środa, 3 września 2025

Przekazanie szkoły specjalnej- diabeł tkwi w szczegółach




 Dostaliśmy od inspektora Ireneusza Koguta, aneksy do porozumienia miedzy powiatem Kolbuszowskim a gminą Kolbuszowa, dotyczące szkoły specjalnej -dziękujemy.

Czytaliśmy to kilka razy i po raz pierwszy nie mamy się do czego przyczepić. Naprawdę.

Jesteśmy w szoku. Wy drodzy czytelnicy pewnie też. Jak to? Magiel nic nie znalazł i nie potrafi się przyczepić? Trudno- co zrobić?

 Starosta Kardyś jest  wręcz genialny w dbaniu o interes powiatu. Najpierw sprytnie  zwalił prowadzenie szkoły gminie Kolbuszowa, naciągając ją na kilkanaście milionów, a teraz wydębił od niej,za darmo sam budynek szkolny wraz z wyposażeniem.  A to jeszcze pewnie nie koniec.

Możemy być dumni z takiego starosty. Aż dziw, że jeszcze nie dostał jakiegoś porządnego państwowego odznaczenia.

Azliż... najciekawsze jest to, że w porozumieniu podpisanym jeszcze przez burmistrza Zubę,  jest jednak klauzula wypowiedzenia. Fakt na samym dole, drobnym druczkiem , że nawet my  (bijemy się w piersi)  w pierwszej chwili to przeoczyliśmy. Wiek jednak robi swoje.



Naszym zdaniem nie jest to napisane w sposób wpełni profesjonalny, ale wystarczający, aby taką umowę w prosty sposób wypowiedzieć.

Dlaczego nigdy z tego nie skorzystano? Dlaczego teraz tego po prostu nie zrobiono?Kto odpowiada za prowadzenie tej sprawy pod względem prawnym, w ten a nie inny sposób?










48 komentarzy:

  1. Dobre, jednak 95% twoich czytelników tego nie załapie. Zakład?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śp. Paweł Zarzeczny mawiał że pisze dla górnych 3% społeczeństwa. To niech będzie, że Magiel do 5%

      Usuń
  2. Takie ruchy powinny się uczyć na akademiach samorządowych. Szkoła specjalna jako case study: ‘Jak wygrać wszystko, nic nie płacąc.

    OdpowiedzUsuń
  3. To wygląda jak transfer dekady – powiat dostał szkołę za darmo, a gmina została z długami i wdzięcznością.

    OdpowiedzUsuń
  4. Można się śmiać, można się oburzać, ale jedno trzeba przyznać – Kardyś ograł wszystkich jak w trzy karty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Maglu ten sarkazm nie jest potrzebny. Nie da się tego inaczej zrobić. Zwróć uwagę że starosta też przekazał w identyczny sposób budynek uniwersytetowi rzeszowskiemu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko pięknie, tylko szkoda, że ta ‘genialność’ kosztuje nas wszystkich – podatników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba powiedzieć głośno kto za tą genialność odpowiada!!!!!

      Usuń
  7. Cała ta historia ze szkołą specjalną to najlepszy przykład, jak burmistrz Zuba dał się omamić jak dziecko na odpustowym jarmarku. Starosta podał mu lizaka w postaci ‘szlachetnej misji prowadzenia szkoły’, a Zuba – zamiast zapytać, ile ten lizak naprawdę kosztuje – od razu go połknął. I tak gmina przejęła placówkę, do której trzeba było dokładać miliony złotych rocznie. Powiat z ulgą odetchnął, bo balast zniknął z jego barków. A teraz, po latach, kiedy budynek został odnowiony, doposażony i przygotowany, starosta sprytnie wyciąga rękę i mówi: ‘Dziękujemy pięknie, teraz oddajcie nam klucze’. Efekt? Gmina z długami, powiat z prezentem. A Zuba – zamiast być gospodarzem, który broni interesów mieszkańców – wyszedł na pierwszego naiwnego w politycznej grze. To nie jest tylko ‘spryt Kardysia’, to jest też kompletna bezradność burmistrza, który od początku do końca grał w cudzym scenariuszu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka naiwność? Kardyś i Zuba to ta sama drużyna. O naiwności mieszkańców tej gminy i tego powiatu.

      Usuń
    2. Prawda jest bardziej przykra burmistrz Zuba przy Kardysiu był myszką siedzącą pod miotłą. Gil nie miał wcale nic do gadania bo go nawet Zuba nie dopuszczał bo pszczółki lubią oba. Nasz poseł to samo na baczność przed starostą.Boją się go jak ognia a on realizuje swoje plany. Wiele z nich z korzyścią dla powiatu.

      Usuń
  8. Maglu moim zdaniem to dobra decyzja oddanie szkoły z budynkiem. Budynek warty jakiś 2 mln a dokładamy dużo więcej do tej szkoły. Więc trzeba pozbyć się strupa. I jescze powinno się pozwać zube za niegospodarność bo wpakował gminę w wielomilionowe długi dokładając nie do swojego zadania. Brawo nowi włodarze za mądre decyzje. Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wypowiedzeniu nie ma mowy o oddawaniu budynku szkoły.Po co więc Romanik to zrobił?

