sobota, 20 czerwca 2015

Magiel na grillu

Przyznam się szczerze że w okresie jesienno-zimowo- wiosennym znacznie łatwiej zdobyć mi informacje o tym co się dzieje w Kolbuszowy. Wystarczy pójść do Galicji , wypić piwo, najwyżej dwa i już wiem wszystko., a może nawet jeszcze więcej.

W lecie towarzystwo rozłazi się po grillach, i aby się czegoś konkretnego dowiedzieć trzeba obskoczyć przynajmniej 3-4 imprezy w sobotę i poprawić w niedzielę. Niestety zdrowie już nie te co dawniej, a i pamięć szwankuje coraz częściej.

Ostatnio byłem na imprezie, gdzie było nawet trzech sołtysów i rozprawiało o tym kto w Kolbuszowej organizuje kolbuszowskie twarde struktury oddolnego ruchu społecznego, dodatkowo dla zmyłki blisko współpracuje z ruchem narodowym. Podobno wśród lokalnych polityków aż huczy i zastanawiają się jak gościa uziemić.Niestety reszty już nie pamiętam.




Kolejna fuszerka burmistrza Zuby

Postanowiłem zasięgnąć języka sprawie niezabezpieczonego placu budowy kanalizacji na Wojska Polskiego. W tym celu udałem się do ogródka piwnego na rynku.|

Okazuje się , że chłopaki nie zabezpieczają palcu budowy ponieważ... Urząd Miasta od nich tego nie wymaga, dlatego robią sobie co tam sami uważają.

I rzeczywiście w art 18 Prawa Budowlanego- obowiązkiem inwestora (UM Kolbuszowa) jest:
3) opracowanię planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia.
Panie Burmistrzu!
Czy taki dokument dla  remontu kanalizacji na Wojska Polskiego został opracowany?


Czy to co się dzieje na tej ulicy zgodne jest z tym dokumentem?







piątek, 19 czerwca 2015

Burmistrz Zuba uczy się angielskiego


Z braku czegoś lepszego do roboty, urzędnicy miejscy uczą się ... angielskiego, zapewne w nadziei wyjazdu do Irlandii na zmywak.
Zaczynają skromnie (na swoją miarę) od bezpłatnych podręczników.

Nawet zapraszają mieszkańców do skorzystania z tej okazji.



Reklamowana na stronie magistratu książka, to dwustronicowa broszurka zawierająca 100 najważniejszych(?) słów angielskich.Akcja ma na celu reklamę firmy kształcącej urzędników, oraz zdobycie adresów naiwnych.
Dlaczego takie coś  reklamuje się na stronie urzędu?

Ze swojej strony polecam przyjemne z pożytecznym.


Magiel listy pisze...




 Szanowny Panie Burmistrzu!

Kilka tygodni temu rozpoczął się remont kanalizacji na ulicy Wojska Polskiego, niedługo wkroczą kolejni wykonawcy na następnych ulicach.Jest się z czego cieszyć.

Niestety inwestycje te nie przebiegają w sposób w jaki my mieszkańcy tego oczekiwaliśmy.
Teren na którym dokonywane są wykopy nie jest odpowiednio zabezpieczony. Zgodnie z Prawem Budowlanym powinno to być solidne ogrodzenie trudne do sforsowania o wysokości co najmniej 1.1 metra. Zamiast tego mamy luźno rozstawione stojaki, albo nawet tylko zwykłą plastikową taśmę.

Niedługo rozpoczną się wakacje, na ulicach pojawią się też uczestnicy imprez na które wydano jednorazowe pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Tragedia wisi w powietrzu.

Dlatego proszę w imieniu mieszkańców o  wyegzekwowanie  wykonawcy do odpowiedniego zabezpieczenia terenu na którym wykonywane są prace.

Z poważaniem

Kolbuszowski Magiel



czwartek, 18 czerwca 2015

Konrad Batory- prawdziwy antysystemowiec

Niedawno jeszcze powątpiewałem czy Pan Batory jest antysystemowcem.

Aliści...

Uważajcie na bardzo słabo zabezpieczony obszar prac oraz bardzo głębokie wykopy które sięgają ponad 2 metrów. Mimo naszej interwencji nic się nie zmieniło. Mamy nadzieję, że kierownik budowy szybko wyciągnie wnioski i a stan rzeczy zmieni radykalnie swój obraz na właściwy. Nie chcielibyśmy by doszło do jakiegoś wypadku lub tragedii.

Kolbuszowa24- kilknij tutaj

Jak widać , Pan Batory jest przekonany, że ten system nie działa, i że szkoda nawet fatygować się do burmistrza i lepiej takie sprawy załatwiać z kierownikiem budowy. Efekt i tak będzie taki sam.

