poniedziałek, 4 maja 2020

Władza deprawuje



W sobotę jak to drzewiej bywało, rynek zapchany był znowu do ostatniego auta.Tłumy spragnione normalności ruszyły do okolicznych sklepików.Nastrój beztroskiej majówki nie udzielił się jednak wszystkim.W wielu oczach, które tylko wystawały spoza masek widać było strach- Co będzie dalej?

Trudno nie odnieść wrażenia, że ci których wybraliśmy, aby rządzili w naszym imieniu, zostawili nas samych sobie.Chmielowce, Kardysie i Zuby pochowali się w swoich gabinetach i komunikują się z nami tylko suchymi odczłowieczonymi komunikatami w lokalnych mediach.

Azaliż... wyjdźcie, porozmawiajcie z nami. Tak niewiele przecież trzeba...

2 komentarze:

  1. tak nawołuje tylko osoba , która ma gdzieś zdrowie i życie ludzkie, już powyłaziły te chodziki co bez żadnej uzasadnionej potrzeby łażą po mieście bo im się nudzi i zarażają innych , swoim zachowaniem potwierdzają stwierdzenie ,ze największym zagrożeniem dla człowieka jest drugi człowiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyśl .Szumowski, Morawiecki, Duda chodzą bez masek i nic im się nie dzieje.Tobie też nic się nie stanie.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.