Kolbuszowski Magiel
Media obywatelskie (pół żartem, pół serio)
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
czwartek, 23 października 2025
Jak rozpatrzyć skargę, nie znając faktów – poradnik dla samorządów
Z grubsza chodzi o to, że po zlikwidowaniu szkoły w Domatkowie wzdłużono kurs autobusu który teraz jeździ też przez Domatków. to wydłuża czas dojazdu dla ich dzieci i muszą dodatkowo wystawać prze drodze wcześniej.
Uff!
Rada zgodziła się z uzasadnieniami burmistrza i chce uznać skargę za bezzasadną.
Pomijając, że burmistrz plecie jak Piekarski na mękach, to nas zastanowiło co innego. Dlaczego radni uznali skargę za bezzasadną skoro nie wiedzą nawet ile kosztowałoby ewentualna reorganizacja kursów autobusów- na przykład dołożenie nowego i rozdzielenia tego spornego na dwa osobne?
A co jeśli chodzi o jakieś naprawdę gówniane pieniądze? Przecież jak podnosili sobie diety i wyszło tego 7 tysięcy więcej miesięcznie dla całej rady, to głównym argumentem "Za", był to , że to naprawdę niewielkie pieniądze w stosunku do ponad stumilionowego budżetu.
Czy radni więc mogli/mogą podjąć decyzję o bezzasadności, skoro nie znają podstawowych danych?
Przy okazji wyszło na jaw że kursy autobusów ustalono dopiero 1 września. Czyli w ten dzień, dzieciaki i ich rodzice nie wiedziały czy dojadą do szkoły i czy w ogóle wrócą.
Gratulacje! To się nazywa prawdziwy szacunek do mieszkańców.
środa, 22 października 2025
Rada na posyłki
Wczoraj wieczorem miało miejsce bezprecedensowe w dziejach naszego miasteczka wydarzenie.
Miejscy urzędnicy przypomnieli sobie, że wszystko załatwili tak jak trzeba tylko... tak jakoś zapomnieli że musi to klepnąć rada miejska.
Znienacka zwołali sesję na 19. Radni przyciekli i klepnęli co trzeba w rekordowym tempie.
8 minut- absolutny rekord świata- gratulacje
Ok, chodzi o obronność, ale bez przesady. nie można było tego załatwić inaczej?
Tak z ciekawości, dlaczego (jeśli już) nie zorganizowano tego w ratuszu w sali nr 1? Tylko przytargano sprzęt na stadion? Po co tyle niepotrzebnej fatygi?
Więcej- kliknij tutaj
Swoją drogą, to jest totalne marnowanie naszych pieniędzy. Dostali cynk od wojewodziny, że są piniądze do wzięcia i trzeba je szybko wydać. Wymyślali co tylko do głowy przyjdzie i.... kupili 4 mieszkania kontenerowe które... będą leżeć nierozłożone na placu komunalny do końca świata, albo i dłużej.
Przy okazji wyszło na jaw, że miasto opłaca pobyt w domu dla bezdomnych* w Jarosławiu dla pogorzelca z naszej gminy, ponieważ... niedawno sprzedało własne.
Cool!
* poprawiono błędną informację- to nie jest mieszkanie socjalne.
wtorek, 21 października 2025
Fundacja Augiasza
Sprawdzamy powoli tę Fundacje na Rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu i ...nie tylko ręce i nogi nam opadają.
Brak transparentności, braki formalne wszędzie, pracownicy a zarazem radni w organie nadzorczym.
Jednym słowem niesamowity bajzel.
Najlepiej (jak wyłuszczył to jeden z komentatorów bloga) zlikwidować i założyć spółkę z miejską z nieograniczoną nieodpowiedzialnością na stadionie, hotelu i basenie, oraz obok nową fundację zgodnie z prawem, celowością i zdrowym rozsądkiem.
Pośrednim działaniem może być sprowadzenie kontroli RIO, CBA i wojewody i wykonanie ich zaleceń.
To wiąże się jednak z karami nałożonymi na wszystkich, a przede wszystkim na zarząd fundacji. Potencjalnie na wygaszeniu przynajmniej jednego mandatu radnego.
