Dzisiaj obchodzimy siódma rocznicę śmierci ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego.
Kapelan Rodzin Katyńskich, zmarł 8 października w wieku 89 lat. Brał
udział w kampanii wrześniowej. Wzięty do niewoli sowieckiej, więziony
był m.in. w obozie w Kozielsku. Uniknął śmierci w Katyniu. Wyszedł z
ZSRR jako żołnierz armii gen. Andresa. Po wojnie wstąpił do polskiego
seminarium w Orchard Lake w USA. Był m.in. naczelnym kapelanem Związku
Harcerstwa Polskiego poza Krajem. W 1994 r. powrócił z emigracji.
Podejmował liczne inicjatywy na rzecz upamiętnienia męczeństwa Polaków
na Wschodzie.
To człowiek legenda, miał też powiązania z naszym miasteczkiem.
Swoją karierę wojskową rozpoczął w 1938 r., kiedy to trafił do elitarnej podchorążówki w Grudziądzu. Stamtąd dostał przydział do 20. Pułku Ułanów Jana Sobieskiego.
- Pamiętam straszliwe manewry w Kolbuszowej koło naszego pułku; w pewnym momencie przerwano je, a mnie kazano przyprowadzić rekrutów, których po przygotowaniu wysyłano do pułku. Dzięki temu zostałem z batalionem zapasowym, przygotowującym nowych ułanów na wojnę - opowiada ks. Peszkowski - Pamiętam także żurawiejkę naszego pułku „Nie masz pana nad ułana, nad ułana króla Jana”.
całość
Apelował o pojednanie i przebaczenie.
Cześć Jego Pamięci!
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Kaplan zwiazany z ziemia kolbuszowska,z Przedborzem. Wracajacy do swych przodkow,pomietajacy o Polskosci patriota w kazdym wymiarze.Wieczny odpoczynek..
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem że jest związany z naszym regionem.może więcej coś o tym napiszecie?
OdpowiedzUsuńWięcej o tym kapłanie! Pojednanie i przebaczenie? To w kolbuszowy chyba tylko przejazdem był.
OdpowiedzUsuńMagiel tyz z Przedboza.Znowu koneksje rodzinne?
OdpowiedzUsuń