Okazuje się, że dyrektor Haptaś czekał na emeryturę jak na zbawienie. Zdowie już nie te, po drugie ma fajny traktorek na którym lubi sobie pogospodarzyć. Wcale mu się nie dziwmy, a nawet zazdrościmy.
Było wiadomo więc już od przynajmniej roku, że pod koniec lipca będzie potrzeba tam nowego dyrektora.
Był więc czas, przygotować jego zastępcę, oraz zorganizować konkurs na to stanowisko.
Tak się nie stało. Dlaczego? Czyżby urząd miejski nie prowadził racjonalnej polityki kadrowej? Naprawdę? Tak się działa w korporacjach?
Dlatego w trybie awaryjnym powołano na to stanowisko p.o. dyrektora na 3 miesiące, aby przygotować konkurs. Czyli za miesiąc upływa ten termin i.... dalej nie prowadzi się naboru.
Dlaczego?
W praktyce więc, teraz burmistrz Romaniuk będzie musiał przedłużyć pełnienie obowiązków o kolejne 3 miesiące bo nie zdąży zrobić konkursu.
Tym samym Pan Tomasz Fryc dokończy zaocznie kursy z zarządzania jakie tam rozpoczął, oraz zdobędzie półroczne doświadczenie na stanowisku kierowniczym i w cuglach wygra konkurs na stanowisko dyrektora.
O to chodzi?
Czy z takim bagażem burmistrz może zostać kandydatem na posła z Konfederacji? Radzimy się pytać europosła Tomasza Buczka.
Czy z takim bagażem zastępca burmistrza może zostać pełnym burmistrzem?
W związku z powyższym napisaliśmy do urzędu miasta wniosek o udostępnienie informacji publicznej.
Wniosek o udostępnienie informacji publicznej
Dotyczy: powierzenia obowiązków dyrektora Zespołu Oświatowego Miasta i Gminy Kolbuszowa
Szanowni Państwo,
W związku z informacją opublikowaną w Biuletynie Informacji Publicznej o powołaniu osoby pełniącej obowiązki dyrektora Zespołu Oświatowego Miasta i Gminy Kolbuszowa, uprzejmie proszę o udostępnienie następujących informacji publicznych:
1. Na jaki okres została powołana osoba pełniąca obowiązki dyrektora Zespołu Oświatowego?
2. Czy powołanie nastąpiło w trybie art. 21 ustawy o pracownikach samorządowych?
3. Czy planowane jest (i kiedy) ogłoszenie naboru na stanowisko dyrektora Zespołu Oświatowego?
4. Czy okres pełnienia obowiązków p.o. dyrektora Zespołu Oświatowego jest traktowany jako staż pracy na stanowisku kierowniczym w rozumieniu przepisów dotyczących naboru na stanowiska kierownicze w jednostkach samorządu terytorialnego?
Niewyjaśnione opóźnienia w procedurach rekrutacyjnych rodzą podejrzenia o ustawianie stanowiska pod konkretną osobę.
OdpowiedzUsuńNie rób jaj. Burmistrz ustawi nabór pod syna przewodniczącego rady miejskiej?To może przejść?
UsuńA czy ktoś wie na jakie wynagrodzenie można liczyć na Radkiem stanowisku? Może wystartuje….
UsuńMożesz wystartować, ale nie spełniasz podstawowego warunku- nie jesteś synem przewodniczącego rady miejskiej.
UsuńI nie zapominajcie, że trzeba mieć koniecznie na imię Tomasz.
UsuńBo napewno nie Sylwia…
UsuńPytania o aspiracje polityczne burmistrza czy jego zastępcy są zasadne, bo takie sytuacje pokazują sposób sprawowania władzy i gospodarowania kadrami.
OdpowiedzUsuńPromuje się swoich, żeby ci pomogli wejść wyżej.Ty ich podciągniesz itp itd
UsuńWójcicki wpakował się na minę i wróżę że szybko wróci do biznesu…
UsuńTak, tak, do paczkomatu to się nadaje.