Ile pije burmistrz Zuba?


W Tarnobrzegu wybuchła afera.


Przez cztery lata tarnobrzeski ratusz był niczym kraina mlekiem i miodem płynąca. Wszystko dzięki, byłemu już, prezydentowi miasta.

Wszystko wskazuje na to, że Norbert Mastalerz chciał trafić przez żołądek do serca radnych, dziennikarzy i gości urzędu, w którym organizowane były spotkania przy suto zastawionym stole. Sprawa wyszła na jaw dzięki nowemu włodarzowi miasta, który przeprowadził audyt. Wynika z niego, że były prezydent miasta tylko w 2014 roku wydał z miejskich pieniędzy 100 tysięcy złotych na jedzenie. W przeliczeniu na dni robocze - 400 złotych dziennie.
Jajecznica na bekonie- Śmiano się z prezydenta, że tutaj codziennie z rana rozchodził się zapach jajecznicy na bekonie, bo to była ulubiona potrawa prezydenta - mówi obecny prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb.

całość

A jak takie wydatki wyglądają w kolbuszowskim ratuszu? Ile wydajemy na prezenty, kwiaty, poczęstunki?


środa, 17 czerwca 2015

Urzędnicy jednak się starają (jak tam mogą)


Dziękuję za szybką reakcję.

(Żeby nie było że nie dostrzegam starań urzędników,  i że nie umiem podziękować.)

Wpis o błędzie w specyfikacji przetargu napisałem o 7 rano , a już o 14 zamieszczono na stronie urzędu modyfikację.



Kolbuszowscy urzędnicy nauczyli się już przepraszać. Czas teraz na następny krok i naukę podziekowań.


Aliści...


Sprawdziłem skrzynkę  mailową i niestety nie dostałem od burmistrza Zuby podziękowań za czujność, ani nawet odznaki.Zasłużony dla MiG Kolbuszowa.Prawdopodobnie dostane ją dopiero pośmiertnie, po komisyjnym przykryciu solidną płytą nagrobną.

Zuba kopie dołki

Zgodnie z prawem budowlanym wykonawca ma obowiązek zabezpieczyć plac budowy. W przypadku remontu kanalizacji i wykopów poniżej 1 metrów powinno być to ogrodzenie wysokie na co najmniej 1.1 metra. Aliści... Tak to wygląda w Kolbuszowy.

zdjęcie- facebook profil Osiedla nr2 w Kolbuszowej.


Burmistrzowi Zubie to nie przeszkadza ponieważ po nocach po miasteczku nie chodzi. Starosta jest za to wysoki i z łatwością z takiego wykopu wyjdzie ( jeśli wpadnie).

Czy na to jednak powinien pozwolić powiatowy nadzór budowlany?

wtorek, 16 czerwca 2015

Oni w podróży


Na facebooku jest ciekawy funpejdż kolbuszowian, odwiedzających miejsca, które można zwiedzić na wózku inwalidzkim.



Kliknij tutaj

Ze wstydem przyznam, że w wielu z nich (jeszcze) nie byłem.

Granice swobody obywatelskiej



Jakiemsik cudem- nawet Magiel nie wie wszystkiego, pominąłem powstanie profilu informacyjnego osiedla nr 1.





Powstał on w maju, czyli Romaniuk był najpierwszy w tej innowacji.

To teraz trudniejsze. Czy zarządy osiedli zdobędą się na odwagę i opublikują sprawozdania finansowe ze swojej działalności?




całość- kliknij tutaj

Dowcipny burmistrz Zuba

W Kolbuszowej panuje opinia, że burmistrz Zuba jest sztywny i nie ma poczucia humoru.


Aliści...

W przetargu na opracowanie studium czegoś tam zaleca dodać dopisek żeby tego nie otwierać przed 19 czerwca.



Otwarcie ofert ma jednak się odbyć 18 czerwca.






poniedziałek, 15 czerwca 2015

Burmistrz Zuba umywa ręce

Dwadzieścia kilka lat temu odbyło się szerokim echem po całej rzeszowszczyźnie ( a nawet w Stanach Zjednoczonych) pewne wydarzenie.

Władze Kolbuszowej aby zdobyć pieniądze na rozwój miasteczka postanowiły sprzedać tereny inwestycyjne w centrum. Aby osiągnąć jak największy zysk podzielono ten obszar na działki pod budowę centrum handlowego. Pomysł był znakomity,przynęta chwyciła i na przetargu osiągnięto astronomiczne ceny. Dlatego ten teren nazwano od razu kolbuszowskim Manhattanem.

Aliści...

Po latach okazało się że władze przy planowaniu inwestycji popełniły pomyłkę.Część schodów i balkonów wisi bowiem nad terenem który należy do miasta.

