piątek, 27 kwietnia 2012

Gorąca sesja...

Dziękujemy za jakże miłe słowa, na wczorajszej sesji pod naszym adresem.Aż takiego odzewu się nie spodziewaliśmy.
Tu uwaga pod adresem Przewodniczącego Pana Opalińskiego;wcale  nie "zjechaliśmy",
tylko opisaliśmy jak pana działalność jest/może być widziana  z drugiej strony stołu prezydialnego.To głos ludu,nie ma co się więc  obrażać tylko wypadało by się zastanowić czy aby nie mamy racji.
Przyjaciele mówią nam  co możemy zrobić,przeciwnicy to co powinniśmy zrobić.

Panie Burmistrzu! Jeśli się mylimy to tylko dlatego że Urząd Miejski nie prowadzi przejrzystej polityki informacyjnej.Na stronach internetowych urzędu , bardzo łatwo natknąć się na relację z publicznego obmacywania się dwóch facetów.Ze świecą jednak można szukać wiadomości z tego co dzieje się na przykład  w sprawie budowy turbin wiatrowych.Milczy Pan w tej sprawie jak zaklęty, a w Kolbuszowskim Korso drukowane są "artykuły sponsorowane" przez przedstawiciela inwestora,które jeszcze bardziej zaogniają sytuację.Potrzebny nam jest głos ludzi, którzy w naszym imieniu sprawują tutaj władzę.Chcemy od Was,(a nie od naganiacza ) usłyszeć co tak naprawdę się  dzieje,i jakie będą następne kroki w tej sprawie.Chętnie dla tak szczytnego celu udostępnimy też nasze  skromne  łamy.



5 komentarzy:

  1. "chcemy od was..." i dodaj Maglu: bo za to wam płacimy

    OdpowiedzUsuń
  2. skoro czytają, to tak...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomnę, że prekursorem walki z prasą lokalną w Kolb. jest były posiadacz kul w magazynku, który obwieścił onegdaj, że pałka się przegła.

    OdpowiedzUsuń
  4. W tej sytuacji, lepiej było zginąć.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.