W przedostatnim numerze Korso ,Józef Kardyś ,Starosta Kolbuszowski, wykupił ogłoszenie na pierwszej stronie by przypomnieć wszystkim starą sentencję; "Ci co zapominają o pamięci zmarłych i historii nie są warci przyszłości"
Myślałem, że na przykładzie Ranizowa pokazałem, że są zmarli nasi i nie nasi, że jest historia nasza i cały amputowany na prawach krwi i pokrewieństwa hektar historii nienaszej i zamiecionej pod dywanik śmieci.
Ale przyczyny są od dawna zbadane. Podstawowa antropologiczna kategoria, czyli podział swoi-obcy. Obcy to po prostu nieludzie albo mniej ludzie niż my. W języku siouxów słowo ,,sioux'' oznaczało też ,,człowieka'' czy tam ,,prawdziwego człowieka'', podobnie świat postrzegają tez panowie (tu wstaw dowolne nazwiska).
....ale to też tylko objaw czegoś.Człowiek świadomy,świadomy swoich korzeni pewnych rzeczy nie robi. Cały nasz system edukacji opiera się na wkuwaniu zasad reguł ,regułek.Pomija się za to zupełnie rozwój duchowy.
"...życie duchowe człowieka polega na refleksyjnym ustosunkowywaniu się człowieka do zdarzeń otaczającego świata i na poszukiwaniu w nich sensu, można rozwój duchowy określić jako proces przemiany tego ustosunkowania. Proces ten zaś pociąga za sobą restrukturyzację obrazu świata i siebie w relacji do świata, umożliwia docieranie do coraz głębszego sensu, aż do nad sensu włącznie" (Frankl,1984)
To co było jest będzie(?),to typowa urawniłowka.Tak się nie da,potrzeba kilku systemów nauczania dostosowanych do możliwości,predyspozycji dzieci. Potrzeba nam pedagogów a nie nauczycieli.
Wesołych świąt wyjścia z grobu pewnego Żyda.
OdpowiedzUsuńMyślałem, że na przykładzie Ranizowa pokazałem, że są zmarli nasi i nie nasi, że jest historia nasza i cały amputowany na prawach krwi i pokrewieństwa hektar historii nienaszej i zamiecionej pod dywanik śmieci.
Wszędzie na świecie jest takie zjawisko (na mniejsza lub większa skalę).Ciekawe czy postawisz drugi krok i zaczniesz badać przyczyny?
OdpowiedzUsuńAle przyczyny są od dawna zbadane. Podstawowa antropologiczna kategoria, czyli podział swoi-obcy. Obcy to po prostu nieludzie albo mniej ludzie niż my. W języku siouxów słowo ,,sioux'' oznaczało też ,,człowieka'' czy tam ,,prawdziwego człowieka'', podobnie świat postrzegają tez panowie (tu wstaw dowolne nazwiska).
OdpowiedzUsuń....ale to też tylko objaw czegoś.Człowiek świadomy,świadomy swoich korzeni pewnych rzeczy nie robi.
UsuńCały nasz system edukacji opiera się na wkuwaniu zasad reguł ,regułek.Pomija się za to zupełnie rozwój duchowy.
"...życie duchowe człowieka polega na refleksyjnym ustosunkowywaniu się człowieka do zdarzeń otaczającego świata i na poszukiwaniu w nich sensu, można rozwój duchowy określić jako proces przemiany tego ustosunkowania. Proces ten zaś pociąga za sobą restrukturyzację obrazu świata i siebie w relacji do świata, umożliwia docieranie do coraz głębszego sensu, aż do nad sensu włącznie" (Frankl,1984)
UsuńNasz system nauczania historii był w czasie mojej skzoły jeszcze 100% państwowotwóczy. teraz, zdaje się, ma go nie by ć, nie wiem już, co lepsze.
UsuńTo co było jest będzie(?),to typowa urawniłowka.Tak się nie da,potrzeba kilku systemów nauczania dostosowanych do możliwości,predyspozycji dzieci.
UsuńPotrzeba nam pedagogów a nie nauczycieli.
A przecież Siouxów chyba obaj lubimy, co nie?
OdpowiedzUsuńTylko niektórych.
Usuńsztama
OdpowiedzUsuńPedały.
OdpowiedzUsuń