Przesadzam?
Można prześledzić to na przykładzie uciążliwości produkcji Drewkolu i Koltexu.
Sprawę opisano w Super Nowościach, mieszkańcy poprotestowali powietrze z nich zeszło i ...sprawa ucichła.
Od tego czasu nie działo się nic.
Aliści... po ośmiu miesiącach bezczynności, gdy okazało się, że na spotkanie mieszkańców Osiedla nr 2 , przybędzie osobście redaktor z Super Nowości, oraz ekipa z TVP Rzeszów, to sprawy
nabrały zawrotnego tempa.
Ściągnięto właścicieli Koltexu (z branżowych targów) i na kilka godzin przed zebraniem obradowano w Urzędzie Miasta. Nad czym? Moim zadaniem o tym, jak ukręcić łeb sprawie.
Gdyby dopuszczono mieszkańców osiedla do głosu , to redaktor Galek miałby tygodniową relację w odcinkach, a telwizja niezły serial.
Zamiast tego powtórzono więc sprawdzony scenariusz jaki zaserowowano z "Farmami wiatrowymi".
"Przedstawiciel" (zażenowany) zreferował sprawę, właściciele zobowiązali się do nie jeżdżenia wózkami widłowymi po nocy i wyłączanie niektórych urządzeń podczas pełni Księżyca.
Oczywiście sprawy to nie załatwia, ale ... trzy koła dobre!
Cool! Nasz Ukochany Burmistrz jeszcze raz pochylił sięz troską i uchylił nieba mieszkańcom.
Kolejny sukces gminnej władzy.
Brawo!
Czy jednak nie można było tego zrobić 8 miesięcy temu?Czy nie można zrobić więcej?
Jeśli sami nie ruszymy tyłków z kanap, to w tej mieścinie nie zmieni się nic.





















