Dlaczego Korso Kolbuszowskie (piszemy dla siebie) nie zrobi jakiegoś panelu z udziałem kandydatów na posłów z naszego powiatu?
Chmielowiec, Zarębski i Opaliński jak ognia unikają spotkań z wyborcami, oraz odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Ich kampanie wyglądają (mniej więcej) tak:
To że kandydaci unikają mediów (oprócz pozowania zdjęć) , nie oznacza że pani Serafin musi na to przystać.
Chętnie przeczytałbym w Korso, czy i w jaki sposób kandydaci zamierzają utrzymywać stały kontakt z wyborcami? Albo: w jaki sposób program ich partii wpłynie na to co dzieje się w naszym miasteczku?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a dlaczego to Korso ma coś takiego robić i dlaczego tylko kandydaci z Kolbuszowej? Co że niby lepsi są od tych z Ropczyc , Mielca i Sędziszowa?
OdpowiedzUsuńChmielowiec opowie o jasełkach a Opaliński "przyszłem-poszłem" o dopłatach do jałówki.
A żaden narodowiec ziejący nienawiścią nie startuje jeszcze przypadkiem?
Po przeczytaniu tego wpisu ciśnienie pani Korso skoczyło na dwieście dwajścia.
OdpowiedzUsuńA po co im kontakt z wyborcami?
OdpowiedzUsuńWystarczy że mają dobre kontakty z wójtami ,księżmi i innymi oficielami,a oni i tak im wyborców zagonią do urn,aby na odpowiednią partię postawili krzyżyk.
Wyborcy i tak będą się cieszyć że mają swojego posła ,,senatora choć być może ten ich wybraniec w żaden sposób ich przez nastepne 4 lata nie bedzie reprezentował.
Maglu wiesz,że szczególnie Opaliński chciałby się z Tobą spotkać i zakopać Cię że dwa metry pod ziemią, a i pewnie przebić brzozowym,czy bukowym kołkiem. Tym dla wampirów, krwiopijco!
OdpowiedzUsuńMaglu tradycyjnie bujasz w obłokach. Wszystkie partie mają serdecznie w doopie to co dzieje się w naszym miasteczku.
OdpowiedzUsuńDla każdej partii jesteśmy tylko maszynką do głosowania.
tak zgadza się ale niech sie trochę pogimnastykują
Usuń