I tu niespodzianka. W samy środku koronowirusowego zamieszania, kiedy to wolontariusze szyli maseczki, a w zawodówce drukowali przyłbice, ZOZ ogłosił przetarg na ... komputery.
Mamy nadzieję, że przynajmniej z jakimś dobrym programem antywirusowym.
Nie tylko nogi i ręce opadają.
Czy ktoś ze Społecznej Rady Szpitala, Rady Powiatu, nie mógłby przyglądnąć się, sensowności niektórych wydatków? Myśleliśmy, że priorytetem jest teraz walka z tym cholernym wirusem.(Czy jakoś tak).
Kupią komputery żeby może dać je biednym bezkomputerowym dzieciom bo słyszę że biedne dzieci nie mają komputerów. Tylko żeby były one najnowszej generacji, do tego tone czipsów, sto wiader coli i energetyków czyli obowiązkowy zestaw dla milusińskich żeby każde ważyło stówe. Jak slysze że dzieciątka nie mają komputera i zaraz im ktoś musi je podarować to mnie trafia. Gdzie w takim razie poszło 500plus ktore mamunia bierze od tylu lat.
OdpowiedzUsuńA gdzie jest prawo? Jeśli nagle wymaga się od każdego dzieciaka komputera, aby realizował obowiązek uczenia się, to należy mu zapewnić i komputer.
UsuńKażde dziecko w Polsce za sam fakt istnienia dostaje co miesiąc 500 zł, czyli tyle ile kosztuje przyzwoity używany laptop.
UsuńMagiel wskoczył do wanny z okrzykiem EUREKA i odkrył,że Szczelczyk wynalazł innowacyjny w skali Światowej, sposób walki z pandemią wykorzystując aplikację Antywirusową w komputrze.
OdpowiedzUsuńI znowu Szczelczyk dostanie podwyżkę zapodaną przez piejącego nad sobą z zachwytu starostę,a zaakceptowaną(bo jakie ma wyjście i co ma do gadania) przez miłościwie panującego z wyboru strażoków i kół gospodyń,nominowanego do twarzy roku podkarpacia,lubianego aczkolwiek jego zdaniem ciągle lekceważonego Zbysia. I to jest szara codzienność w KLB.
Tylko idiota takie wpisy robi , bo jak można próbować wykorzystywać obecna sytuacje na takie idiotyczne wpisy.Szpitalowi żeby funkcjonował potrzebne są dobrze przygotowani do zawodu pracownicy medyczni , a także wiele innych rzeczy w tym komputery. Twierdze ,że kolejnym objawem korona wirusa , jest to ,że u niektórych tu piszących pojawiają się poważne zaburzenia racjonalnego myślenia.
OdpowiedzUsuńTo pomyślmy. Nie ma podstawowych środków ochrony potrzebnych do funkcjonowania tej placówki.Ludzie przynoszą więc maseczki,przyłbice,ubrania, pralki, suszarki i inne duperele.I właśnie wtedy szpital organizuje przetarg na komputery. Czy to jest racjonalne?Czy teraz nie jest najważniejsze zabezpieczenie właściwych warunków pracy ludziom którzy ratują nasze życie?Czy naprawdę mają wszystko i jedyną potrzebną im do szczęscia rzeczą są nowe komputery?
UsuńMagiel ma rację. Jest coś takiego jak gradacja potrzeb. Jeśli przecieka dach, to go naprawiamy, a nie kupujemy nowy komputer i patrzymy jak na niego leje się woda.
Usuńhttps://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/prawo-i-podatki/ustawy-na-czas-epidemii-przeglosowano-bezkarnosc-przy-zakupach/4x5zcde
OdpowiedzUsuńCzyli szpital może kupować co chce, gdzie chce i za ile chce, tylko zamiast maseczek kupuje komputery?
UsuńNo brawo Magiel, dzięki mojemu komentarzowi zacząłeś szperać tam gdzie trzeba odnośnie maseczek, tj. w przetargach szpitala. Brak przetargów maseczki, rękawiczki, ubrania świadczy o niekompetencji dyrektora, który nie wie co w danej chwili jest potrzebne dla służb ratowniczych...zatem skąd premier ma wiedzieć, że takiej kolbuszowinie trzeba coś rzucić?
