sobota, 25 kwietnia 2015

Kogo nóżki bolą?

Lasowiacka młodzież śpiewa lasowiackie piosenki. Tym razem "Wolanie" zespól działający w jednej z najstarszych wsi w okolicy - Woli Raniżowskiej. (z Jarkiem Mazurem w tle ;)  )




Beton rządzi w Kolbuszowej


 Kamil Blat z Sound & Visual Creative wrzucił  na facebooku  nietypowe zdjęcia naszego miasteczka - kliknij tutaj
Gratulacje!


Teraz dopiero widać rozmiar spustoszenia jakiego dokonał burmistrz wraz z radnymi miejskimi.Przerażające.




I komu to przeszkadzało?

Czego się boicie?

W Kolbuszowej przyjęła się plotka którą puściłem  w magistracie, że Magiel to niekonwencjonalny nauczyciel pochodzący z Nowego Miasta.Urzędnicy wierzą w głupie głupoty, a nawet  chętnie je powtarzają.Na razie tylko prewencyjnie: wicie rozumicie, wiemy kim jesteś, a jak nie usiądziesz na tyłku to ciem załatwimy (czy jakoś tak).

Czego się boicie? Przecież piszę tego bloga tylko i wyłącznie z miłości do tego nie najpiękniejszego przecież miasteczka.


piątek, 24 kwietnia 2015

Z życia kolbuszowskich sfer wyższych


W zeszłym tygodniu pokazałem zdjęcia z zagranicznych wojaży naszego jakże umiłowanego posła Zbigniewa Chmielowca.
Aliści...
W dniach 18-20 kwietnia br. Poseł Stanisław Ożóg zaprosił grupę mieszkańców swojego regionu na kilkudniową wizytę w Brukseli. Byli to samorządowcy z Rzeszowa, a także przedstawiciele najzdolniejszej młodzieży z lokalnych szkół wraz z nauczycielami.

całość - kliknij tutaj


Wśród przedstawicieli najzdolniejszej młodzieży można dostrzec małżonki posłów PiS, w tym niezwykle sympatyczną  Panią Halinę Chmielowiec.

Jak twierdzi Poseł Ożóg, było miło i romantycznie.

Popołudnie w Gandawie upłynęło na zwiedzaniu i spacerowaniu uliczkami tego najważniejszego – pod względem liczby żaków – miasta w Belgii. Te kilka dni wyprawy to także długie wieczory spędzone na wspólnych rozmowach.


 Do szczęścia brakowało chyba tylko tego, żeby mróz skrzypiał pod  stopami.

Poseł Ożóg : Odniósł się też ze szczególnym przesłaniem do obecnej na sali młodzieży. Podkreślił, aby nigdy nie bali się sięgać wyżej. Zaznaczył, że nawet jeśli tak jak on, pochodzą z malutkich miejscowości i wsi -nie przekreśla to ich szans na odniesienie sukcesu.

Jak widać na załączonym obrazku, trzeba mieć cholernie szerokie plecy, aby odnieść sukces i być zaproszonym przez Posła do Brukseli.
Czy w Kolbuszowej naprawdę nie ma zdolnej młodzieży, młodych samorządowców wartych wyróżnienia przez Pana posła  Ożoga?Nie ma biednych dzieci, czy nauczycieli, żeby im taki wyjazd zasponsorować bo sami nigdy nie wysupłają na Brukselę?





czwartek, 23 kwietnia 2015

Janusz Radwański odchodzi z Korso


Jutro redaktor naczelny Korso Kolbuszowskie- dr Janusz Radwański po raz ostatni zawiesi na drzwiach swój słynnych fartuch roboczy i wyjdzie z redakcji po raz ostatni.






Na skromnym przyjęciu pożegnalnym spodziewani są  lokalni samorządowcy, aby na własne oczy upewnić się czy to prawda.Nie zabraknie zapewne  Krzysztofa Klechy- wójta Dzikowca,oraz (już prywatnie)  Daniela Fili.