UsuńMiałam nadzieję że przyniosą nowe do urzędu, postarają się o inwestorów, zredukują armię urzędników w każdym pokoju, zrezygnują z kolesiostwa.... a tu jest gorzej jak było... Do ksera się tylko nadają
UsuńPod jakim względem jest gorzej niż było?
UsuńUrzędasy muszą robić a nie w godzinach pracy zakupy załatwiać. No to gorzej, nie?
UsuńRodzina Fryców od dawna znana jest z tego, że potrafi sobie poradzić – i ten przykład tylko to potwierdza.
OdpowiedzUsuńTo przykład, że w Kolbuszowej są ludzie, którzy potrafią działać szybko i adaptować się do nowych ról.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jak mają dobrze ustawionych rodziców.
UsuńTo, czy okres pełnienia obowiązków liczy się do stażu kierowniczego, jest kwestią interpretacji prawnej – dobrze, że pytanie zostało zadane we wniosku.
OdpowiedzUsuńFaktycznie widać tu problem braku planowania kadrowego – skoro od roku było wiadomo, że nastąpi zmiana, to konkurs powinien być przygotowany dużo wcześniej.Wójcicki zawalił na całego.
OdpowiedzUsuńA taki mądry, amerykański był.I po roku wyszło szydło z worka.
UsuńPrzecież jednak głównodowodzącym jest Romaniuk! Co może Wójcicki to przeforsuje a na co się uprze romaniuk to nawet Wójcicki mu nie przegada
UsuńDziwny ten magiel i komentarze pod nim. A w komentarzach zawsze najwięcej na Wójcickiego. Mimo że najwięcej robi dostaje też największą krytykę. Zawsze to on nawalił. Aż mi szkoda chłopa
UsuńNajwięcej robi, to najwięcej spieprzy.Proste.
UsuńPan Wójcicki widać czeka na maila z centrali, żeby ruszyć konkurs na dyrektora.
OdpowiedzUsuńAkurat Wójcicki to najlepsze co mogło spotkać Romaniuka i bez niego nie dałby rady. A tak może pokazywać się wszędzie bo wie że Wójcicki robotę zrobi.
UsuńSzkoda w sumie że Romaniuka nie powołał na swojego zastępcę Gila - byłaby piękna katastrofa….
Nikt nie wątpi, że ten myk z synem przewodniczącego rady miejskiej to pomysł Krzysia. Ten to ma łeb to interesów.
UsuńPan wice z korpo – tysiąc spotkań, zero decyzji. Idealnie pasuje do samorządu.
UsuńChyba jednak większy ten łeb niż Twój patrząc ile już się dorobił…
UsuńJeśli odejmiesz to co dostał od rodziców- to tak średnio na jeża.Jak wystartował od zera (jak w samorządzie), to niewiele pokazał.
UsuńZwróć uwagę że jest jezcze majątek żony - czyli że na żonę kupują niby z majątku osobistego małżonki ale żeby nie wykazywać w oświadczeniu żeby takim ja ty szkoda nie było…
UsuńZ samych najmów mogą spokojnie żyć
Nie drwij anonimie. Akurat Krzysiek to społecznik i samorządowiec z krwi i kości. Oby więcej takich było w naszej gminie a nie tylko takie rodzynki jak on. Ja go pamiętam jak jezcze jako przewodniczący osiedla nr 2 latał i pomagał ludziom, robił dni dziecka, chodził na sesje i wszystkie msze patriotyczne. Chciałby ci się coś zorganizować społecznie? Nie sądzę bo jakoś nie widzę innych chętnych do pracy na rzecz naszej społeczności
UsuńNo popatrz, a jako wiceburmistrz się nie sprawdził.
UsuńMam pytanie dla wtajemniczonych z zakresu genealogii: czy pan Fryc od wentyli i pan Fryc Jan z górny są spokrewnieni np. przez ojców?
OdpowiedzUsuńBo w Kolbuszowej nie da się przejść ulicą, żeby nie spotkać jakiegoś pociotka . (dawniej nawet na Greenponcie co trzeci był z Kolby i okolic, podobnie w Paryżu, z czego wziął siem rozkwit gminy, a w obecnej chwili dużo domów pobudowanych za ówczesne dolary i franki ) ;)
Jednym słowem, prawie wszyscy jesteśmy spowinowaceni.