OdpowiedzUsuńOdnośnie komputerow. Grunt, żeby pokazać jakie się wydatki robiło na koniec roku. Ile to inwestycji. A na elektronice nie problem zrobić duże zakupy.
Madki mają 500+, przez 12 miesięcy przecież to 6000 zł...za to śmiało można kupić komputer oraz drukarkę że skanerem plus comiesięczny abonament na internet. Poszło na tipsy? Czy na samochód w kredyt, żeby sąsiad widział? Zatem nie powinno się dawać tym "ubogim" komputerow najnowszej generacji (przecież podstawówka nie użyje 1/10 jego możliwości), a nawet starych nie powinni dostac. Maski powinny myśleć.
Odpowiedni nowy komputer dla dzieciaka, to wydatek około 1000 złotych.Można pokusić się o używany za połowę tej ceny.Gorzej gdy dzieciaków jest trójka.Wtedy aby się uczyć trzeba 3 takie maszyny.I takim rodzinom trzeba pomóc.
UsuńNo to na każdego dostaje 500 zł, prawda?
UsuńNie mów mi, że ludzie tacy biedni, że to 500+ to w całości na jedzenie idzie, albo co miesiąc trzeba kupić nowe buty na zimę albo książki do szkoły.
Książki od lat państwo daje za darmo plus 300 złotych we wrześniu już nie wiem na co. Na tipsy dla mamusi.
UsuńDokładnie, 3os*6.000 zł=18.000 zł. No myślę że w tym sam czasie nie trzeba dla wszystkich i drukarek i skanerów. Komputer za 2.000 zł dla 1 dzieciaka by wystarczył, zatem to 6.000 plus drukarka że skanerem to 7.000 zł, co z pozostałymi 11.000? Co roku trzeba zmieniać komputery dla dzieci? Jestem posiadaczem kompa za 2500 Lenovo z i7 od co najmniej 6 lat, obsługuje specjalistyczne programy graficzne i to działa, codziennie konferencje. Podstawówka co ma? Wysłać zdjęcie z zadaniami? Czyli maila? Pobawić się w wordzie ewentualnie w excelu? Książki są za free, buty zimowe co miesiąc? Czy komputer co roku nowy? Przecież to roztrwonione! Nie jestem szczególnie za pisem ani za innymi, ale też nie jestem za naciąganiem mnie, bo to z moich podatków idzie na madki, na ich tipsy. Więc mam nerwe,a pracuje po 16 godzin dziennie. Takich rodzin są setki. Fakt, stać mnie, ale pracuje 16 godzin. A madka płacze ze nie ma na komputer... ukarać za klamstwo
UsuńPo co analfabecie komputer, niech się nauczy najpierw pisać bo jak podejrzewam to nawet mama nie potrafi naskrobać ani przeczytać. 500plus się niedługo skończy a mamusia zostanie ze swoim analfabetą i połamanymi tipsami.
UsuńJak na razie to nic złego w tym nie widzę. Magiel, jest 2020 rok a nie późny Gierek. Komputery to już od lat rzeczy niezbędne do zapewnienia działania szpitala na poziomie postsowieckiej europy a nie przyfrontowego szpitala.
OdpowiedzUsuńPierwszy z brzegu przykład, system uzupełniania dokumentacji medycznej jest komputerowy. Tak przy okazji, bogatego stać, więc zazwyczaj w Polsce zajmują się tym lekarze a nie sekretarki medyczne, pracuj teraz na komputerze który ma 15 lat i zwyczajnie przymula. Tak, maseczka też jest niezbędna. Nie kupują maseczek, to już nic innego też nie można kupić?
Nie mam znajomych lekarzy akurat w kolbuszowskim szpitalu, ale zanim zaczniesz krytykować, wybadaj czy przypadkiem sprzęt rzeczywiście nie jest potrzebny.
A nie można i komputerów i maseczek???
UsuńPrzespałeś ostatnie 3 miesiące, co nie? Żeby można było kupić musi być podaż. Czyli fajnie, że masz kasę ale jak nie ma maseczek to ich zwyczajnie nie kupisz.
