Dzisiaj w nocy odszedł do domu Pana w wieku 89 lat dr Antoni Kaczmarczyk.
Zaczął pracę w Kolbuszowej w połowie lat '70, od razu zaskarbiając sobie serca mieszkańców swoją otwartością, miłym obyciem i trafnymi diagnozami. Od razu był nasz.
Pracował prawie do samego końca, opiekując się już coraz młodszymi młodszymi pacjentami.
W gabinecie byłem u niego tylko raz, po zwolnienie lekarskie. Nie dla siebie, dla dziewczyny którą wziąłem na dłuższą randkę. ;)
Od razu wyłożyłem kawę na ławę, doktor się uśmiechnął i zrobił krótki wykład o tym, że cokolwiek się robi trzeba mieć dobrze zabezpieczone tyły. Dostałem to zwolnienie i rodzice nigdy się o tym nie dowiedzieli.
Dziękujemy Panie Doktorze! Będzie nam Pana brakowało.
Spoczywaj w pokoju.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
piątek, 11 listopada 2022
Zmarł dr Antoni Kaczmarczyk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szacun.
OdpowiedzUsuńKondolencje dla rodziny.
Pan dr Kaczmarczyk nigdy nie traktował nikogo z góry.
Był lekarzem rodzinnym mojego taty i moim. Dawno temu....niestety.
Takich lekarzy nie ma i nie będzie....
Teraz tylko kasa.....
Zero empatii.
Ile lat ma pacjent ?
75?
A to już wystarczy....
Skąd brać normalnych lekarzy?
Tym bardziej że w szpitalu " trupem śmierdzi"....
Ludzki człowiek. RIP
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńTradycją już jest, że za lata pracy w szpitalu, dla tej społeczności cysorz, czy pseudo dyrechtor nie potrafi wydukać słów podziękowania dla jakiegokolwiek pracownika, nie wspominając o lekarzu.
OdpowiedzUsuńIdi, szczelczyk, idi kurdaś
Żenada