Z plotek w Galicji wynika, że Pan Janusz nie zamierza się już dłużej kopać z koniem, i znalazł pracę w kolbuszowskim skansenie. Będzie tam nareszcie  robił to co lubi naprawdę.

Powodzenia!


zdjęcie- MKL- Jan Mazurkiewicz



Czy wójt Klecha wie co robi?



Wczoraj był dzień Ziemi, zatrzymałem się więc w Dzikowcu aby obejrzeć park który pamiętam jeszcze z dzieciństwa.

Dzikowiecki park dworski podlega ochronie ze względu na swą wartość estetyczną, kulturową i dydaktyczną. Na terenie parku w starym drzewostanie oznaczono cztery pomniki przyrody: dwa dęby szypułkowe, lipa szerokolistna i jesion wyniosły.
Występuje tu wiele okazów rzadkich drzew: kasztan jadalny, platan, tulipanowiec, sosna wejmutka, kasztanowiec purpurowy, buk parkowy, wiąz szypułkowy. Najlepiej zachowana jest aleja grabowa.


Ten najlepiej zachowany park dworski będzie się teraz ciąć jak leci- bez ładu składu i sensu.
Moim zdaniem to co zamierza zrobić teraz wójt Klecha to bezrozumne niszczenie nie tylko pomników przyrody ale też naszego dziedzictwa.

Dlaczego radni pozwolili na to? Dlaczego teraz nie reagują?
Dlaczego dąb pomnik przyrody, przed remizą w Lipnicy został pochlastany w czynie społecznym bez wymaganych pozwoleń?

Gdzie jest radny, przewodniczący sejmiku Bogdan Romaniuk- nie wie o tym?

Etyka osobista kolbuszowskich samorządowców


Kolbuszowscy radni miejscy + kilku urzędników zachowują się tak, jakby nagrodzili wszystkich wartych tego mieszkańców naszej nieszczęsnej gminy i z braku laku, na samym końcu trzeba wyróżnić samych  siebie.

Aliści...

Jest chociażby Wacław Leśniak, były dyrektor LO, nauczyciel biologi . Dzięki jego pasji i wiedzy
setki absolwentów tej szkoły ukończyło studia biologiczne , oraz medyczne.
Nie zasługuje na to wyróżnienie?

Ileż trzeba mieć tupetu, zadufania w sobie, aby pchać się przed szereg i wypinać piersi do odznaczeń, jeśli nie pamięta się wcześniej o godniejszych od siebie.









środa, 22 kwietnia 2015

Kolbuszowski klub karate zaprasza na zajęcia


Spotkanie z folklorem: Górniacy

Pani Elżbieta Czachor,nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Kolbuszowej ma wszechstronne talenty.Nic w tym zresztą dziwnego, bo to siostra artysty malarza Maksa Starca.



Całość można obejrzeć- kliknij tutaj

Radni z burmistrzem łamią prawo?

Można się śmiać z odznaczania się naszych samorządowców, coraz mniej wartą odznaką Zasłużonego dla miasta i gminy Kolbuszowa.

Sprawa ma jednak głębszy wymiar.Wszystko wskazuje na to, że przy okazji nasi drodzy (och jak drodzy) samorządowcy łamią prawo.

Statut miasta Kolbuszowa mówi jasno za co można wyróżniać tym tytułem.




Jeszcze więcej mówią w tej sprawie uchwały rady miejskiej , które przezornie schowane są (tak jakoś) do szuflad urzędników- poszukiwania trwają.  Jeśli ktoś ma akurat pod ręką- kolbuszowskimagiel@gmail.com .

Kilka poniedziałkowych uchwał (jeśli przejdą) będzie można swobodnie zaskarżyć.Wiele to może nie da , ale  będzie wstyd na całe województwo a może i kraj.

Zaryzykujecie Panowie?






wtorek, 21 kwietnia 2015

Honorowe kolbuszowskie urzędniki

Za tydzień kolbuszowscy  samorządowcy będą się hurtowo odznaczać tytułami zasłużonych.