Co z tym fantem teraz zrobić?


Burmistrz Zuba poszedł po najmniejszej linii oporu i zażądał od właścicieli wykupu tego terenu, albo opłaceniu dzierżawy.Formalnie ma rację. Jednak biorąc pod uwagę, że władze same winne są bałaganu jaki powstał, miasto powinno moim zdaniem pójść na ugodę z właścicielami.Chociażby poprzez bonifikatę przy wykupie lub przeniesienie własności, jako że budowla wzniesiona na tym gruncie znacznie przewyższa wartość gruntu.Najprościej uznać to za ciąg komunikacyjny i zostawić w spokoju.

Można sprawę zbagatelizować, na biednych nie trafiło- niech płacą. Jednak w ten sposób tworzy się niebezpieczny precedens- za błędy władzy podczas sprzedaży muszą płacić kontrahenci. Kto więc będzie chciał  tu jeszcze inwestować?

P.s. Co najciekawsze, jednym z właścicieli Manhattanu jest starosta Kardyś. Jednak jemu to się nawet byk ocieli i akurat jego własność nie ma tej wady .





Idzie nowe?



Zarząd osiedla nr2 założył profil na facebooku, na którym ma informować o wszystkim co się  w tym miejscu będzie działo.



Brawo!

W ich ślady poszło osiedle nr3




Dlaczego kolbuszowska Rada Miejska nie może mieć takiego profilu? Można by tam z łatwością zamieszczać projekty uchwał na każdziutka sesję, a nawet odpowiedzi burmistrza Zuby na zapytania i interpelacje radnych.

Dlaczego nie?

niedziela, 14 czerwca 2015

Sołtys Karkut pije...

... do Magla.

Sołtys Karkut filozofuje:

Nie rozumiem czemu ktoś się burzy na to, że burmistrz Zuba chce odpowiadać na interpelacje radnych i sołtysów pisemnie. A co ma do tego forma? Liczy się to, aby sprawę poruszoną przez wnioskodawce załatwić lub wyjaśnić. Forma jest zupełnie bez znaczenia.


Ma znaczenie.

Po pierwsze formę w jakiej ma paść odpowiedź ustala rada w statucie , oraz pytający.Na uzasadnioną prośbę burmistrza można w danym przypadku odstąpić od tej reguły.
Burmistrz  nie może sobie z góry ustalać że na wszystkie pytania i interpelacje będzie odpowiadał pisemnie.
Działania burmistrza podlegają zasadzie jawności wyrażonej w 11b ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, zgodnie z którym działalność organów gminy jest jawna, a ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw, a także z art. 11b ust. 2, który na wstępie precyzuje, że jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, w tym między innymi dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych. Ponadto interpelacje radnych i odpowiedzi na nie z uwagi na podmioty ją prowadzące oraz treść poruszanych w nich spraw powinny być kwalifikowane jako informacja publiczna w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.



Po drugie, ta forma sprzyja tuszowaniu błędów popełnianych przez urzędników.Dostają oni ekstra 3 tygodnie na tuszowanie swoich niedociągnięć.

Po trzecie i najważniejsze
.

Na zadane publicznie pytanie odpowiedź też powinna być publiczna, a nie tylko da rąk tego co je zadał.

Co ciekawe, na swoim blogu sołtys Michał Karkut poszedł o krok dalej i uniemożliwił składanie zapytań, interpelacji, a nawet wniosków.
A
ż strach pomyśleć, co by się stało gdyby 9 lat temu został burmistrzem.


Kolbuszowscy woJOWnicy



Powoli ujawniają się miejscowi zwolennicy JOW-ów.



Pan Konrad Batory napisał sążnisty artykuł na portalu Kolbuszowa24 na temat JOW. Stawiam piwo wszystkim którzy to przeczytali. kliknij tutaj.
Taką kampanią do tej idei ludzi się raczej nie przekona.

Co JOW zmieni w Kolbuszowej? Wszystko i nic.
Wszystko, bo jeśli ktoś się uprze to tanim kosztem może Chmielowca wysadzić z siodła.
Nic, bo w Kolbuszowej  ludziom nie chce ruszyć z kanapy.
Warto to jednak wreszcie zrobić.



sobota, 13 czerwca 2015

Podwyższyć radnym diety!

W debacie na temat diet radych pojawił się ciekawy głos pracownika budżetówki.

Radni za poświęcenie swojego bardzo, ale to bardzo cennego czasu powinni mieć godne diety, diety wystarczające. Przy budżecie: 74 582 264 zł. kwota +/- 200 do 300 tysięcy na "utrzymanie" Radnych , to nawet nie jest pół procenta budżetu. Raczej w drugą stronę: podwyżki.

