Tu można do woli spekulować co tam widnieje (albo i nie) w Krajowym Rejestrze Sądowym, a nawet co tam robi nazwisko na "K".Co tam robi?
Nie za bardzo się temu przysłuchiwaliśmy, bo naszą uwagę przykuła zjawiskowa dziewczyna koło trzydziestki. Tym razem nie była to pani redaktor z Korso Kolbuszowskie (też niczego sobie).
Jak się okazało, to miejscowa wróżka. Siedziała trochę z boku, obserwując całe zamieszanie z pobłażliwym półuśmiechem. Tak jakby chciała powiedzieć: nie martwcie się, nic z tego nie będzie.
Azaliż... już w domu, zaglądnęliśmy (za radą wróżki) w papiery przetargu na budowę tej biogazowni jaki rozpisał inwestor (tą razą) z Lublina.

Więcej- kliknij tutaj
Z polskiego na nasze.Inwestor ma chęci, działki a nawet zapewnione finansowanie.Nie ma pozwolenia na budowę, niezbędnych uzgodnień i pozwoleń.
Cały ten cyrk zacznie się więc od nowa.Wypadałoby więc stworzyć stowarzyszenie "Nasz Dzikowiec" (nazwa nie ma znaczenia, ale redaktor Galek by się ucieszył), które byłoby stroną w tej sprawie i mogło podważać prawnie i merytorycznie wnioski składane przez inwestora w sprawie budowy.
Tu zaczęlibyśmy od groźby bezpowrotnego zanieczyszczenia wód podziemnych, które są rezerwuarem wody dla kilku gmin.
Cały ten cyrk zacznie się więc od nowa.Wypadałoby więc stworzyć stowarzyszenie "Nasz Dzikowiec" (nazwa nie ma znaczenia, ale redaktor Galek by się ucieszył), które byłoby stroną w tej sprawie i mogło podważać prawnie i merytorycznie wnioski składane przez inwestora w sprawie budowy.
Tu zaczęlibyśmy od groźby bezpowrotnego zanieczyszczenia wód podziemnych, które są rezerwuarem wody dla kilku gmin.
Jeśli ktoś chce z ciekawości obejrzeć zarys planów biogazowni to zapraszam do poniższego linku ze strony geoporalu powiatu kolbuszowskiego:
OdpowiedzUsuńhttp://kolbuszowa.geoportal2.pl/map/www/mapa.php?CFGF=wms&mylayers=%20granice%20ortofotomapa%20dzialki,centroidy%20numery_dzialek%20budynki%20EBU%20EBT%20ZUD%20&myqlayers=%20dzialki,centroidy%20&bbox=7562580.189,5569479.831,7563386.043,5569876.202&markery=