UsuńJuż widzę, jak ktoś kto je ma w hurtowej ilości (a nie śmieszny detal z alegro o którym pisze Magiel) bawi się w startowanie w przetargu dla powiatowego szpitala na końcu świata jak może sprzedać towar od ręki bez śmiesznych procedur. Tak, kupno czegoś przez większą instytucję to nie to samo co dla siebie czy JDG.
Mam za to nadzieję, że nasi `wpływowi` politycy wykorzystują swoją wpływowość i ogarną coś na poziomie państwowym czy wojewódzkim.
Kiedy małpy przestaną zabierać sobie banana kto ma lepszego, zobaczą że banan może wyżywić nie tylko ich, ale to trzeba być inteligentny.
OdpowiedzUsuńŁatwo się zachłysnąć patrząc w lustro koło gospodyń gdy lodówka pełna przywieziona na wybory.
No cóż Magiel znów wyprzedzileś epokę!
OdpowiedzUsuńO jakieś tydzień.😂 Nima wirusa!!!
Piejo kury,piejo,bo nima koguta... z zachwytu nad sobą,bo w KLB nima zakażeń. Jaja po kolbuszowsku! Nima zakażeń ,dzięki zakompleksionym władzom !
Mundre toto i podejmujom decyzje za nasze piniondze,a my za głupiotę płacimy. Nic dodać!!
To ja od weryfikacji przetargów...maseczki czy obecnie najważniejszy komputer...
OdpowiedzUsuńhttps://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-jak-kolbuszowa-obronila-sie-przed-epidemia-juz-w-marcu-uszyli-sobie-maseczki-6502322251863681a
Zielona wyspa, bo jak maseczek brak to jak kogoś mają przyjmować? Odsyłają na Rzeszów i Mielec. Mam znajomą w szpitalu i mówiła że są 2 przypadki i to lekarze, wiec uwaga kolbuszowianie. Ciekawe czy sa na kwarantannie...może będę znać nazwiska jutro, nie wiem czy tu podam, bo będzie hejt. Po prostu uważajcie na siebie. A Strzelczyk niech więcej komputerów kupi.
Magiel przeczytaj że zrozumieniem na głównej stronie szpitala: ZAKAZ WSTĘPU
OdpowiedzUsuńZgodnie z decyzją nr SE.9020.35.4.2020 Podkarpackiego Państwowego Inspektora Sanitarnego z dnia 05-03-2020 , na terenie obiektu szpitalnego przy ulicy Grunwaldzkiej i Kolejowej.
Obowiązuje zakaz wstępu
dla osób postronnych niebędących pracownikami lub pacjentami SP ZOZ Kolbuszowa.
To na co tam sa lekarze anestezjolodzy np.? Ktoś z wypadku nie może przyjechać, bo teoretycznie jeszcze nie jest pacjentem? Dopóki go w super nowy komputer nie wpiszą? Do wypadku jeżdżą zamaskowani ratownicy? Wiadomo, że i tak wszystkie operacje to albo Mielec, albo Rzeszów. Kolbuszowski szpital to koniec świata, zatem na co zbędni w obecnym czasie specjaliści lekarze? Dostają ok.15 tys. Na kontrakcie. Na co to wszystko??? Jak i tak nie leczą???
Ale czuć ból tylnej części ciała, że ktoś, zrobił jednak coś z życiem i teraz ma fajną pracę i zarabia więcej. Zwykły robol też pensje dostaje chociaż siedzi w domu i nic nie robi.
UsuńTrzeba było za młodu nosić teczkę. Twój wybór. Przez ostatnie kilkanaście lat nie było problemu zostać lekarzem, za komuny również. Znam takich co mają teraz 50-60 lat a pochodzili ze wsi ze zwykłych wielodzietnych rodzin. Albo wymówki albo działanie, jak mówi chwalony przez Magla lokalny przedsiębiorca internetowy.
A co do samej pracy, nie wiem jak w Kolbuszowej ale w innym powiatowym szpitalu o którym wiem, cały czas operują ludzi z wypadków czy jakieś nagłe stany także do szpitala przyjmują.