Wątpimy jednak, że na tym, w tym wypadku by się skończyło. Na pewno na wielkim wstydzie dl a mieszkańców.
Można też wsadzić głowę w piasek (jak robiło się to przez lata), udawać że problemu nie ma i że rozejdzie się to po kościach.
Nie rozejdzie.
Co więc mają zamiar zrobić nowe władze z tym bajzlem? Czy zamierzają sprzątać, czy tylko przestawiać meble?
Czekamy na propozycje od Was — czytelników, mieszkańców, współobywateli.
Co możemy zrobić? Jak wyjść z tej instytucjonalnej matni? Bo jeśli my nie zaczniemy zadawać pytań, to nikt nie poczuje się zobowiązany, by udzielić odpowiedzi.
poniedziałek, 20 października 2025
Fundacja czy wydział urzędu? Różnica coraz mniejsza.
W zasadzie jedynym powodem dla którego samorządy nie prowadzą swoich Miejskich/gminnych ośrodków sportu i rekreacji , tylko zadania te powierzają utworzonej przez siebie fundacji jest to że....
Fundacje mogą aplikować o fundusze europejskie. Zamiast więc miasto czy gmina wydawać tylko własne środki, może w ten sposób otrzymywać pieniądze z funduszy europejskich.
Cool! Co za wspaniały, gospodarski pomysł.
Azaliż.... rzecz dzieje się w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy. W sprawozdaniu Fundacji na Rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu w Kolbuszowy możemy przeczytać?
Nieźle. Pomijając fakt, że nie do końca jest to prawdą, to dlaczego fundacja nie aplikuje o to ... aby zostać Organizacją Pożytku Publicznego? Jakie warunki trzeba spełniać aby nią zostać?
Jeśli jest to niemożliwe, to po jaka cholerę utrzymywać twór nad którym nie ma się do końca kontroli?
Z drugiej strony, czy my mamy kontrolę nad tym, co planują władze naszego miasteczka? Coś takiego można bowiem przeczytać w sprawozdaniu fundacji.
Oni naprawdę to planują? To kiedy (i jak) spłacimy te 55 milionów?
W związku z powyższym zwróciłem się do rady miejskiej z następującym wnioskiem.
Na podstawie art. 18 ust. 1 oraz art. 24f ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. 2023 poz. 40 ze zm.), zwracam się z wnioskiem o:
1. Podjęcie uchwały zobowiązującej Burmistrza Kolbuszowej do:
• podjęcia działań zmierzających do przekształcenia Fundacji na Rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu w organizację pożytku publicznego (OPP), zgodnie z ustawą z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz.U. 2023 poz. 571 ze zm.);
• przygotowania niezbędnych zmian w statucie fundacji oraz wdrożenia procedur umożliwiających aplikowanie o środki z funduszy unijnych i krajowych programów grantowych.
2. Zobowiązanie Burmistrza do:
• przeprowadzenia analizy prawnej dotyczącej zatrudniania radnych gminnych w strukturach fundacji, w szczególności pod kątem zgodności z art. 24f ustawy o samorządzie gminnym, który zabrania radnym prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego oraz pełnienia funkcji w jednostkach organizacyjnych gminy, jeśli może to rodzić konflikt interesów.
Uzasadnienie:
• Fundacja, jako podmiot utworzony przez gminę, realizuje zadania publiczne w zakresie kultury fizycznej i sportu, co kwalifikuje ją do uzyskania statusu OPP.
• Status OPP umożliwi fundacji pozyskiwanie środków z programów unijnych, grantów ministerialnych oraz 1,5% podatku dochodowego od osób fizycznych.
• Przejrzystość zatrudnienia w fundacji, szczególnie osób pełniących funkcje publiczne, jest kluczowa dla zaufania społecznego i zgodności z zasadami etyki samorządowej.