Dla mających krótka pamięć przypominam że po ostatniej dyskusji nad tytułami zasłużonych dla Haliny Dudzińskiej i Karola Grodeckiego,burmistrz obiecał szerokie konsultacje przed każdą decyzją w tej sprawie. Jak obiecał tak obiecał.W poniedziałek poza plecami mieszkańców przyklepią jednogłośnie.


 całość- kliknij tutaj

Można sobie podyskutować nad sensem nadawania tych tytułów radnym, tylko dlatego, że pobierają diety czwartą  kadencję.Jest to idiotyczne, ale niech im tam będzie. Nawet sekretarzowi Rybickiemu, co tam w Moskwie w szkole partyjnej nauki pobierał.Można też przymknąć oko na tytuły dla miejscowych biznesów.

Z jakiej jednak racji i na jakiej zasadzie tytuły zasłużonego dostają pęczkami kolbuszowscy urzędnicy?

Za co dostaną tytuły zasłużonych: burmistrz Zuba, wiceburmistrz Gil, skarbnik Zuber, sekretarz Bochniarz, inspektor oświaty Kogut?

Kolbuszowska władza kompletnie straciła instynkt samozachowawczy, puściły im zwieracze i srają  na nas . Kompletnie nie liczą się z naszą opinią- kto by się tam zresztą z baranami konsultował?

Spokojnie jednak, to na razie tylko test. Jeśli to przełkniemy, to dopiero następnym logicznym  krokiem będzie podwyżka podatków, opłaty od wszystkiego, oraz zakaz czytania Kolbuszowskiego Magla.





Gdzie jest prezes Romaniuk?


O tym, że nie można być równocześnie właścicielem zakładu pogrzebowego, wiceprzewodniczacym rady powiatu, sołtysem miejskim i prezesem Fundacji pisałem już wielokrotnie.Wtedy pilnuje się tylko prywatnego biznesu, a resztę robi się po łebkach.

Przesadzam?

To proszę odpowiedzieć na pytanie: Gdzie  zniknął teraz na kilka dni prezes Romaniuk?
Czy prawdą jest, że wyjechał do Francji załatwiać sprawy swojego prywatnego biznesu?Na jakiej zasadzie i od kogo dostał wolne?

Czy tak ma wyglądać cała prezesura  Pana Grzegorza ?Czy radni PiS, którzy wybrali go na to stanowisko, nie zdają sobie sprawy że w godzinach pracy prezes musi się zajmować także swoimi prywatnymi interesami?Czy stać nas na opłacanie takiego pracownika?




poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Ile zarobi Grzegorz Romaniuk?


Zawierając umowę koalicyjną z Romaniukiem, burmistrz Zuba nie przewidział najważniejszego.

Dotychczasowi prezesi Fundacji na rzecz rozwoju... byli jednocześnie jej pracownikami.Czyli w praktyce zamiana prezesa Mazura na  Fryca nie obciążała budżetu. Ot wewnętrzna rotacja stanowisk.W przypadku Romaniuka trzeba będzie wygospodarować dodatkowe 80-100 tysięcy na jego wynagrodzenie ( pensja+ ubezpieczenie i podatki).Czyli w praktyce, tyle pieniędzy pójdzie mniej na działalność sportową.To roczny budżet niejednego klubu sportowego w naszej nieszczęsnej gminie.

Moim zdaniem, burmistrz Zuba kupił sobie większość w radzie miejskiej za 100 tysięcy złotych z naszych podatków.

Chyba, że Mikołaj będzie prezesował Fundacji społecznie, ale w takie cuda to nawet w Maglu nikt nie wierzy.



Sołtys Opaliński

W piątek  rozmawiałem z jednym z kandydatów w niedzielnych wyborach i spytałem się go: dlaczego startujesz?.
Odpowiedział mi, że zna swoje miejsce w szeregu, wie że przegra, bierze udział tylko dlatego, żeby nikt mu nie powiedział, że nie próbował nawet zmienić tego bajzlu który panuje dookoła.


sobota, 18 kwietnia 2015

Kolejna fuszerka burmistrza Zuby




Przygotowanie stanowiska pod drzewa

Przed sadzeniem należy przekopać grunt na szerokość dwa razy większą od szerokości bryły korzeniowej, usunąć chwasty, a słabą glebę nawieźć kompostem (w proporcji 1:1) lub obornikiem (5-10 l/m2).
Wypadałoby jeszcze podlać ,wyściółkować, opalikować.
Pomijam tu taką drobnostkę, że w pasie 2 metrów od kabli telefonicznych nie powinno się sadzić drzew.

