poniedziałek, 7 września 2015

Kronika polityczno-kulturalna


W Kolbuszowej, w referendum wzięło tyle samo osób, co w czytaniu Lalki Bolesława Prusa na rynku w sobotę.


W środę wieczorem odbędzie się w Galicji spotkanie miejscowych filozofów. Będziemy dyskutować nad tym co to może oznaczać.

3 komentarze:

  1. To banalnie prosta zagadka.Kolbuszowianie to wtórni analfabeci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Problem jest głęboko metafizyczny i dotyka tego, co łączy Kolbuszową, Wokulskiego i Komorowskiego. Sękw tym, że aby rozstrzygnąć na 99 procent gdzie leży pies pogrzebany, musielibyśmy wiedzieć, czy te same osoby czytały Lalkę na rynku i wzięły udział w referendum.

    A jak wiadomo czytanie Lalki na rynku jest tajne, co gwarantuje Konstytucja, więc wnoszę, że nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Magiel jak tak dalej będziesz zapraszał,to Galicja pódzie z torbami. Kwadransa już spuściłeś po brzytwie. Jakoś się wypalił, a może nadmierna oszczędność? Jak wiemy, żaden klient tego nie lubi.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.