Wnoszę o rozpatrzenie niniejszego wniosku na najbliższej sesji Rady Miejskiej oraz o przekazanie informacji zwrotnej w formie pisemnej.
niedziela, 19 października 2025
Człowiek orkiestra
Ostatnio w komentarzach zrobiło się nam jakoś tak… ogólnopolsko. Ciągle te same kłótnie: kto bardziej zawinił, kto co zepsuł, a kto nic nie zrobił przez ostatnie półtora roku. Tłumaczenia, że „budżet słaby”, „ludzi nie ma”, „poprzednicy popsuli”. A my siedzimy przy serniku i się zastanawiamy – naprawdę nie da się inaczej?
Nie ma ludzi do roboty? To gdzie są nabory na specjalistów, którzy potrafią to ogarnąć? Bo jak na razie wygląda to tak, że ktoś siedzi, wzdycha i mówi:
„No szukalimy, ale nie ma, nie ma…”
Budżet kiepski? Pewnie, że kiepski. Ale to żadna nowość. Kto przez lata głosował za absolutoriami i przyciskał te przyciski? Kto wtedy nie miał wątpliwości przy dziwnych inwestycjach? Teraz nagle odkrycie, że coś nie gra?
Trochę szumu, trochę tłumaczeń, trochę przerzucania winy – i tyle. Bo chodzi tylko o to, żeby ludzie mówili: „No, coś tam próbuje, ale ciężko ma, bo poprzednicy zostawili bałagan”.
A gdzie ta diagnoza dlaczego jest źle? Gdzie plan naprawczy? Audyty, analizy, konsultacje – i co z tego ma wynikać?
Zamiast więc ciągle szukać winnych, może czas po prostu zacząć myśleć, jak to naprawić?
Jak na razie wiceburmistrz Wójcicki zakasał rękawy i postanowił naprawić to sam. Nie da rady- nikt nie zna się na wszystkim.
Bo człowiek orkiestra to fajny numer na rynku, ale w samorządzie lepiej, żeby zamiast grać sam – wreszcie nauczył się dyrygować zespołem.
sobota, 18 października 2025
Rachunek zysków i strat
Przeglądamy sobie (z braku czegoś lepszego do roboty) sprawozdanie finansowe Fundacji na Rzecz Rozwoju Kultury i Sportu w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy za 2024 rok.
Co siem takiego stało, że wydatki na wynagrodzenia wzrosły w fundacji o 35% w stosunku do 2023 roku?
piątek, 17 października 2025
Rok więzienia dla burmistrza Romaniuka?
Burmistrz Romaniuk wysłał okólnik do wszystkich jednostek organizacyjnych gminy, że mają w ciągu 7 dni, uzupełnić swoje biuletyny informacji publicznej. Jak tego nie zrobiom to... rok więzienia oprócz tam kilku mniejszych nieprzyjemności.
Ok, to są zaniedbania jego poprzednika - przypomnijmy Jana Zuby. To nie obciąża nowej ekipy, bo przecież trudno coś takiego w 1.5 roku ogarnąć,. Prawda?No... nie da siem.Teraz mająto zrobić w tydzień.
Powodzenia!
Tu jednak sobie przypomnieliśmy, że Pan Grzegorz przez prawie 10 lat był prezesem fundacji na stadionie która... w ogóle nie ma BiP.
To znaczy, że go wsadzom?
Co ciekawe, burmistrz nie przesłał dokładnego formularza co tam w tym BiP ma się znaleźć. Ma być jednak tak żeby... Magiel się nie czepił. Dostaliśmy więc zaproszenie na wódkę od kilku panów dyrektorów. Panie kuszą sernikiem z makiem. Grzech będzie nie skorzystać. To jednak nie przebije naszego ulubionego sernika z kawą od uroczej blondynki która już tam (niestety) nie pracuje. Ach rozmarzyliśmy siem.
Na wszelki wypadek zrobiliśmy wizje lokalną w urzędzie , by zasięgnąć języka co i jak. Bylśmy tam incognito, przebrani za chłopa z Kłapówki. Zasiedzieliśmy się jednak trochę i zdziwiło nas, że było już mocno po 16, a wszyscy dalej cosi dziubali w papierach, rozglądając się nerwowo na boki.
Okazuje się, że boja się wyjść, bo ktosik kameruje kiedy wychodzą z urzędu.
Przysięgamy na wszystkie świętości, że to nie my.
