Chcąc promować Polskę na świecie trzeba pokazywać to czego inni nie mają.Filmowanie basenu szumnie nazywanego parkiem wodnym ,czy wylukrowanego rynku, na nic się tu zda-to maja wszyscy,i nikogo to nie zainteresuje.Dlatego szpece od promocji szukają miejsc ,zjawisk ,ludzi niezwykłych.
Nie przypadkiem więc na płycie promującej Polskę w brytyjskim Cardiff znalazł się utwór Kocirby,na wystawie w irlandzkim Ennis zdjęcia pana Mazura ,a na Ukrainie i Słowacji występują Hudacy.
A kto promuje w Polsce ,w Europie na świecie nasze miasteczko?
Za kilkanaście dni w niezwykłym miejscu jakim jest Galicja odbędą się piąte urodziny zespołu Hudacy.
W pierwszym rzędzie jak zwykle zasiądzie burmistrz Zuba.
Na tym jak zwykle się tylko skończy?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Brawo!
OdpowiedzUsuńPodziwiam pasję i działania.
Wielki człowiek w małym mieście...
OdpowiedzUsuńgratulacje
OdpowiedzUsuńszkoda tylko, że taki zakochany w sobie... chce żeby to o nim pisali, o nim mówili.. tak naprawdę muzyka ma drugorzędne znaczenie, na pierwszym miejscu jest sława, pieniądze i cały ten "blichtr"
Nie znam człowieka osobiście,ale żeby go ocenić trzeba brać pod uwagę także ,a może przede wszystkim to co robi jako dokumentalista.Wykonał tytaniczną pracę,poświęcając swój czas i pieniądze.Gdyby robili to ci którzy powinni się tym zajmować ze względu na profesję,były by to długie lata pracy i wydalibyśmy na to kilkaset tysięcy złotych z publicznych pieniędzy.I teraz gość ma świadomość tego co zrobił,robi,zna tego wartość,i nie ma z tego nic.Mało tego,kopie się go za to po kostkach.Gdyby zamiast tego,i uczenia po godzinach dzieci zajął się tylko i wyłącznie graniem, to byłby sławny i bogaty (czy jakoś tak).
UsuńMamy obok siebie człowieka niezwykłego i nie potrafimy tego docenić ani wykorzystać.To przede wszystkim nasz problem-nie jego.
"tak naprawdę muzyka ma drugorzędne znaczenie, na pierwszym miejscu jest sława, pieniądze i cały ten "blichtr" - co to jest? Kto to napisał? Jaka sława, jakie pieniądze? Człowieku, rozmawiałeś kiedyś z Jarkiem albo kimś, z kim współpracuje? Wiesz, co ten człowiek robi, słuchałeś płyt, wiesz, w jakim nakładzie się ukazują i jaki jest nakład pracy, który trzeba włożyć, by się one ukazały? Sprawdź, zanim napiszesz kolejną głupotę...
Usuń