poniedziałek, 28 stycznia 2013

Opaliński idzie na całość.

Jakiś rok temu,  nasi sprytni radni nie tylko podnieśli sobie diety ale także powiązali jej wysokość z płaca minimalną.Tak więc co roku ich diety będą rosły.Teraz nawet ponad pułap inflacji.

Rada Miejska w Kolbuszowej postanawia:

§ 1.1 Radnym, przewodniczącemu organu wykonawczego jednostki pomocniczej gminy,
przysługują diety za udział w sesjach, posiedzeniach organów gminy na następujących
zasadach:

a) Przewodniczący Rady, w związku z prowadzeniem sesji, udziałem w pracach
organów gminy, otrzymuje miesięcznie dietę zryczałtowaną w wysokości 120 %
minimalnego wynagrodzenia za pracę.

b) Z –ca Przewodniczącego Rady w związku z prowadzeniem sesji, udziałem w pracach
organów gminy, otrzymuje miesięcznie dietę zryczałtowaną w wysokości 70 %
wartości miesięcznej zryczałtowanej diety Przewodniczącego Rady.

c) Przewodniczący Komisji Stałej Rady, w związku z udziałem w pracach organów
gminy, otrzymuje miesięcznie dietę zryczałtowaną w wysokości 45 % wartości
miesięcznej zryczałtowanej diety Przewodniczącego Rady
.
d) Radny za udział w sesji, pracach organów gminy, otrzymuje miesięcznie dietę
zryczałtowaną w wysokości 43 % wartości miesięcznej zryczałtowanej diety
Przewodniczącego Rady.



Tak więc Opalińskimu wpadnie teraz do kieszeni 1920 zł,Frycowi i Wilkowi po 1340 zł,Pikowi 864 zł a Michnie 825.6 zł.

W budżecie mamy 33 miliony długu, 1.7 miliona w odsetkach do zapłaty w tym roku,a im.... ciągle mało.
Do tego nie wykonują swoich statutowych zadań jak chociażby ogłaszanie sesji na tablicach ogłoszeń w całej gminie,czy też to że pomijają  konsultacje z mieszkańcami projektów uchwał.

 31 stycznia kolejne zebranie tego towarzystwa,a my patrzeć będzie twarzą oniemiałą.... 






13 komentarzy:

  1. tak samo jest w innych gminach. Kłócą się pod publikę a kasa łączy jednak wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie są duże pieniądze,nawet dla samego Opalińskiego to zaledwie 120 zł miesięcznie i 1440 rocznie więcej.Wiedzą jednak że trzeba zacząć oszczędzać na wszystkim i w takiej sytuacji uchwalać sobie automatyczne podwyżki?
      Za kogo oni się mają?Za kogo nas uważają?

      Usuń
  2. nikt nic za darmo robić nie będzie, a że większość radnych jest dla kasy to co innego, ludzie takich wybierają... wrrr demo...k

    a Tobie pewnie za mało płacą za twoje art w gazetach i portalach ???
    zawsze można zmienić zawód

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jest to tylko "robota" to niech wykonują ją rzetelnie.Płacę wymagam.Mają w Statucie Rady żeby ogłaszać sesje na tablicach ogłoszeniowych w caluśkiej gminie, to dlaczego Opaliński za 1920 zł tego nie robi? Dlaczego nie konsultują projektów uchwał?Dlaczego nie informują o tym nad czym pracują?

      P.s. W Maglu,na portalach i w gazetach ,udzielam się społecznie.Poświęcam na to więcej czasu niż kolbuszowscy radni za (jakieś tam) pieniądze.

      Usuń
  3. Który z radnych, kiedykolwiek zorganizował spotkanie aby poinformować wyborców o ważnych decyzjach, które mają być podjęte na sesji?

    OdpowiedzUsuń
  4. czemu nikt nie chce obniżyć Opalińskiemu diety? czemu ma mieć aż 1000 zł więcej od innych?

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Panie Fryc! Dlaczego Opaliński nie dostaje 1500 zł diety jak przystalo na przewodniczącego tak małego miasteczka?

      Usuń
  6. Akurat gdy większość miała koalicja związana z Gilem, podwyżek dla radnych nie było, mimo że Fryc ze swoimi walczył o to. Tamci byli na tyle przyzwoici, bezczelność i zachłanność obecnych budzi obrzydzenie. Więc nie przerzucaj nazwiskami, bo dobrze wiesz, jak było.
    TW

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak ci żal tych marnych kilkuset złotych?
    ja bym nie chciał 10 x tyle w zamian za te pomyje jakie wylewacie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uważasz że branie kredytu aby dać radnym "kilkaset złotych" podwyżki jest co najmniej głupie?

      Usuń
    2. Jak wszystko idzie w dobrym kierunku to nie ma się do czego przyczepiać. Czy tak trudno to zrozumieć?

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.