W programie wyborczym "Wspólnej Sprawy" z 2010 czytamy:
Dużym problemem społecznym na terenie Miasta i Gminy Kolbuszowa jest brak mieszkań socjalnych i komunalnych. Miasto musi się włączyć do pomocy w tym zakresie. Powstałe plany budowy bloku socjalnego przy ulicy Wojska Polskiego powinny znaleźć odbicie w planowanym budżecie Miasta i Gminy Kolbuszowa na 2011 r. Liczba osób oczekujących na mieszkania jest długa a czas oczekiwania na mieszkanie nie napawa optymizmem.
całość
Nie znalazło "odbicia" w 2011 roku,2012 ani w 2013.Wiadomo z pustego to nawet radny Fryc nie naleje.Po co więc obiecywał?Czyżby chodziło tylko o dodatkowe głosy w wyborach?Co się stało że 2 lata temu dla Wspólnej Sprawy budowa bloku socjalnego była ważna a teraz o tym cisza?
Co ciekawe, w tym samym czasie,znalazły się pieniądze na remont domów mieszkańców Kolbuszowej, mających dużą siłę przebicia.Czyżby radny Fryc zaczął nowomodnie czytać ewangelie?
Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar
mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma.
(Mt 25, 29)
Obawiamy się jednak że zbyt dosłowna interpretacja jest w tym wypadku błędna.
W dalszej części swojego programu wyborczego radny Fryc zagaja :
Będziemy pomagać i wspierać w rozwoju wolontariat na terenie naszego Miasta i Gminy.
Społeczeństwo obywatelskie jest podstawą idei samorządności w naszym kraju.
W Maglu odnosimy przeciwne wrażenie.Prowadzimy jako wolontariusze ten blog od ponad roku specjalnie nie odczuwamy aby nas "Wspólna Sprawa" jakoś wspierała i pomagała.Nie bierzemy pod uwagę faktu że jesteśmy usilnie przez jej przedstawicieli poszukiwani.Nie sądzimy jednak że chodzi tu o jakąś sutą dotację.
Naszym zdaniem Rada Miejska (w której pan Fryc jest przywódca większości) ,dąży wręcz do minimalizacji aktywności społecznej.
Na terenie gminy nie są wywieszane (do czego zobowiązuje Statut) ogłoszenia na tablicach ogłoszeń ,o mających się odbyć sesjach rady.Na stronach RM nie ma terminów posiedzeń komisji,czego będą one dotyczyły,ani nawet projektów uchwał.(Pracownicy biura rady nie potrafią nawet wprowadzać danych na tą stronę.)
Nie są przeprowadzane konsultacje społeczne dotyczące ważniejszych decyzji,ba nie ma nawet takiej procedury.Im mniej mieszkańcy wiedzą tym lepiej dla wspólnej sprawy?
O innych obietnicach wyborczych pana Fryca ,przypomnimy w przyszłym tygodniu.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Zuba także obiecał:"Komisja Finansów i Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej zatwierdziła już ostateczną lokalizację bloku komunalnego, który ma powstać w Kolbuszowej. Budynek stanie przy ul. Wojska Polskiego. W 32 mieszkaniach zamieszkają głównie rodziny, które stać będzie na czynsz. Pierwsi mieszkańcy pojawią się w nim już w 2010 roku."
OdpowiedzUsuńTy, Maglu, wierzysz w obietnice wyborcze???
OdpowiedzUsuńU Fryca chodziło niestety jedynie o TKM, nie znosi Gila (i wzajemnie). Już we wczesniejszych wyborach pewny był zwycięstwa, nie udało się. Ciekawe, co pokażą następne?
Pewnie się narażę wielu, ale... nie kupiłabym mieszkania w komunalnym bloku, sorry. Lokalizacja wg mnie totalnie nietrafiona.
Lokalizacja rzeczywiście fatalna szczególnie dla mieszkańców okolicznych domków jednorodzinnych.Fryc jednak o tym doskonale wiedział-sam przecież tam mieszka.Chodziło tylko oto aby zwiększyć swoje szanse w wyborach.
UsuńZłe lokalizacja????
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra lokalizacja o ile nie najlepsza. Miejsce jest, jest projekt. Tylko pieniędzy nie ma, ale jest szansa na współudział w inwestycji wraz deweloperem.
Skoro poparłeś projekt, trudno byś miał inne zdanie.
OdpowiedzUsuńZaprawdę, powiadam ci - lokalizacja bez-na-dzie-jna, ale, by wiedzieć o tym, trza by mieć więcej komórek, niż jesteś w posiadaniu. Przemądre pozbywać się ostatniej działki tak blisko centrum na taki projekt?
Pytanie, na które czekam odpowiedzi: kupisz tam mieszknie dla siebie, czy liczysz na komunałkę, bo jeśli to drugie - to nie dziwię się zachwytowi. Po przeprowadzeniu sondy mam wyniki: 100% na NIE.
Fryc tam chyba mieszka - takie małe sprostowanie.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCo cię to obchodzi? tematu nie dotyczy, więc spadaj z powrotem pod czyjeś wyro, skoro tylko to cię podnieca. Współczuję szczerze.
UsuńJak to jest że w jednym z urzędów skarbowych obniżono pobory części pracowników tylko po to by zatrudnić żonę działacza PO z Kolbuszowej p. (....) - bliskiego kolegi p. Karkuta z Górneji p. Ozgi z Raniżowa. Jest to typowa polityka prorodzinno - partyjna. – dotyczy posta: Stała więź z wyborcami
OdpowiedzUsuńTeren przy Wojska Polskiego można zagospodarować w inny sposób-chociażby jako miejsce wypoczynku i rekreacji.Można też dobrze sprzedać pod budownictwo mieszkaniowe a z uzyskanych środków+ dotacje, wybudować w innym miejscu budynek komunalny.Możliwości jest wiele tylko chęci po stronie władz nie ma.Zajęci są czym innym.Czym?
OdpowiedzUsuńZuba obiecał że te mieszkania będą w 2010 roku,Fryc że pojawi się to w budżecie 2011.Dlaczego to "ucichło"?
Pewnie dlatego że najubożsi nie dają łapówek.
UsuńPilnują swoich interesów i interesików,nam rzucają tylko ochłapy.
UsuńPiszesz: remont domów mieszkańców K. mających dużą siłę przebicia. O co chodzi, o Rynek? tam raczej unijne środki.
OdpowiedzUsuńRynek...ale potrzebny był "wkład własny" który wyłożyła "gmina".
UsuńCo??? nie wierzę. Gmina dała pieniądze na remont prywatnych budynków, w Rynku, gdzie właściciele wynajmują lokale za takie pieniądze? to niemożliwe. Nie byłoby o tym tak cicho.
OdpowiedzUsuńNie wierzysz bo nie napisali w Korso?Spoko nie napiszą,ani tam a ni w Przeglądzie a ni w Zeimi Kolbuszowskiej.
UsuńKorsa nie czytam (sorry, Radwański), Przegląd musi nie wiedzieć - nie wierzę, bo to się w głowie chyba żadnej nie mieści
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń