Wkurzony kolbuszowski biznesmen działający w sieci,wygarnął to co myśli na temat dyżurnych narzekaczy, wycierających krokodyle łzy w rękaw redaktorów.
Ciekawe jaka będzie odpowiedź pokrzywdzonych? Umieramy z ciekawości.
Może rzeczywiście będzie Nowoczesna Kolbuszowa?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brawo Kosmala bo już się niedobrze robi jak się patrzy na te jęki biznesmenów kolbuszowskich. Każdemu ciężko przecież. O zdrowie się modlić bo o rozum za późno.
OdpowiedzUsuńNie wiem o co chodzi bo NIGDY żaden biznesmen nie mówił, że jest dobrze tylko ZAWSZE im było źle.No to chyba sytuacja jest bez zmian w czym problem. Kosmala ma głowe na karku to wie co robi i co mówi a reszta wiecznie pokrzywdzona i tak pewnie już musi zostać.
OdpowiedzUsuńTa reszta wiecznie pokrzywdzonych bucnesmanów zachowuje się tak jak Kartyś. Ciungle źle,wszyscy źli, tylko łun i dzięki niemu jeszcze się ten Świat kręci. Skąd takie nawyki? A,a,a, no przecie łon tyż kiedyś bucnes prowadził.
OdpowiedzUsuń"Biznesmen" z jednoosobową działalnością w internecie, który nikogo nie zatrudnia i nie ponosi kosztów utrzymania pracowników oraz infrastruktury, będzie pouczał wszystkich sloganami typu "wystarczy chcieć" napisanymi za pomocą graficznych znaczków i jezykiem chłopaczka z podstawówki.
OdpowiedzUsuńMasz na myśli Pawła czy Doriana?
UsuńAnonimowo kolego każdy potrafi być cwany :)
UsuńMam zatrudnione osoby na UoP
Paweł
"Żona i teściowa" na uop to nie są pracownicy. A tak na poważnie ile ten twój biznes generuje kosztów? U mnie około 20 samochodów stoi i nie zarabia - może powiem kierowcy ciężarówki "jest żle będzie jeszcze gorzej" a magazynierowi "co mogę zrobić, by odnaleźć się w nowym świecie?" A potem powiem mu żeby może pozycjonował strony w internecie jak nie ma co robić. Zachowaj te swoje mądrości i nie mędrkuj - tradycyjne biznesy mają "przesrane" ale nie widzę żeby ktoś z moich znajomych płakał i narzekał. A Zuba, Chmielowiec czy Kardyś to ani politycy ani biznesmeni tak że nie wiem jakich ty masz "liderów tamtych czasów".
UsuńSzanowni Państwo,
OdpowiedzUsuńTen Pan też narzeka- na tych co narzekają. Odnoszę nieodparte wrażenie, że niektórzy wykorzystują tą bezprecedensową sytuację do tego żeby pokazać, że są lepsi.Ja nie narzekam, ja walczę, pomagam itd. itp. Nowoczesnej Kolbuszowej tu mieć nie będziecie. Nie z tą mentalnością. Kardyś, Zuba, Chmielowiec to tylko objaw choroby. Przyczyna leży gdzie indziej. Ktoś ich wybrał. Nawiązując jeszcze do poprzedniego posta, oczywiście metaforycznie,polecam kolbuszowskiemu staroście i innym, którzy bagatelizują koronawirusa udać się do szpitala gdzie leżą chorzy na covid 19 i zobaczyć w jakich męczarniach umierają. Panowie Kardyś, Zuba i Chmielowiec wraz z koronawirusem odkryli Amerykę, że należy dezynfekować ręce bo pewnie zaliczają się do tych 60% mężczyzn, którzy po wyjściu z toalety nie myli rąk.
Gość jest animatorem szkoleń na temat biznesu w internecie.Powiedział co myśli i zaoferował pomoc.Ogólnie bardzo pozytywna osoba w naszym miasteczku.
UsuńRzeczywiście, robienie SEO/SEM wymaga prądu, internetu i laptopa więc można sobie na bardzo dużo pozwolić jeśli chodzi o schodzenie z kosztów.
OdpowiedzUsuńOrganizowanie kapel na wiejskie potańcówki, generuje za to takie koszty , że na piwo ci nie starcza?
UsuńPaweł powiedział co innego. Zamiast narzekać to jest najlepszy czas na reorganizacje biznesów i przygotowanie się do lepszej koniunktury.
Sam prowadzę firmę informatyczną i mówię ze swojego doświadczenia czym różni się IT na przykład od firm zajmujących się produkcją.
UsuńKoszty stałe są ogromne, nie da się z nich szybko (miesiąc-dwa) zrezygnować, marże są niewielkie w porównaniu do przychodu i kosztów oraz nie ma dużej dywersyfikacji klientów a zdobycie nowych wymaga sporo czasu.
Do tego w IT można zwyczajnie kazać ludziom zabrać komputer do domu i dalej jeśli nie zarabiać to przynajmniej wychodzić na zero albo minimalizować straty. To nie jest to samo co zamknięcie.
Zgadza się, ale nikt z tych lokalnych firm publicznie nie narzeka. Zaciskają zęby, pasa i próbują przeżyć bez oglądania się na pomoc państwa.
UsuńZa to publicznie wypowiada się `ekspert` i do jego wypowiedzi się odnoszę, bo się z nim nie zgadzam.
UsuńWięc tak. Jak masz koszta w przytłaczającej większości osobowe do tego pozostałe mają niewielką inercję (czyli na przykład biuro czy internet z miesięcznym wypowiedzeniem albo EC2 na godziny), biznes skaluje się przede wszystkim poprzez zatrudnianie nowych ludzi a kredytowanie nie jest konieczne do rozwoju w rozsądnym tempie. Jednocześnie masz dużą dywersyfikację i wysokie marże, można pracować z domu a w razie czego zwolnić wszystkich i zwinąć działalność do chałupnictwa to ok, zgadzam się z radami Pawła.
Sam tak zaczynałem i kto wie czy za kilka miesięcy nie wrócę do tego poziomu a potem jak się uspokoi pewnie nie będzie większych problemów z powrotem.
Jest jednak masa branż (pierwsze z brzegu: transport, produkcja) które nie spełniają ani koniunkcji ani alternatywy tych warunków i dla nich przestój jest zwyczajnie zabójczy.
Gość ma głowę na karku, pieniądz potrafi robić więc zawistnicy nawet nie pozwolą mu powiedzieć kilku słów prawdy. Rób i dorabiaj się jak Paweł droga otwarta bo na zazdrości daleko nie ujedziesz.
OdpowiedzUsuńDobrze napisał czy nikt nie ma swoich oszczędności? Wszyscy milionerzy jak rozmawiasz z elitą! Po trzech tygodniach bankruci coś nie tak. Powiem wprost-popieram Gościa w 100 procent.
OdpowiedzUsuńNie najsilniejsi, ale najbardziej przystosowani.
OdpowiedzUsuńW żadnym wypadku. Najlepiej przystosowani (do istniejących warunków) właśnie wymierają w przypadku nagłych zmian. Największe szanse mają osobniki o dużej zdolności przystosowawczej ;)
Usuń