Więc kto to jest?
I najważniejsze po co to robi?
Będziemy musieli siem spytać następcy burmistrza Pana Krzysztofa Wójcickego.
Jeszcze gorzej z tym BiP-em jest w starostwie. Szpital, LO, i Szkła Rolnicza go nie mają. Na pocieszenie zostaje tylko to że... weterynarze mają najlepszy BIP w całym powiecie.
Więcej- kliknij tutaj
Chcielibyśmy aby wszyscy taki mieli. Może tak fundacja ze stadionu weźmie z nich przykład?
czwartek, 16 października 2025
Starostwo w Kolbuszowej- offline
To chyba nie niespodzianka, że Starostwo powiatowe w Kolbuszowej ma bardzo słabe oceny na Google.
W sąsiednich powiatach też nie jest dużo lepiej, ale u nas to prawdziwa tragedia.
Mielec 3.3 gwiazdki
Rzeszów 2,7
Tarnobrzeg 2.8
Ropczyce 3.2
więcej-kliknij tutaj
Co ciekawe nikt z urzędników nie czuje nawet potrzeby odpowiedzi na te zarzuty, przeproszenia, jakiejkolwiek reakcji.
Napisaliśmy do starostwa zapytania w tej sprawie.
Czy Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej monitoruje opinie, komentarze lub wpisy dotyczące działalności urzędu i jego kierownictwa publikowane w serwisie Google (opinie w Google Maps) lub w innych publicznych miejscach w internecie?
Jeśli tak – jakie działania są podejmowane w odpowiedzi na pojawiające się tam zarzuty lub krytyczne komentarze?
Czy urząd posiada wyznaczoną osobę lub komórkę organizacyjną odpowiedzialną za reakcję na opinie mieszkańców publikowane w internecie?
Czy w ciągu ostatnich 12 miesięcy urząd udzielił jakiejkolwiek publicznej odpowiedzi na komentarze dotyczące pracy Starostwa lub Starosty Kolbuszowskiego w serwisie Google?
Jeśli nie – z jakiego powodu takie odpowiedzi nie są udzielane?
Tu nie sposób pochwalić ... urzędnika miejskiego, który tak lubi swoją pracę, że dał jej aż 5 gwiazdek.
Można?
Można!
Ok, robimy sobie jaja, ale temu panu należą się wyjątkowe podziękowania, za to co w urzędzie robi.
Informatyk miejski to nie człowiek, to czarodziej. Strony urzędu nie tylko się otwierają, ale i nie bolą w oczy. Klikasz — działa. Szukasz — znajduje. A jak coś się czai w sieci, to już dawno zablokowane, zanim zdążyło pomyśleć. Fachowiec jak się patrzy, nie tylko od kabli, ale i od myślenia.
Dziękujemy!
Aż dziw , że nie dostał jakiejś solidnej podwyżki , ani tytułu zasłużonego dla Naszej Wielgiej Lasowickiej Stolicy.
środa, 15 października 2025
Fundacja bez dna
Z braku czegoś lepszego do roboty, ślipneliśmy w papiery na temat wydatków na realizację zadań z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy .
Fundacja na rzecz rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu miała dostać w tym roku 300 tysięcy dotacji czy jak tam to zwą.
Jak widać na załączonym obrazku do 25 sierpnia wydano 840 tysięcy i to jeszcze nie koniec.
Co jest grane?
Szkołę w Domatkowie zlikwidowano bo dopłacało się tam równo bańkę. Szkołę specjalną oddaje się staroście bo budżet też nie dopinał się na podobną sumę. A tu tak w połowie roku wyciągnięto (skąd?) prawie milion złotych i jest to "ok"? Na co?
Co siem takiego wydarzyło w połowie roku, o czym nie wiedziano o tym w grudniu? Na jakiś wielki koncert to poszło czy co?
Chcieliśmy sprawdzić jak to wygląda w sprawozdaniach fundacji w latach poprzednich i... co za niespodzianka - strona BiP fundacji jest pusta. Punkt dla nich, bo po naszych publikacjach ktoś wpadł na pomysł, aby ją w ogóle uruchomić.- gratulacje. Z niecierpliwością czekamy kiedy zapełni- trzymamy kciuki!