To się nazywa chów wsobny i tłumaczyłoby czemu tak mało wartościowych ludzi zajmuje się polityką w gminie i powiecie.
Powiecie , że to nieprawda?
Przykładów nie trzeba daleko szukać. ( np. starosta i jego chrześniak, panowie Romaniuk, i być może tylko poprzez zbieżność nazwisk panowie Fryc itd. na innych szkoda już tu miejsca marnować)
A Magiel ma już odpowiedź dlaczego jego wysiłki w szukaniu kolbuszowskich absurdów idą na marne.
Pnioki, krzoki i ptoki.
Ptoki przysiadają tylko na chwilę i odlatują tam gdzie można jeszcze próbować rozwinąć skrzydła, albo wcale nie przysiadają.
Dzisiaj to duże miasta oferują zaraz po studiach stałą pracę w miarę dobrych pieniądzach , nawet Rzeszów, nie mówiąc już że wyrosła mam konkurencja w postaci Mielca, Nowej Dęby , Sędziszowa, Ropczyc.
Magiel powie , że tylko narzekamy , a robić nie ma komu.
I ma zapewne rację.
Czas na mlodych.
Tylko skąd ich brać?
Młody aktywista powski z Górnej już dawno przestały być młody, ciocia Kasia szybko straciła w oczach mieszkańców, dobre pierwsze wrażenie posiada się tylko raz.
O pozostałych radnych szkoda siem rozpisywać.
Burmistrz w zależności od sytuacji : jeśli nie zostanie posłem, to zawalczy o reelekcję na burmistrza ponownie.
Zastępca Wójcicki przeczeka ewentualną drugą kadencję Romaniuka i wystartuje w następnych wyborach samorządowych zapewne z sukcesem (jeśli nie zrobi czegoś głupiego) , starosta do śmierci będzie trzymał się stołka przy okazji ośmieszając siem coraz bardziej i tak siem to kręci.
Pozostanie nam być scenografią do kolejnego sezonu serialu 1670, czyli skansenem ( subiektywnie 2 sezon słabszy).
A Magiel? Jak go zdemaskują (nad czym pracują) nie będzie miał wyjścia i wystartuje w wyborach.
UsuńA kto to w ogóle jest?
Usuń🧠 Magiel — kronikarz z krwi i kości, pniok z charakterem
UsuńMagiel to nie tylko młody, inteligentny i dowcipny kolbuszowski pniok — to lokalny fenomen, który łączy w sobie cechy błazna, komentatora, romantyka i detektywa społecznego. Urodzony i wychowany w Kolbie, zna każdy zakręt, każdą plotkę i każdy urzędniczy unik. Jego obecność w mieście to jak przyprawa w rosole: bez niego wszystko byłoby mdłe.
🍰 Słabości i sympatie
• Sernik z makiem to jego kulinarna muza — nie ma takiej sprawy, której nie dałoby się omówić przy kawałku tego ciasta.
• Panie w wieku balzakowskim, zwłaszcza te o figurze „z charakterem”, budzą w nim czułość i szacunek. Nie chodzi tu o powierzchowność, lecz o życiową mądrość, dystans i umiejętność śmiania się z siebie.
• Mieszkanie państwa Kaczmarczyków to jego azyl — tam toczy się życie towarzyskie, intelektualne i spirytualne. Czasem zbyt spirytualne.
🥃 Towarzyskie rytuały i lokalne sojusze
• Redaktor Gałek to jego kompan od kieliszka i od słowa. Razem knują, komentują, śmieją się i płaczą nad losem lokalnej demokracji.
• Wróżka Hazar to jego duchowa przewodniczka — choć jej prognozy bywają mgławicowe, Magiel traktuje je jak GPS w świecie kolbuszowskich absurdów. Czasem się zgubi, ale zawsze z klasą.
🗣️ Lingwistyczne przygody
• Angielski A1 — zna tyle, by zamówić piwo i zapytać o drogę, ale niekoniecznie zrozumie odpowiedź.
• Francuski B2 — tu już potrafi flirtować, narzekać na politykę i cytować Sartre’a, choćby tylko dla efektu.