      Usuń
    2. Przeczytaj uważnie!

      Usuń
  9. Maglu znam temat szkoły specjalnej od podszewki i naprawdę dzięki Bogu że starosta „zgodził” się wziazc szkole z budynkiem. W innym przypadku żadne wypowiedzenie jej prowadzenia byłoby nieskuteczne a trwało by latami. Gmina musiałaby mieć zgodę na jej zamknięcie a takiej by nie uzyskała. Więc dalej szły by miliony z gminnej kasy. Wiadomo nie jest to rozwiązanie idealne ale jedyne w obecnej sytuacji. A za taki stan nie spowiada Zuba i to jego powinno się krytykować za niegospodarskie układziki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy czasem osoba która jest odpowiedzialna za ten bałagan prawny, dalej doradza burmistrzowi?

      Usuń
    2. Cała ta sytuacja ze szkołą specjalną pokazuje jedno: ktoś za to powinien ponieść odpowiedzialność. Nie może być tak, że gmina pakuje miliony w utrzymanie i doposażenie placówki, a potem oddaje ją powiatowi praktycznie za darmo. To nie jest ‘genialność’ Kardysia, tylko skrajna nieudolność po stronie gminy. Jeśli burmistrz i jego urzędnicy dali się tak łatwo wciągnąć w tę pułapkę, to powinni się poważnie zastanowić nad swoim miejscem pracy. W normalnej firmie za taką decyzję już dawno poleciałyby głowy. W samorządzie też nie może być inaczej – albo ktoś odpowiada za taką kompromitację, albo dalej będziemy płacić za cudze błędy.

      Usuń
    3. Też tak uważam. Ale mamy teraz nowe władze które próbują to wszystko wyprowadzić w dobrym kierunku. Czy im się uda? Oby… a Zuba powinien ponieść pełną odpowiedzialność za niegospodarność

      Usuń
    4. Radni też. Przecież mogli uchwałą rozwiązać tą umowę.

      Usuń
    5. Nie mogli i w tym problem.

      Usuń
    6. Mogli uchwałą wyrazic swoją wolę rozwiazania umowy. Jeśli burmistrz by tego nie zrobił, można było mu nie dać absolutorium.

      Usuń
    7. Nie mogli bez zgody kuratorium i tu jest pies pogrzebany. To było jedyne rozwiązanie i w dodatku sensowne

      Usuń
  10. Maglu masz rację medal dla Kardysia za jego genialność!!!! Zuba łyknął prowadzenie szkoły specjalnej jak pelikan i przez lata dołożyliśmy miliony w jej prowadzenie! Teraz łaskawie starosta weźmie szkołę ale z budynkiem! Majstersztyk!
    Ale też brawa dla gminy że w końcu przerwie ten układ i zaoszczędzi pieniądze! Kosztem budynku szkoły ale jeśli to jedyne rozwiązanie to i tak finansowi gmina będzie do przodu. Brawo za odważną decyzję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawa trez dla Magla, że jako jedyny o tym miał odwage napisać.

      Usuń
    2. Przecież można na mocy porozumienia podpisanego przez Zubę, wypowiedzieć to z 12 miesięcznym wyprzedzeniem, bez dodatkowych warunków.

      Usuń
    3. Nie można i w tym cały problem.

      Usuń
  11. Czytam te wycinki piąty raz i q...a nie rozumiem. Samych dat mamy trzy - bez wypowiedzenia, z wypowiedzeniem i na czas nieokreślony. Nie mówiąc o tym, że kiedyś to nie wolno było zawrzeć umowy dot. mienia na dłużej niż trzy lata. Ciekawe jak to jest wpisane w strategie gminy. No i też w kontekście dochodu utraconego Przydałby się NIK

    OdpowiedzUsuń
  12. Maglu... nie rzucaj pereł...

    OdpowiedzUsuń
  13. Maglu nie masz racji że można tą umowę „po prostu wypowiedzieć”.
    Żeby ją wypowiedzieć trzeba mieć zgodę kuratorium na zamknięcie szkoły specjalnej a takiej zgody gmina noe dostanie. Bo szkoła specjalna być musi. Więc chyba to była jedyna opcja jaka wchodziła w grę. I tak jako gmina jesteśmy do przodu finansowo. A Zuba powinien siedzieć za takie układy z kardysiem i narażenie budżetu gminy na wielomilionowe straty,!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro nie dochodzi do likwidacji szkoły, tylko do zmiany organu prowadzącego, opinia kuratora nie jest wymagana.

      Usuń
    2. Układ Zuby z Kardysiem polegał tylko na strachu. Kardyś nie boi się i prze do przodu strącając pionki co widać od lat. Coś Zuba piśnie teraz w starostwie? a jest przecież radnym. Siedzi cichutko dietka leci i czas też leci.

      Usuń
    3. Skoro nie dochodzi do likwidacji szkoły, tylko do zmiany organu prowadzącego, opinia kuratora nie jest wymagana.