Jak widać na załączonych obrazkach burmistrz Zuba  z dyrektorem Andrysiem odstawili Raniżów.

piątek, 17 kwietnia 2015

Kolbuszowa to ja!

Trudno nie odnieść wrażenia, że nasz umiłowany burmistrz Zuba idzie drogą Króla słońce.
Znowu podporządkował sobie radę miejską która  zmieniła się w maszynkę do głosowania. Kosztowało  to naprawdę niewiele- kilka stanowisk w Fundacji na rzecz  rozwoju (czy jakoś tak).Inna sprawa,  że poprzednia frycowa opozycja też wszystko przegłosowała, tylko więcej to kosztowało.

Teraz burmistrz pilnuje, aby i  wśród sołtysów i przewodniczących osiedli byli  tylko sprzyjający mu ludzie.Wiadomo, jak jeden z drugim zacznie się burzyć, to wszystko na drugi dzień będzie w internetach i miejscowych i regionalnych gazetach.

                                                                         ***
Doprowadziło to do tak kuriozalnych sytuacji jak w osiedlu nr 1, gdzie znowu startuje Grzegorz Romaniuk, mimo iż ma tyle funkcji, że można nimi obdzielić swobodnie kilka osób.Widać, że gość nie wyrabia, bo ostatnio podpisy pod kanalizację i do urzędu chodził w tej sprawie jego konkurent Dariusz Wróblewski.
Z tego co pamiętam, to Darek wyjątkowo dobrze w Kolbuszowiance główkował, to i przewodniczącym będzie dobrym.Warto zagłosować.
                                                           
                                                                        ***
Na osiedlu nr 2 zubowe wystawiły  Danutę Żądło tylko dlatego, że na papierze  w cuglach wygrywa z dotychczasowym przewodniczącym  KrzysztofemWójcickim. Ja postawiłbym na Karola  Wesołowskiego. Ma chłopak ochotę zrobić tu coś więcej.Wprawdzie nie podziękował mi (jeszcze) za reklame podczas kampani wyborczej do rady miejskiej ale -niech mu tam będzie.

                                                                         ***

W Przedborzu przeciwko murowanej kandydatce Barbarze Draus, zubowe wystawiły wiekowego szefa miejscowego OSP.Trzeba przyznać, że polewać to on umie, ale czy coś więcej potrafi?
Tam walka o stołek sołtysa jest wyjątkowo zażarta. Włączono w nią OSP,  Koło Gospodyń Wiejskich,a popularny pan Janek, uwija się z rodziną jak tam może aby przepchnąć Biesiadeckiego.
                                                           
                                                                          ***

W Kolbuszowej Górnej znowu startuje Henryk Chmielowiec który ma już 76 lat- piękny wiek ,ale chyba nie dla sołtysa.Kontrkandydatami są Jan Fryc, oraz Michał Karkut. Ten pierwszy jest radnym, po co mu więc następna dublująca się  w wielu sprawach funkcja?Drugi jak (mawiają złośliwi) nadaje się tylko na sołtysa. W ciemno więc można  zagłosować na Pana Michała Karkuta.