• Czeski po pijaku — nikt nie wie, skąd to się bierze, ale po trzecim kieliszku Magiel przechodzi na język Švejka. I brzmi przekonująco.
🧭 Unikat w skali mikroregionu
Magiel to nie typowy obywatel — to instytucja. Łączy w sobie lokalną pamięć, cięty język, społeczną intuicję i nieuleczalną potrzebę komentowania rzeczywistości. Nie da się go skopiować, zastąpić ani zignorować. Tylko taki jeden jest w Kolbie — i całe szczęście.
Romanuki nie mają szans na 2ga kadencję, cza tylko nam kogoś młodego, ambitnego i nieupapranego w to polityczne bagienko, za 20k plus dodatki nie jeden sie skusi startować stary dziad, a młodego młodzi wybiorą
UsuńJak widać dawna młodzież nic nie zrobiła i idzie w ślady starego dziadostwa
Spiritus movens. Jeśli ktoś wie co to znaczy
UsuńOd sławy odcinać się powinno kupony, niw ma się co dziwić że ciotka odpuściła, bo dla niej to wstyd być w takim samorządzie przy tym składzie, tu nie ma z kim robić, chyba że zdjęcia po festynach
UsuńOdpuściła, czyli zrezygnowala z bycia radną? pierwsze słysze.
UsuńDajcie spokój z tą ciotką Kasią! Wielu dało się nabrać ale poziom tej pani przereklamowany - zresztą jak i jej porady…
UsuńJakie 20 tys plus dodatki? Coś bredzisz kolego….
UsuńA ktoś już prawie siedział na tym stołku. Już prawie się udało zostać samozwańczym dyrektorem ;) - prawda pani Sylwio?
OdpowiedzUsuńCały plan "szlag trafił".
No cóż ,pani Sylwia w przeciwieństwie do Tomka ,ma i kompetencje i wykształcenie a przede wszystkim kulturę
UsuńNic nie zrobisz jak nie masz pleców. Spokojnie jednak.
UsuńDo Pana Marka Gila karma wróciła, pałeczka już przekazana.
Pani Sylwia przegięła i sama na własne życzenie się spaliła. Jak można na swojego pracodawcę CBA nasyłać?
UsuńPan Marek to nawet moje współczucie wzbudza. Starość też już bardzo widoczna w jego zachowaniu bo buta, arogancja i brak szacunku do innych to u niego normalność. Panie Marku czas się spoczywać na zasłużonej emeryturze a nie pielęgnować złość i nienawiść bo to nikogo do dobrego nie zaprowadziło
UsuńNiech przynajmniej wpiszą w ten konkurs że podstawowe kryterium to bycie synem przewodniczącego rady. Wtedy będzie uczciwie. Jak zapłacone za 3-0 to będzie 3-0
OdpowiedzUsuńSpokojnie. Języczkiem uwagi będzie tu europoseł Buczek.Jeśli na to pozwoli, to przegra wszystko co ostatnio (przez przypadek) osiągnął.
UsuńZapowiada się ciekawie. Kupiłem już chrupki.
UsuńFormalnie wszystko jest zgodnie z prawem… a jak to wygląda od kuchni, to już inna historia.
UsuńOd kuchni są obietnice przedwyborcze do spełnienia. Zwolnić jednych by zatrudnić drugich. Po rodzinie, po kolesiostwie.... Żegnamy emerytów, ale tylko niektórych. Jeśli zatrudniamy nowych, to swoich (niekoniecznie fachowców). Nic się nie zmieni. NIC!
UsuńDyrektor Haptaś naprawdę ma głowę i wiedzę. O obecnym zastępującym (sorry to nie zlośliwość tylko fakt) nikt tego nie powie. Akurat do tej pory zajmował odpowiednie dla swoich możliwości stanowisko. Trochę szkoda tego zespołu oświatowego, ale w sumie za chwilę to te szkoły i tych nauczycieli będzie można na palcach dwóch rąk policzyć więc chlopina jakoś poradzi. Bo w zespole na szczęście pracują jeszcze osoby które w głowie coś mają.
OdpowiedzUsuńie chcę się wypowiadać oficjalnie, ale każdy widzi, że… no, sprawa nie jest do końca przejrzysta.