Sam szpital to beka z was ludzie. Hur dur zarabiajo miljony konowały co nic nie robio. Zamykają oddział? Hur dur gdzie będziemy rodzili xD
Okazuje się, że bardzo dobrze zarabiam, ale też bardzo dobre podatki idą przez to na nierobów. W tym na zbędnych w niepotrzebnych miejscach lekarzy. Jak szpital zamknięty go po co "specjaliści"? Dla listy płac? Szkoda że.moja kasa tak idzie.
UsuńNo nie wiem, jak dla Ciebie 15k tak kłuje w oczy to raczej nie zarabiasz bardzo dobrze :).
UsuńDlaczego się ich nie zwalnia? Może dlatego, że lekarzy jest mało a zapotrzebowanie jest duże? Zwolnij, bo przez 2 miesiące nie ma pełnego obłożenia, to on przez ten czas sobie znajdzie inną pracę i za 2 miesiące jesteś w dupie, bo już teraz lekarzy brakuje i nie idzie znaleźć nowych. Decyzja bardzo krótkowzroczna, zwolnić to możesz niewykwalifikowanego fizycznego, albo HRa od jakiś HR głupot, bo takich w razie potrzeby jest od groma do zatrudnienia od najbliższego pierwszego.
Gdzie pisze o zwolnieniu? Wszędzie się powinno zmniejszać ich wypłatę. Nie płacić za obecność, ale za przyjętego/obsluzonego pacjenta. Jak etatowi.lekarze, a nie na kontraktach. Obskakuja 5 szpitali, kilka nocek. Na nocną opiekę nie przyjmą, bo z wyrzutem "przyjdź rano do rodzinnego", a rodzinnych brak. Chodzi o niesłuszność wynagrodzenia za jakość leczenia i ilość przyjętych pacjentów. Na Lwowskiej szeroko wiadomo, że Kolbuszowa tylko odsyla, a nie leczy...to na co tu tak zwani specjaliści? Specjalista z wynagrodzeniem jest, ale przyjęć nie ma. O to chodzi. Ten sam lekarz zaraz jedzie z Kolbuszowej do Mielca czy Rzeszowa leczyć odesłanego pacjenta...no tak to tu wygląda. Byłem wielokrotnie. Nie raz było czuć różne zapachy z pokoju. O ten zmarnowany pieniadz chodzi. 10 lat już tu nie mieszkam, ale rodzina wciąż tu jest, nic się nie zmieniło.
UsuńNie zazdroszczę tych pieniędzy i tej odpowiedzialności ludzkiego życia, wolę zostać skromnym programistą za podobną pensje. Żal mi Was. Oddział dziecięcy zamknięty, porodówka zamknięta, operacje robione są w Rzeszowie czy Mielcu. Ość miałem z gardła po karpiu i fachowcy za 15 tysięcy odesłali mnie do Rzeszowa, raptem drapała... Ale sam nie miałem jak wyciągnąć. Wiele sytuacji podobnych było. A gdzie operacje? Za wykształcenie i kawki wynagrodzenie? To jest patologia.
Szpital ma przestarzałe komputery co w obecnej sytuacji uniemozliwia prace zdalna za która placi NFZ ... zanim zoorgsnizują wszystko bedzie juz po koronawirusie. Konkluzja ???
OdpowiedzUsuńStrzelczyk niemądry, Strzelczyk niegospodarny... A jak wirus minie komputery zostaną. Będzie jak znalazł w sprywatyzowanej nowej PRO-Coś-TAM-COŚ-TAM. A maseczki? Może kto uszyje?
OdpowiedzUsuńWszystko powinno być sprywatyzowane. Uczysz się, potem masz czym zapłacić. Jak nie masz to zdechnij, trudno, ja na ciebie robić nie mam zamiaru.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to ja nie robię na ciebie...
UsuńDlatego sprywatyzować wszystko i wszystkich. A ty nie rób. Połóż się i leż kto bogatemu zabroni.
UsuńPachnie pobożnym zwolennikiem Konfederacji.Siarka z domieszką kadzidła.
UsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuń