Świeżo założona eurokostka tam gdzie była zerwana pod wykopy, przypomina pobojowisko.Ziemia nie została prawidłowo ubita, nie wysypano podsypek, a kostka nie była układana tylko rzucana, któren i gdzie trafił, ten dostawał brawa.
Może Pan burmistrz ruszy swoje szanowne cztery litery i sprawdzi jakość wykonanych robót osobiście? Polecam spacer po trotuarach ze swoją małżonką w szpilkach. A może radny Józef Fryc zauważy nie tylko nierówne świąteczne światełka, ale też fuszerkę na chodnikach?
Może Zuba liczy że na wystającej kosce potknie się poseł Chmieliwiec mieszkający na Matejki?
OdpowiedzUsuńwszystko się rozchodzi, jedno wyżej drugie niżej, szpary itd...a pieniądze za to ktoś bierze
OdpowiedzUsuńTo już tak idźmy dalej jeśli chodzi o kostkę na chodnikach, zobaczcie sobie jak wygląda chodniczek od Nowej Wsi w stronę Kolbuszowej, a najlepiej przejedźcie się rowerem to poczujecie jak wszystko fajnie pracuje na lewo i prawo, mało nie wyskoczy :P też profi robota ale co się dziwić jak ma być tanio i ma tylko wyglądać...
OdpowiedzUsuńTo w mieście przedtem jakoś wyglądało, teraz nawet nie wygląda. Jakby ten wykonawca koło domu tak położył jednemu z drugim Burmistrzem, to by wiedzieli obaj co rzec takim fachoffcom.
OdpowiedzUsuńFrycu nie chodzi tylko sie wozi to może i nie wie bo wzrok już nie ten.
A widzieliście krawężnik przy parkingu na wojska polskiego? Podobno 3 razy go przerabiali. W końcu jakaś mądra głowa stwierdziła że nie będzie dwóch wjazdów na parking tylko jeden szerszy. Prezes spółdzielni zamiast rozwiązać problem ze stojącą wodą na tym parkingu po każdej ulewie, odgrodził parking od ulicy wysokim krawężnikiem. A ostatnie opady pokazały że woda stoi jak stała bo parking jest nierówny i deszczówka spływa w jedno miejsce :P
OdpowiedzUsuńChodnik przy tym parkingu to mistrzostwo. Ułożony na nowo ze starych płyt. Tam nogi można połamać. Co lepsze panowie na układanie tych płyt stracili tydzień :P A szpary między płytami są wielkości 2-3cm.
OdpowiedzUsuń