Dla przypomnienia wpis z 18 czerwca 2012....
W 2009 wydano pozwolenie na budowę elektrowni wiatrowej w Weryni.Powstanie tam od 5 do 7 turbin wiatrowych (w zależności od widzi mi się inwestora). Pośpiech i tempo z jakim przeprowadzono ten proces decyzyjny,brak konsultacji społecznych, budzi podejrzenia. Tym większe że urząd gminy nie umieścił wszystkich dokumentów dotyczących tej bulwersującej sprawy, na swojej stronie internetowej,mało - unika tego jak ognia.
Dodatkowo sekretarz urzędu pani Barbara Bochniarz poucza nas że;
Należy nadmienić, że z treści obowiązujących przepisów w tym zakresie jasno wynika, że Organ właściwy do wydania w tym zakresie decyzji nie mierzy i nie waży wpływu turbiny wiatrowej na środowisko ale w oparciu o właściwie zebrane dokumenty w sprawie dokonuje szczegółowej analizy oraz określa i ocenia.
Wiec też idąc śladem pani Barbary analizujmy...
Czyli bez względu na wariant ,pan Fitał zainstaluje w Weryni turbiny Micon M 530,Vestas V 39,Eercon E 44.Stare nie spełniające wymogów duńskich rupiecie które wciska się na rynkach Europy Wschodniej ,Azji,Afryce, Ameryce Południowej ,gdzie normy ochrony środowiska ,nie są dostosowane do aktualnej wiedzy naukowej.
Burmistrz ze Starosta zafundowali nam to, co ze względów bezpieczeństwa demontuje się w Danii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.