Ja też jestem za  solidną podwyżką, ale tylko w jednym przypadku- kiedy radni zaczną robić to do czego się zobowiązali.


Czyli przede wszystkim niech informują nad czym pracują w radzie, i niech konsultują swoje decyzje z nami mieszkańcami.Niech kontrolują pracę burmistrza i podległych mu urzędników.
To są podstawowe obowiązki radnego których nasi samorządowcy nie wykonują. Dlaczego mamy więc płacić im diety?
Wszystkie uchwały są przygotowane przez urzędników miejskich pod dyktando burmistrza i przegłosowywane przez koalicję rządzącą.Po co nam taka atrapa rady?


piątek, 12 czerwca 2015

Radni nie obniżyli sobie diet



 W Super Nowościach, można przeczytać artykuł o kolbuszowskich radnych którzy majstrowali tą razą przy swoich dietach.





całość- kilknij tutaj

Przy okazji doszło do ciekawej polemiki między sołtysem (byłym radnym Karkutem) a radnym Wiktorem.

Otóż w poprzedniej kadencji Frycowe  (z Karkutem) wystąpiły z uchwałą podnoszącą diety . Przeciwna temu była opozycja - czyli Zubowe z radnym Wiktorem. Teraz panowie zarzucają sobie, że wraz ze zmianą układów sił w radzie, zmieniły się też im poglądy.

Aliści...

W Przeglądzie Kolbuszowskim stary opozycjonista, solidarnościowiec- Stanisław Gorzelany, zarzucał wtedy rozrzutność lewicowym radnym Najbardziej dostało się wtedy Dorianowi Pikowi.
Miało się to skończyć w sądzie , ale rozeszło się po kościach. Ciekawe, czy teraz Pan Gorzelany napisze o prawicowych radnych szastających publicznymi pieniędzmi?



Moda- kolbuszowski samorządowiec na wakacjach

Wakacje na horyzoncie. Nasi samorządowcy przygotowują się do wyjazdów zagranicznych, nawet założono stowarzyszenie mające to ułatwić- Kolbuszowa bez granic.Czyżby wszystkie hamulce już puściły?

Przy piwie w ogródku piwnym na rynku zastanawialiśmy się z kolegami (od kufla), jak taki samorządowiec powinien się ubrać, aby godnie nas reprezentować  na wojażach zagranicznych.
Starosta Kardyś w krótkich spodenkach w kratę wstydu nam nie  przyniósł, ale to była jednak tylko Afryka. Tam wiele rzeczy ujdzie.Zaprzyjaźnione z nami Apensen czy Ploermel to jednak Europa i tam trzeba już umieć się zaprezentować.

Po burzliwych dyskusjach wybraliśmy burmistrza Zubę w garniturze na luzie, z niebanalną torbą na zakupy u Tatiego albo w innym Aldi. Jak widać na załączonym obrazku, nasz włodarz znalazł nawet godnego naśladowcę.
Gratulujemy!





Z cyklu: Znęcanie się nad radnym Michną

Radny Michno obiecał przed wyborami, że kto jak kto, ale on będzie informował nad czym tam rada pracować będzie.
Nawet mu to jakoś tam wychodziło, niestety zatkało go przy... sztandarze naszego miasteczka.
 Ostatni wpis na facebookowym profilu radnego pochodzi z 19 maja- wtedy sekretarz Bochniarz dowiedziała się, że sztandar trzeba uzgodnić z Komisją Herladyczną.


Od tego czasu radny milczy. To dziwne bo sam był przewodniczącym komisji która taki (a nie inny) herb miasteczka  wyciągnęła z kapelusza.
A mnie ciekawi profesjonalna opinia naszego historyka regionalisty, na temat tła, na jakim znajduje się na sztandarze herb Kolbuszowej- dlaczego nie jest błękitne?







czwartek, 11 czerwca 2015

Zuba ponad prawem


Burmistrz Zuba uczcił 25-ciolecie samorządu ogłaszając, że na wszelkie interpelacje będzie odpowiadał tylko pisemnie i to wyłącznie do rąk zainteresowanego.

Nawet radny Rybicki się zdziwił, bo takie rzeczy nie były możliwe kiedy on był pierwszym sekretarzem MG komitetu PZPR.

O tym można przeczytać w najnowszym numerze Super Nowości, i to na pirwszy  stronie.



Aliści...

Burmistrz Zuba narusza tą decyzja prawo. O tym w jaki sposób burmistrz ma odpowiadać na pytania powinni zdecydować radni podejmując stosowaną uchwałę. W Kolbuszowej jednak (jak widać na załączonym obrazku) prawo nie obowiązuje.