Napisaliśmy w tej sprawie do fundacji.
Fundacja na Rzecz Rozwoju Kultury i Sportu
ul. Wolska 2
36-100 Kolbuszowa
Kolbuszowa, 15 październik 2025
Wniosek o udostępnienie informacji publicznej
Na podstawie art. 2 ust. 1 oraz art. 10 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2022 r. poz. 902 ze zm.), wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej:
1. Sprawozdania z działalności Fundacji na Rzecz Rozwoju Kultury i Sportu za lata 2022, 2023 i 2024.
2. Wykazu wszystkich umów podpisanych w 2025 roku, których przedmiotem było upowszechnianie kultury fizycznej i sportu, wraz z podaniem:
• stron umowy,
• daty zawarcia,
• przedmiotu umowy,
• kwoty brutto.
wtorek, 14 października 2025
Burmistrz Romaniuk cenzuruje radnych
W 2025 roku, w erze sztucznej inteligencji, e-dowodów i cyfrowych usług publicznych, mieszkańcy Kolbuszowej nadal nie mogą napisać maila do swojego radnego. Dlaczego? Bo — jak twierdzi Urząd Miejski — radni nie posiadają służbowych adresów e-mail przydzielonych przez urząd do kontaktu z mieszkańcami.
Ale chwileczkę…
W tej samej odpowiedzi urząd wskazuje, że kontakt z radnymi jest możliwy za pośrednictwem Biura Rady, które posiada adres: . Czyli jednak istnieje skrzynka, przez którą można się kontaktować. Tyle że… wspólna. Jakbyśmy pisali do sejfu, a nie do człowieka.
Co tu nie gra?
Radni pełnią funkcję publiczną — a więc ich działania powinny być transparentne i dostępne.
Jeśli urząd przekazuje im dokumenty elektronicznie, to znaczy, że jakieś adresy e-mail istnieją.
Jeśli mieszkańcy mają kontaktować się przez jedno zbiorcze „biuro”, to znaczy, że indywidualna odpowiedzialność się rozmywa. A urząd rości sobie prawo do wglądu w korespondencję radnych.
Gdzie my żyjemy?
Co można zrobić?
Złożyłem wniosek o doprecyzowanie informacji:
Szanowni Państwo,
W odpowiedzi na pismo z dnia 13 października 2025 r., uprzejmie proszę o doprecyzowanie:
-Czy adres e-mail biuro.rady@ekolbuszowa.pl jest wykorzystywany do przekazywania wiadomości mieszkańców do radnych?
- Czy radni otrzymują korespondencję elektroniczną z tego adresu — jeśli tak, na jakie adresy jest ona przekazywana?
-Czy radni posiadają indywidualne skrzynki e-mail (np. aliasy w domenie ekolbuszowa.pl), nawet jeśli nie są bezpośrednio udostępnione mieszkańcom?
W przypadku potwierdzenia, że radni otrzymują korespondencję elektroniczną, proszę o udostępnienie adresów e-mail wykorzystywanych przez nich w ramach pełnienia funkcji publicznej — zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej.
Bo jeśli radny pełni funkcję publiczną, to adres e-mail używany do tej funkcji staje się informacją publiczną — nawet jeśli jest prywatny.
Już nawet nie wiemy, czy należy się śmiać czy już płakać.
W razie czego mamy już gotową skargę do rady miejskiej w tej sprawie.
Wnoszę skargę na działanie burmistrza Grzegorza Romaniuka, polegające na odmowie udostępnienia adresów e-mail radnych, nadanych im przez Urząd Miejski do kontaktu służbowego i przesyłania materiałów sesyjnych.
Adresy te nie stanowią danych prywatnych, lecz służą wykonywaniu zadań publicznych, więc są informacją publiczną w rozumieniu art. 1 i 6 ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Proszę Radę Miejską o zbadanie sprawy i zobowiązanie burmistrza do zapewnienia transparentności w komunikacji z radnymi.
Tymczasem w pobliskim Głogowie Małopolskim...