                                                                    
                                                                         ***

W Weryni przeciwko sołtysowi- radnemu Julianowi Draganowi  startuje tylko Zbigniew Pytlak. Szkoda, bo są panie które wygrałby w cuglach.
Co ciekawe, Dragan tak bardzo chce zostać sołtysem, że... zbierał podpisy pod kandydaturą  Andrzeja Dudy na prezydenta. Pewnie dlatego zubowe nie wystawiły tu kontrkandydata.Wierna służba się jak widać opłaca.
                                                                     
                                                                         ***
W Zarębkach przeciwko zubowej Tenderze wystąpi radny Opaliński.Po co ? Przecież dla niego to kompletny już obciach.
                                                                     
                                                                         ***
Na Dolnej Grażyna Halat-zubowe  , kontra Marian Skowroński. To moim zdaniem już walka tylko o prestiż- któren biznes jest lepszy.
                                                                    
                                                                        ***
Zapowiada się więc ciekawa niedziela.
Życzę udanych wyborów!




Punkt dezinformacji turystycznej w Kolbuszowej

O potrzebie powstania profesjonalnego punktu informacji o zabytkach, atrakcjach turystycznych i wydarzeniach kulturalnych w Kolbuszowej mówi się od dawna. Co więcej, radny Paweł Michno tuż po objęciu stanowiska przewodniczącego miejskiej komisji oświaty, kultury i sportu, oświadczył, że stworzenie takiego punktu jest jednym z jego priorytetów.

całość- Kolbuszowa24- kliknij tutaj


Urzędnicy, radni, dyrektor skansenu już rozdzierają szaty, bo wiadomo że taki punkt to dodatkowe miejsca pracy. Kogosik trzeba będzie zatrudnić ... resztę można sobie dośpiewać.
Aliści...

Po jaką cholerę taki punkt informacyjny, skoro nie ma porządnie opracowanych miejscowych poradników turystycznych?
Nie ma strony internetowej, folderów, nic nie ma, ale  punkt informacyjny będą  organizować.
Z czym do czego?
Takie informacje powinni w ramach swoich obowiązków opracować urzędnicy z działu promocji kolbuszowskiego magistratu, pracownicy Muzeum Kultury Ludowej, MDK, Biblioteki ,członkowie miejscowych stowarzyszeń.Można poprosić o pomoc ostatnich żyjących miejscowych regionalistów Piórka i Mazura.

To jest jednak Kolbuszowa, więc zorganizuje się  oficjalny przetarg i wybierze się kogo tam trzeba.



czwartek, 16 kwietnia 2015

Zbigniew Tambor nie żyje



Dariusz Wróblewski - prezes Kolbuszowianki, napisał na swoim facebookowym  profilu:

Odszedł od nas przedwcześnie Śp. Zbigniew Tambor - człowiek z którym Kolbuszowianka wiąże swoje największe sukcesy. Grałem ze Zbyszkiem w juniorach, seniorach, oldbojach. Był zawsze podporą obrony KKS-u. Wywalczył z nami pamiętny awans do III ligi w sezonie 1994/95. Poza boiskiem zawsze skromny i bez większych wymagań od życia.
Pogrzeb Śp. Zbyszka w sobotę 18.04.2015r. godz. 13.30 - parafia Św.Brata Alberta.


Smutne...




Niezwykła skromność posła Chmielowca


Poseł Chmielowiec jest bardzo skromny i swoimi sukcesami nie lubi się chwalić.
A w zeszłym roku trafiła mu się nie lada gratka.

Może stowarzyszenie Salamandra zorganizuje spotkanie z naszym lokalnym podróżnikiem?

Był też w Tunezji,Armenii,  a Koreę Południową odwiedził już trzeci raz, ma więc o czym opowiadać.




 Co ciekawe koreańskie żarcie nie szło najlepiej...




bigos jednak zszedł cały.








Humory poprawiły się dopiero gdy pojawiła się...



Całość relacji- kliknij tutaj

Aleksander Doba w MDK

 Zdobył wszelkie odznaki w kajakarstwie, wszystkich stopni krajowych organizacji oraz najwyższe międzynarodowe organizacji ICF, może pochwalić się również: srebrną odznaką szybowcową z jednym diamentem, trzecią klasą skoczka spadochronowego, złotą odznaką turystyki kolarskiej oraz patentem sternika jachtowego z rozszerzonymi uprawnieniami.


Dzisiaj  o godzinie 19 w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej odbędzie się spotkanie z Aleksandrem Dobą.