OdpowiedzUsuńIle jeszcze mamy czekać, aż ktoś w tym urzędzie łaskawie zauważy, że brak dyrektora to nie jest błahostka? Rok czasu było na przygotowanie konkursu, rok! A teraz słyszymy tylko wymówki, że niby procedury, że trzeba jeszcze chwileczkę. To jakaś kpina z mieszkańców i z ludzi pracujących w oświacie. Nie po to płacimy podatki, żeby burmistrz i jego zastępca bawili się w korporacyjne gierki i ustawiali stołki pod swoich znajomych. W normalnej firmie za takie zaniedbania dawno ktoś by stracił stanowisko, a tu? U nas wszystko się przeciąga, wszystko na pół gwizdka, byle czas grał na ich korzyść. Naprawdę, jak tak ma wyglądać zarządzanie miastem, to nic dziwnego, że młodzi uciekają z Kolbuszowej. Człowiek czuje się traktowany jak idiota – bo przecież wszyscy widzą, o co tu chodzi, tylko udajemy, że nie.
OdpowiedzUsuńDlatego młodzi uciekają z kolbuszowej? Chyba jednak nie…
Usuńjak nie jak tak, pewnie z każdej rodziny ktoś wyjechał do francji, usa, kanady, niemiec, anglii, ludzie szukają pracy i zarobku, a tu panuje cyrk na poziome rady gminy, pogadanki o marynie, żeby zleciało i leci,
UsuńA wystarczyło tylko wybrać na Burmistrza Pana K. Wilka.
OdpowiedzUsuńHehe dobre! To dopiero byłaby katastrofa!!! Elektryk dorwawszy się do stanowiska mobingujący cały zakład! Naprawdę chcielibyście go w gminie?
UsuńPrzecież teraz to mamy.
Usuńchłopie to że was ktoś goni do roboty za którą bierzecie pieniądze to nie mobbing. zejdź na ziemie i weź się do roboty a nie forum przesiadujesz
Usuńw ilu gminach jest zespół oświatowy z tak rozbudowaną strukturą? Dyrektor, kadrowa, księgowa razy kilka, Rodo. Powstał potforek na etaciki nie ujmując Frycowi, cały ten bajzel powinien zostać rozwiązany.
OdpowiedzUsuńNo przecież Wójcicki pracował w korporacji, to wie co robi. Z takim dyrektorem narobią bajzlu i trzeba będzie to zlikwidować i przenieść jako referat do urzędu.
UsuńHihi, rozwiązać a co!
UsuńWcześniej czy później.Przecież szkól nie przybywa.
UsuńO i to jest pomysł na ten zespół oświatowy! A ty gościu nie bój się - jeśli tylko jesteś robotny zachowasz posadę!
UsuńTrafiłeś Magielku w czuły punkt.Dzisiaj w komentarzach urzędników jak na lekarstwo.Powymiatało ich.
OdpowiedzUsuńDzisiaj była wzmożona akcja kontroli, kto robi komentarze na maglu w godzinach pracy.Dlatego Krzysiu nie maiał czasu pisać.
UsuńAle trzęsiecie portkami przed tym Wójcickim. I dobrze niech Was pogoni wszystkich
Usuńoświata, to zamkniety krąg, wywalcie tego dziada broniarza z znp, po co co roku nowe książki, koniec realizacji programów rządowych, tylko nauka, kto sie nadaje do nauki to do nauki, reszta do nauki zawodu,
OdpowiedzUsuńszkolnictwo powinno być ściśle związane z rynkiem pracy,
OdpowiedzUsuńszkoły nie uczą przystosowania do życia i rzeczywistości,, tylko są manipulacją systemów rządzących,
OdpowiedzUsuńMagielku Romaniuk na listach Konfederacji? Chyba za dużo maku było w serniku i pofantazjowałeś.... Przejrzyj listy z poprzednich wyborów. Tam byli tylko ludzie działający w ramach jednej czy drugiej partii członkowskiej. Romaniuk tam się nie znajdzie nawet gdyby Marsz Niepodległości przeszedł przez Kolbuszową ;)
OdpowiedzUsuń