środa, 9 stycznia 2013

Prywata czy samorządność?

Na swoim blogu radny Michał Karkut machnął ciekawe oświadczenie.

Zgadzam się z tym, że osoby publiczne, samorządowcy, posłowie, członkowie rządu, sędziowie, prokuratorzy itp. powinni składać oświadczenia majątkowe. Taki dokument powinno się składać organom uprawnionym do ich weryfikacji i kontroli np do Urzędu Skarbowego lub CBA. Jednak upublicznianie takich deklaracji w moim odczuciu jest złe. Skoro deklaracje sędziów są tajne to czemu deklaracje radnych też takie nie mogą być? A co to kogoś obchodzi co mam w tej deklaracji? Przecież po to człowiek pracuje, żeby coś miał, ale nie koniecznie ma się tym chwalić. Jeśli bym w deklaracji skłamał, to organ mający stosowne uprawnienia odpowiedni by mnie potraktował np odbierając mandat radnego.
Wypełnianie deklaracji majątkowej tylko po to, żeby od czasu do czasu napisała o tym jakaś gazetka ujawniając który radny ma więcej hektarów w gospodarstwie, kto ma nowy ciągnik a kto dom za 500 tys i nowego mercedesa jest głupie.
Reasumując: oświadczenia składane do organów nadzoru TAK, do wglądu dla każdego NIE. Skoro sędziowie się tego boją, to każdy może się bać.
*wytłuszczenia nasze

(Co maja niezawiśli sędziowie do pochodzących z wyboru samorządowców radny niestety nie napisał).

Wara hołocie od naszych portfeli.Takie jest zdanie większości naszych samorządowców.
To tylko przykład myślenia tutejszej elyty politycznej,której wydaje się że stoi ponad prawem i nie podlega nawet ocenie moralnej.
Samorządność to dyspozycja, zasada, która polega na decydowaniu o sobie lub grupie. Jesteśmy samorządni, to znaczy, że sami wyznaczamy sobie cele, stawiamy zadania, sami się kontrolujemy .
Samorząd jest formalną strukturą, która może przybierać różne formy, jest mniej istotna od idei samorządności.
Panowie   Karkut,Fryc, Opaliński,Zuba,Chmielowiec po wyborach bardzo szybko o tym jednak zapomnieli . To  przecież nie święte krowy ,tylko nasi  przedstawiciele we władzach. Do nas więc  należy kontrola i ocena ich działań,nie tylko podczas wyborów,ale podczas całej kadencji.To nasze prawo i obowiązek.
Z tego w Maglu z miłą chęcią korzystamy i wystawimy laurki .Nasi samorządowcy zaś,zamiast się zastanowić czy czasem aby nie mamy racji ,rozpisali za Maglem listy gończe.Zapewne nie po to aby umówić się z nami na wódkę w Galicji. (Wiadomość sponsorowana)









19 komentarzy:

  1. Dokładnie tak! Do społeczeństwa należy ocena działania władzy. Jawne są sumy, jakie otrzymuje osoba publiczna za pełnione funkcje. To wszystko można znaleźć i jak widać znajdujesz.
    Nie można zakładać, że każdy samorządowiec to złodziej i oszust. Są jak widać wójtowie bardziej przebiegli i chciwi ale mamy w kraju instytucje które mogą i co więcej POWINNY się ich działaniu przyglądać.
    Co z walką z korupcją ma zamieszczenie na blogu Kolbuszowskiego Magla mojego oświadczenia majątkowego? Ano nic.
    Czy kiedy Korso wymieni ilość środków ruchomych o wartości powyżej 10 tyś zł to będzie to miało coś wspólnego z oceną mojego działania jako radnego?
    Jeśli mój stan posiadania zwiększa się w chwili gdy sprzedajemy miejską działkę dla np Kulczyka lub zmieniamy plan zagospodarowania przestrzennego to US i CBA powinny się temu bacznie przyglądać, mandaty kombinatorom zabierać i przed majestat sądu prowadzić.

    Z uszanowanie,
    MKarkut

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idea samorządności polega na tym ,że to my mieszkańcy kontrolujemy naszych przedstawicieli.Oświadczenia majątkowe to tylko jeden z elementów (wcale nie najważniejszy) tego systemu.Żadna instytucja nie jest wstanie sprawdzić i ocenić wszystkich radnych,w przeciwieństwie do wyborców.
      Tak na marginesie-sprawdzam.
      Dlaczego ogłoszenia o sesjach Rady nie są (zgodnie ze Statutem) wywieszane na tablicach ogłoszeń w całej gminie?
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. A skąd wiadomo, że czyjś majątek ni stąd i zowąd się powiększył? ano z oświadczenia. Dla radnych wg mnie są konieczne, bo człowiek podatny jest na pokusy. Że kolbuszowski radny jest malutką personą (choć wydawać mu się może, że wielką), to też pokus malutko i ewentualne korzyści też niewielkie. Konieczność umieszczania oświadczeń jest pewnym hamulcem.
      Co do oświadczeń sędziów - popieram. Ale to oni stanowią prawo, więc robią sobie dobrze. To nie jedyny przywilej tego zawodu.

