czwartek, 3 lipca 2014

Spinacz 2014 i Le Moor


Okazuje się (o czym nie wiedziałem wcześniej) że obecność Le Moor na festiwalu bierze się z prostej przyczyny- chłopaki użyczają za darmo swojego sprzętu.Jako jedyni posiadają też taki, na którym zgodni są zagrać muzycy ze wszystkich kapel (łącznie z Apteką, Lao Che, Kabanosem, Elvis Deluxe itd..).To kilka tysięcy złotych,  które zespół wkłada w  imprezę.

W ostatnich 8 edycjach festiwalu Le Moor wystąpił na scenie Spinacza 3 razy (tak jak Mosfet <wcześniej Maddam>, Wielki Format czy Snafu). Każdorazowo znajduje się też miejsce dla 2-3 kapel z Kolbuszowej.
Generalnie, zasada jest taka, że kolbuszowskie zespoły mogą aplikować o występ co dwa lata.

Cool!

Dla mnie jednak 2 występy w roku w tej samej mieścinie to chyba trochę za dużo, a jeszcze będzie trzeci z okazji dychy zespołu- gratulacje.
Kwestia gustu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.