Na końcu zrobi wszystko koparka obrotową. Wszędzie się tak buduje chodniki. Już nie czepiajcie się tam gdzie nie ma do tego podstaw. Pozdrawiam Kierownik Budowy
Anonimowy z 07:38 pisze że Magiel zna się na wszystkim.To tak jak sołtys z Górnej albo Fryc Józef.Można by powiedzieć że to Magle są jakby nie znajomość poziomu obu wymienionych panów.
W takim razie z Przedborza zapraszamy do Kolbuszowej szczególnie w okolice manhatanu i siedziby zastępcy burmistrza- takiego syfu i ton śmieci nie ujrzysz nigdzie jak na Bytnara przy zawodówce.
Nie trzeba obserwować z Przedborza, wystarczy włączyć internet a tam aż roi się od zdjęć budowy chodnika. Trzeba się chwalić, żeby na jesień utrzymać stołek radnego czy to powiatowego czy gminnego.
Ten cały mabhatan i syf wkoło niego to najlepszy obraz jak sprawuje władze władza gminna .Idąc do szpitala na rehabilitację patrze i podziwiam i wyborów się nie mogę doczekać.
Jakim kto jest gospodarzem wystarczy s sprawdzić patrząc jak ma wkoło swojej chałupy.Proszę wobec tego przed wyborami zrobić takie wycieczki bo jaki pan taki kram
Nachylenie skarpy 1:1 przy umocnienie ażurami jest normalna, a opaska za obrzezem od strony rowu powinno wynosić 0,5 m. Ciężko mi zmierzyć na zdjęciu jak będzie ;) ogólnie chodzi o to żeby się nie czepiac jak nie ma się o czymś pojęcia. W Polsce jakoś tak jest, ze wszyscy są ekspertami piłkarskim i drogowymi. Pozdrawiam Kierownik Budowy
PS. Co do chodnikow na górnej to prawdopodobnie się "rozchodzą" przez za cienka konstrukcje. Powinna na Podkarpaciu przez strefe przemarzania wynosić 60cm a z reguły chodniki mają max grubość 30cm. A to wynika już z polityki bo lepiej zrobić 1 km chodnika niż 500 m bo wszyscy zgromadzeni tu eksperci by powiedzieli: dlaczego tak drogo?
A kolejność wykonywanych prac? To jak teraz przesuniesz rów o pół metra? Jak zrobisz podsypki i wstawisz pyty ażurowe skoro są już krawężniki i posypka pod chodnik?
Nie przesuniesz. Zrobione jest tak zapewne z powodu braku terenu który trzeba byłoby wykupić co spowodowałoby ferment ludności okolicznej której zabrano by po metrze działki i eskpertów którzy znowu by powiedzieli "dlaczego tak drogo?". A kolejność wykonywania prac jest poprawna, zawsze na koncu profiluje się rowy i umacnia. Problem jest w tym, ze jest za mało miejsca na chodnik bo tez musi mieć minimalną szerokość wg przepisów. Ale na pocieszenie we wszystkich gminach i powiatach tak to wygląda. Niestety infrastruktura jest bardzo politycznym tematem który jest wykorzystywany. Trzeba zrobić jak najwięcej bo wtedy gawiedź się cieszy i głosuje. Nie jest to wina budowlańców, że robią dziadostwo tylko zamawiających którzy tego oczekują. Zlecają byle co, za byle jakie pieniądze i to się raczej nie zmieni nigdy. Dlatego proszę wszystkich których to interesuje i potrafią czytać, przestańcie obwiniać wykonawców którzy wykonują to co zostaje im zlecone. Metaforycznie - jeżeli idziesz do salonu Dacii po Dacie to ją dostajesz i nie masz pretensji, że to nie Mercedes bo na niego Cię nie stać. A, że to się dzieje za publiczne pieniądze to inksza inkszość.
U nas na przedmieściach Chicago, najpierw profiluje się rowy,umacnia skarpy, a potem betonuje chodniki. Stoją po 50 lat i w dalszym ciągu są w doskonałym stanie.
Ta budowa to je Panie w Przedborzu, a najlepsze jes to, że wleźly z tem chodnikiem, a pół metra we drogie Panie i ciężko się bedzie wyminąć jak na JP3 w Kolbuszowy. To niby pewnie projektowały jakie mundre głowy ynżyniery od działkowca z Porębów Kupieńskim, po wyższyj uczelni w Lusace. Tam tysz edukowoł się słynny MK.
Na końcu zrobi wszystko koparka obrotową. Wszędzie się tak buduje chodniki. Już nie czepiajcie się tam gdzie nie ma do tego podstaw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kierownik Budowy
A czy chodniki na górnej nierozchodzą się z tego powodu?
UsuńDo Kierownika Budowy.
UsuńJakie ma być nachylenie skarp i czym mają być umocnione?
Budowlaniec
Po pierwsze kto zrobił ten projekt? Rów powinien być przesunięty od drogi przynajmniej jeszcze o metr.
UsuńSkarpa 1:1, to się rozpadnie po kilku latach.
