Żyjemy w przepięknym kraju, niestety Polska jako państwo to niesamowite dziadostwo.
Po części winny temu jest.... tak , tak- Nasz Jakże Umiłowany Poseł. Swoje sukcesy liczy w załatwionych sikawkach dla OSP, mikserach dla KSG oraz kilometrach uzyskanych dotacji na remont dróg. Tego od niego wymagamy.
Dlaczego jednak nie rozliczamy go z dobrych ustaw?
Mamy więc to co mamy. Od 2018 roku gminy mają obowiązek publikowania projektów uchwał, ale... nie obowiązuje to powiatów i województw. Dlaczego nie Panie pośle?
Dzięki temu nie wiemy, ile starosta Kardyś zaprojektował sobie podwyżki. Teoretycznie, można wysłać wniosek o udostępnienie informacji publicznej, ale Pan Stec ma 14 dni żeby na to odpowiedzieć. Czyli odpowie jak będzie już po ptokach.
W praktyce, jeśli chcemy zmienić powiat na lepsze, należy przede wszystkim wprowadzić do statutu powiatu - obowiązek publikowania projektów uchwał na przynajmniej 7 dni przed sesją.
Wypada więc zgłaszać radnym taką potrzebę, pisać wnioski o udostępnienie projektów uchwał , wnieść petycją do rady, oraz wystąpić w inicjatywą uchwałodawczą w tej sprawie.
Tu podpowiadamy, że z braku czegoś lepszego do roboty, mógłby się tym zająć szef biura posła Tomasz Buczka- Pan Piotr Kaczkowski.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
środa, 26 listopada 2025
Minimum słowa- maksimum muzyki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Magielku jestem rękami i nogami za takim projektem. Ale mam też inny pomysł ustawodawczy. Do tej pory nie mogę pojąć dlaczego możemy wybierać prezydentów, burmistrzów w wyborach bezpośrednich a nie możemy tego zrobić podczas wyborów starostów i robią to za nas radni (w dodatku w wyborach tajnych). Co myślisz o tym Magielku? Czy pomysł/projekt takiej ustawy mógłby pan Chmielowiec wnieść do sejmu? Mógłby się tym zająć bo przecież ma mnóstwo czasu, obwodnica już przecież załatwiona i - zapewne zgodnie z planem -pierwsza łopata będzie wbita w przyszłym roku...
OdpowiedzUsuń