      Usuń
    3. Karkut, żyjesz z pieniędzy podatnika, jako radny i pracownik ARiMR. Masz coś na sumieniu czy cooooo

      Usuń
  2. moralności na podstawie pitu się nie oceni

    OdpowiedzUsuń
  3. a właściwie czemu sędzia nie może podać publicznie jaką ma chałupe? chyba w jego robocie łatwiej o przekrety niz w radzie gminy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ podważałoby to niezawisłość wymiaru sprawiedliwości.

      Usuń
  4. cyt. "Jeśli mój stan posiadania zwiększa się...... mandaty kombinatorom zabierać i przed majestat sądu prowadzić".
    Na 100% skuteczność upolitycznionych organów naszego Państwa bym nie liczył, a nic tak dobrze nie robi jak kontrola społeczna. Ale jak widać dla części "przedstawicieli narodu" nie jest to wygodne - ale przecież nikt nikogo nie zmusza do bycia samorządowcem (jeżeli pokazywanie oświadczenia tak bardzo uwiera), a czasami to wręcz przeciwnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. lepiej nich Michał opowie jak z Aldona postapił?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. damulka tak jak mówiono przeprowadziła się do Głogowa więc pewnie tam będzie samorządzić

      Usuń
  6. ALDONKA-i tu jest moralność ulubieńca Michałka.Jak mawiał Karol Grodecki-złapali Piłsudskiego- a raczej kolejny raz Michałek wpuścił się w maliny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyna oj duże ma pojęcie o samorządności, wie każdy kto się z nią zetknął. Mrówka w służbie dla ludzi. Szkoda, że Michałek wyeliminował ją z życia publicznego – bał się przegrać i to z pierwszej pozycji. Ludzie to pamiętają, choćby Michał nie wiem jak się starał i wymądrzał. Swojej „moralności” tak szybko nie zmieni. Aldona tak szybko Kolbuszowej nie opuści. Podobno planuje rozkręcić firmę na terenie Kolbuszowej. Także to znów zazdrość przez Michała przemawia, oj żal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Mrówka w służbie dla ludzi" :)))))
      to jej własne, czy skądś zapożyczone do autocharakterystyki?

      Usuń
  8. Przyjrzyjmy się bliżej oświadczeniu majątkowemu Michała:

    www.wrota.podkarpackie.pl/res/bip/gminy/um_kolbuszowa/oswiadczenia_majatkowe/zaa_2010/karkut_michal.pdf

    i Aldony

    www.wrota.podkarpackie.pl/res/bip/gminy/um_kolbuszowa/oswiadczenia_majatkowe/za_2009/radni/aldona_napieracz.pdf
    zatrudnienie w tej samej firmie tj. w ARiMR
    Michał od 3 lat z przychodem w 2010 roku na poziomie 48 778 zł,
    Aldona od 6 lat z przychodem w 2009 roku na poziomie 27 093 zł.
    Co więcej Michał z kiepskimi wynikami nie może znaleźć odpowiedniego biurka dla siebie w firmie - tułając się między Kolbuszową a Rzeszowem, Aldona osiąga stale dobre wyniki.
    Na tym przykładzie widać jasno jak marnie zarabia się bez legitymacji partyjnej i donosicielstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy pan Michał nie brał czasem czynnego udziału w kampani wyborczej do parlamentu europejskiego swego szefa Marka Ordyczyńskiego?

      Usuń
  9. Michał prawy i praworządny ,smiechu warte

    OdpowiedzUsuń
  10. Pan Karkut zamiast odbijać się po Urzędach i brać państwowe pieniądze niech spróbuje zatrudnić się w prywatnej firmie lub sam poprowadzić własny biznes i wtedy niech sobie kupuje te mercedesy lub buduje domy za 500 tys...nikt mu za złe miał nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakby miał trochę honoru to by jej tego nie zrobił, jest to człowiek bez jakichkolwiek zasad, w głowie mu tylko władza, po trupach ale do celu, może ujawnisz publicznie kogo chcesz jeszcze zniszczyć, kto jest teraz twoim celem?

    OdpowiedzUsuń
  12. powinien się wstydzić bo to co zrobił nie mieści się w żadnych normach, do władzy dostał się tylko przypadkiem, ale to tylko jeszcze dwa lata i koniec Twoich publicznych funkcji...

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.