OdpowiedzUsuńA ty Magiel, znasz się widzę na wszystkim.
OdpowiedzUsuńMagiel nie wie to się pyta.
UsuńAnonimowy z 07:38 pisze że Magiel zna się na wszystkim.To tak jak sołtys z Górnej albo Fryc Józef.Można by powiedzieć że to Magle są jakby nie znajomość poziomu obu wymienionych panów.
UsuńMagiel jest po porządnej szkole zawodowej, to musi się znać na wszystkim.
UsuńNo i już wiadomo,że Magiel jest z Przedborza, bo obserwuje jak robią chodnik "bez ładu i składu".
OdpowiedzUsuńW takim razie z Przedborza zapraszamy do Kolbuszowej szczególnie w okolice manhatanu i siedziby zastępcy burmistrza- takiego syfu i ton śmieci nie ujrzysz nigdzie jak na Bytnara przy zawodówce.
UsuńNie trzeba obserwować z Przedborza, wystarczy włączyć internet a tam aż roi się od zdjęć budowy chodnika. Trzeba się chwalić, żeby na jesień utrzymać stołek radnego czy to powiatowego czy gminnego.
UsuńTen cały mabhatan i syf wkoło niego to najlepszy obraz jak sprawuje władze władza gminna .Idąc do szpitala na rehabilitację patrze i podziwiam i wyborów się nie mogę doczekać.
UsuńJakim kto jest gospodarzem wystarczy s sprawdzić patrząc jak ma wkoło swojej chałupy.Proszę wobec tego przed wyborami zrobić takie wycieczki bo jaki pan taki kram
UsuńBardzo trafna satyra. Skoro Polska nie dawno była w ruinie, to nic dziwnego,że teraz musi być w budowie.
OdpowiedzUsuńNachylenie skarpy 1:1 przy umocnienie ażurami jest normalna, a opaska za obrzezem od strony rowu powinno wynosić 0,5 m. Ciężko mi zmierzyć na zdjęciu jak będzie ;) ogólnie chodzi o to żeby się nie czepiac jak nie ma się o czymś pojęcia. W Polsce jakoś tak jest, ze wszyscy są ekspertami piłkarskim i drogowymi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kierownik Budowy
PS. Co do chodnikow na górnej to prawdopodobnie się "rozchodzą" przez za cienka konstrukcje. Powinna na Podkarpaciu przez strefe przemarzania wynosić 60cm a z reguły chodniki mają max grubość 30cm. A to wynika już z polityki bo lepiej zrobić 1 km chodnika niż 500 m bo wszyscy zgromadzeni tu eksperci by powiedzieli: dlaczego tak drogo?
A kolejność wykonywanych prac?
UsuńTo jak teraz przesuniesz rów o pół metra? Jak zrobisz podsypki i wstawisz pyty ażurowe skoro są już krawężniki i posypka pod chodnik?
Budowlaniec
Nie przesuniesz. Zrobione jest tak zapewne z powodu braku terenu który trzeba byłoby wykupić co spowodowałoby ferment ludności okolicznej której zabrano by po metrze działki i eskpertów którzy znowu by powiedzieli "dlaczego tak drogo?".
UsuńA kolejność wykonywania prac jest poprawna, zawsze na koncu profiluje się rowy i umacnia. Problem jest w tym, ze jest za mało miejsca na chodnik bo tez musi mieć minimalną szerokość wg przepisów.
Ale na pocieszenie we wszystkich gminach i powiatach tak to wygląda. Niestety infrastruktura jest bardzo politycznym tematem który jest wykorzystywany. Trzeba zrobić jak najwięcej bo wtedy gawiedź się cieszy i głosuje. Nie jest to wina budowlańców, że robią dziadostwo tylko zamawiających którzy tego oczekują. Zlecają byle co, za byle jakie pieniądze i to się raczej nie zmieni nigdy.
Dlatego proszę wszystkich których to interesuje i potrafią czytać, przestańcie obwiniać wykonawców którzy wykonują to co zostaje im zlecone. Metaforycznie - jeżeli idziesz do salonu Dacii po Dacie to ją dostajesz i nie masz pretensji, że to nie Mercedes bo na niego Cię nie stać. A, że to się dzieje za publiczne pieniądze to inksza inkszość.
Pozdrawiam
Kierownik Budowy
U nas na przedmieściach Chicago, najpierw profiluje się rowy,umacnia skarpy, a potem betonuje chodniki. Stoją po 50 lat i w dalszym ciągu są w doskonałym stanie.
UsuńSekretarka na BURMISTRZA CZAS NA ZMIANY
OdpowiedzUsuńTa budowa to je Panie w Przedborzu, a najlepsze jes to, że wleźly z tem chodnikiem, a pół metra we drogie Panie i ciężko się bedzie wyminąć jak na JP3 w Kolbuszowy. To niby pewnie projektowały jakie mundre głowy ynżyniery od działkowca z Porębów Kupieńskim, po wyższyj uczelni w Lusace. Tam tysz edukowoł się słynny MK.
OdpowiedzUsuńCo na to Józek i Michaś?
OdpowiedzUsuń