      Usuń
    4. Do "Anonimowy 3 września 2025 08:59". To dlaczego Kardyś toleruje Magla?Wiesz?

      Usuń
    5. Bo u niego pracuje?

      Usuń
    6. No właśnie przy przekazaniu szkoły specjalnej zgoda kuratora nie jest wymagana. Ale w przypadku samego wypowiedzenia umowy już musiałaby być. I w tym cały szkopuł…
      Gmina dobrze to rozegrała.

      Usuń
    7. To dlaczego Kardyś toleruje Magla?Wiesz?
      Kardyś bije sprytem na głowę Zubę i posła ale jak widać przy Maglu to wszyscy trzej nawet nie stali.

      Usuń
    8. Bo akurat Maglowi może naskoczyć….

      Usuń
    9. Czyli magiel - pracownik starostwa. Zgadzałoby się to. Magiel jedzie po gminie nieustannie . Starostę oszczędza. A jak już musi np w przypadku wizyty prezydenta w kolbuszowej to tam pisze żeby go nie podk…wić…
      Maglu to jest Twoja transparentność której oczekujesz od rządzących?
      A swoją drogą: Uchwały i zarządzenia starostwo publikuje?

      Usuń
  14. Maglu z tego co wiem a byłem na spotkaniu w szkole specjalnej to sprawa wygląda następująco:
    1. Gmina chce oddać prowadzenie szkole specjalnej staroście bo to tak naprawdę jego zadanie
    2. Starosta nie chce tego wziazc bo wie jakie miliony sie do tej szkoły dokłada
    3. Gmina może wypowiedzieć umowę zawarta ze starostą i co dalej?
    Nie może zamknąć tej szkoły bez zgody kuratorium a tej nie dystansie bo szkoła być musi.
    4. Trzeba więc jakoś się dogadać. Dzięki pomocy posła doszli do porozumienia. Gmina oddaje prowadzenie szkoły staroście i na ten czas przekazuje budynek. Starosta bez budynku nie weźmie - bo gdzie ma przenieść tą szkołę? A jak ma poczynić jakieś inwestycje to chce mieć prawo do tego budynku. Gmina oddaje go prawda budynek szkoły ale i tak jest do przodu finansowo.
    Czepianie się oddania budynku więc nie ma sensu. Budynek powstał na potrzeby szkoły podstawowej który po likwidacji SP na dolnej przekształcono w szkole specjalną. Więc tak czy siak służy dzieciom i to jescze bardziej potrzebującym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na czym polegała pomoc posła? Wyznaczył czas i plac bo tamci dwaj nie wiedzą gdzie się można spotkać? Co za bzdury.
      Chwała nowej władzy że zrobili to o czym starzy nawet bali się myśleć. Oby tak dalej.

      Usuń
  15. no cóż jednak rządzi starostwo powiatowe, franciszkańska 3

    OdpowiedzUsuń
  16. oj dzieje sie , w domatkowie ma powstać szkołą rycerska, co to oznacza , będzie bitwa pod grunwaldem, drony , to filmowanie wesel, zgoda władz parafii, a to może loty w kosmos,

    OdpowiedzUsuń
  17. przede wszystkim powinna nastąpić zmiana programu nauczania w szkołach, program powinien być przystosowany do rzeczywistości, czyli jak zarabiać kasę- dla chłopaków, a dla dziewczyn, jak złapać bogatego kandydata na męża

    OdpowiedzUsuń
  18. Magiel, czy komedjanci z Państawowej Picji nie są w stanie zlokalizować doopków , którzy codziennie dryftują po ulicach??
    Radny picjant , za duże nasze pieniądze , jak widać, słychać nic nie robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie driftują? Na jakich ulicach? Brak konkretów w twojej informacji. A zgłaszałeś to na policję? Skąd mają o tym wiedzieć… a do drugiej Twojej części wypowiedzi nawet nie ma się co odnosić. „Za duże nasze pieniądze”??? Proszę wystartuj zostań wybranym i bierz te duże pieniądze. Jeśli dla Ciebie dieta radnego to dużo to naprawdę współczuję….

      Usuń
    2. Ulica Jana Pawła. Ale nie pod garażami stanąć panowie na początku wyścigu ale zbliżyć się do poczty. Wycie silnika usłyszycie od początku jazdy i zdążycie wyciągnąć suszarkę. Rejestracji nie jest w stanie dostrzec nikt ani tym bardziej zrobić zdjęcia. Więc proszę nie rżnąć głupa że nic wam o tym nie wiadomo, na Obrońców Pokoju te same popisy.

      Usuń
    3. Dieta radnego niska? Sie nie poświęcaj, przecież około sześć stów na godzinę za posiedzenie przy paluszkach bez żadnej odpowiedzialności dają wszędzie. Taki żarcik oczywiście gdybyś się nie zorientował.

      Usuń
    4. Skąd biedacy mają wiedzieć o wyścigach? Choćby stąd, że piątki czy soboty zdarzają się nawet pod oknami komendy. Bardzo trzeba się starać, żeby nic o tym nie wiedzieć!

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.