gdy ktoś powie dziękuję również za coś, za co biorę w robocie krocie (o, rym!).
    Karkut chyba oskarża Fryca, bo to on przecie od zawsze pilnuje.Czyżby w zeszłej kadencji tak ważną rzecz przespał? nie wierzę.
    T(ycha)W(oda)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz,jak zwykle bardzo cenny. :)
      Burmistrz się wygłupił,ale Karkut z sołtysem wcale nie mniej.O tym było tutaj:
      http://kolbuszowskimagiel.blogspot.com/2013/01/ogada.html

      Teoretycznie jeśli ktoś dał zgodę na przekopanie rury, to może też ją cofnąć.Nikt tego jednak nie zrobi jeśli wie o konsekwencjach,czyli zwrocie poniesionych przez gminę nakładów.
      Zuba jest pewnie "czysty bo ogłosił "zwyczajowo" w pokoju nr 25.To że ludzie nie czytają to sami sobie są winni.Może czas zmienić definicję tego co w Kolbie jest zwyczajowe?
      Na miejscu radnego wziąłbym pół litra i razem z sołtysem i burmistrzem poszedł do "poszkodowanych" z wizytą.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.