środa, 8 sierpnia 2012

Back to the future.

Skoro farmy wiatrowe są tak zyskowne to ... dlaczego nie możemy  (jako Urząd Gminy) założyć spółki komunalnej i wybudować w Kolbuszowej 50 wiatraków?Wtedy wszystkie zyski zostały by na miejscu,a za ewentualne straty płacilibyśmy sami.A jeśli potencjalny inwestor zbankrutuje to ... kto będzie płacił za demontaż turbin,uzbrojenia ,rekultywację?Też my.

Z drugiej strony dlaczego po prostu  nie ustalimy strefy ochronnej dla turbin wiatrowych na 2000 metrów,jak to bywa w cywilizowanym świecie? Wtedy niech wchodzą tu inwestorzy z caluśkiego świata i niech stawiają nawet 1000 turbin.
Kto za?




9 sierpnia w MDK o godzinie 13 rozpocznie się sesja Rady Miejskiej w Kolbuszowej.Nasza przyszłość zależeć będzie od decyzji radnych, które podejmą w ciągu najbliższych kilku tygodni.Jako mieszkańcy mamy prawo i obowiązek zadawać pytania na temat nie tylko planowanych farm wiatrowych
Przyjdźmy chociażby tylko po to, aby swoja obecnością wesprzeć tych którzy nie boją się myśleć i mówić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.