niedziela, 16 lutego 2014

Kolbuszowska moda- marynarki


Większość z nas, mieszkających w Kolbuszowej, wywodzi się z chłopstwa. Jesteśmy pierwszym, co najwyżej drugim pokoleniem, które tu przybyło z okolicznych wiosek. Zresztą, sami kolbuszowscy mieszczanie, pnioki z pnioków, jeszcze niedawno wypasali krowy na pobliskich błoniach. Nie ma co się wstydzić, zaprzeczać, po prostu takie są fakty. 

 Niektórzy z nas, w pędzie naśladowania, udawania, kim się nie jest, popełniają typowe błędy nowobogackich. Jeszcze niedawno królowały na samorządowych imprezach niezapięte marynarki. Opisaliśmy to
 (kliknij tutaj)





 Dzisiaj, już po publikacjach w Maglu, panowie się zapinają, ale niekoniecznie zawsze prawidłowo. Marynarki dwuguzikowe zapinamy na górny guzik. Starosta Kardyś musi się jeszcze troszeczkę pouczyć.

9 komentarzy:

  1. Dorianowi Maglowniku to już daj spokój, zlituj. Niedawno Luxtorpeda powiedziała sorryDorian, teraz znowu przed Comą jak podają - nie zagra tam to ma chłop dość,
    ja to się boje o Wielką Brytaniię bo też coś tam lemury mają podobno wspólnego a widzisz jak to sie składa
    Mało tego - podobno pech może go przesladować aż do listopada, a wybory kiedy??! strach siem bać, s - trach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wnioski: 1-Kardyś nie czyta Magla. 2-Gil czyta Magla. 3-Nie zapinanie dolnego guzika marynarki stało się kanonem mody, od czasu kiedy jeden z *brytyjskich* wielkich tego Świata nie dopiął owego.Kardyś jak nic wprowadzi nową modę.To górny guzik należy w kolbie nie zapinać.Maglu czekamy na więcej zdjęć.Zawijanie prezentu/nagrody w gazetę to niestety Wielkie FO PA!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie co?
      Taka pisownia to o wiele większe faux pas niż rozpięty którykolwiek guzik marynarki :)

      Usuń
    2. Kardyś ze wszystkim na opak. Pewnie u niego w kurniku kury pieją, a koguty gdakają.
      Ale Gilu piękniusieńki.

      Usuń
    3. piejo, ale ino wtedy, kiej nimajo koguta!

      http://www.youtube.com/watch?v=w8G_W2Fx0Vg
      Gilu piękniusieńki, tak:)

      Usuń
  3. pierwsze zdjęcie doskonałe- jeden ręce związane, drugi ręce w kieszeniach i zaraz co dobrego z nich wyciągnie a ta kobitka po prostu - źle sie ustawiła: między młotem a kowadłem

    OdpowiedzUsuń
  4. nie tylko tego musi się pouczyć;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Młode chłopaki a prezencja poniżej krytyki. Wszystko na tle nieśmiertelnego panela.

    Mężczyzna po lewej ubrany jak złudzenie optyczne(pasek w pasek z paskiem w pasek). Paski wyszły z mody w 2003 r. przynajmniej te podwójne. Marynara na całego, no i krawat po ksiądz pempek.

    Mężczyzna po prawej: Mordercza mina bazyliszka. Do tego sztruksowa marynara, sweter w mały ser i koszula no i pewnie podkoszulek i kalesony :). Czy w Kolbuszowej jest naprawdę tak biednie, żeby nie kupić se fajnego garnituru za 400/500 w vistuli paru koszul i krawatów. Byliby obkupieni na lata.

    Starosta niestety nie podlega żadnym normom, ocenom i kanonom, chyba że z zakresu meteorologii i języka migowego.

    PS. byłem na blogu Radnego K. Jest widoczny problem z ortografią. JEGO INICJATYWA powinna polegać na korzystaniu ze słownika albo przynajmniej google'a :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o widzisz, ser u pana Michała mały, dlatego też koleżanka w środku mało się uśmiecha, a kolega po lewej (ach, te skłonności!) z zębami, bo pewnie okulary ma powiększające, to i ser większy mu się zdaje niż jest w rzeczywistości
    POsiadacz zaś sera wie, w co sie stroi, no to i zęby schował bo to fota publuczna przecież jest

    Elegącko!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.