środa, 1 kwietnia 2015

Z patologią się nie dyskutuje



Po 1989 roku towarzysze szmaciaki wcześniej lub później przebrani za „opozycję” albo „młodą demokrację” wraz z byłymi kierownikami PGR, Polmozbytu i GSU zbudowali nową wersję elity. To towarzystwo jako pierwsze dostawało bony PKO do Pewxu i jeździło na Wegry do knajp ze striptizem. Oni na widok „elektrona” z kalkulatorem dostawali orgazmu w oczach. Oni popijali armeński koniak z lodem, oni zakładali krawaty ze sznurówki i strzygli się na Limahla. Cała ta buraczana prowincja peerelowska przesiadła się ze służbowych Polonezów do klejonych BMW, z kanciapy GS-u do biura Sp. z o.o.

Józex & Stefex i z Trybuny Ludu do Gazety Wyborczej. Wnuki przedwojennego lumpenproletariatu, który stare szlachecki dworki przerobił na chlewnie, pałace i kościoły na magazyny zbożowe. Bieda umysłowa, komunistyczna dzicz spuszczona z łańcucha, bezideowa hałastra złożona z marginesu nie mającego nic wspólnego z żadną warstwą społeczną. To nigdy nie byli ani chłopi, ani robotnicy, ani inteligencja, ani szlachcice, to zwykła patologia, z której bolszewicy w pierwszym pokoleniu uczynili bandytów, w drugim „inteligencję pracującą” i literatów, w trzecim biznesmenów, w czwartym artystów i ekspertów. Tak wygląda rzeczywisty ciemnogród, tak się prezentuje autentyczne zadupie i nie ma dziwne, że dla tej hołoty paradowanie z zegarkiem za 35 tysięcy, tudzież pożeranie ośmiornicy pod wódkę (nawyk z GS) jest szczytem światowości. Równie dobrze można wbić w kontusz bezzębnego Józka z czworaków i kazać mu tańczyć menueta na paryskich salonach.

Z takim zapleczem intelektualnym, mentalnym i moralnym w roli awangardy narodu jesteśmy skazani na zadupie. Dlatego do pasji mnie doprowadzają wszelkiej maści „dobre rady”, że trzeba kulturalnie, że mniej emocji, że „bez hejtu”. Z kim się pytam? O kim? Z patologią się nie dyskutuje, patologię się tępi.
Pamiętam kim byli, jak awansowali, co sobą reprezentowali, ilu ludzi zgnoili, okradli, sponiewierali. Ta hołota z nas drwi, burak, któremu piwo cieknie po brodzie pisze teksty o elegancji. Kucharka z GS uczy światowości, kierownik PGR przedsiębiorczości, a redaktor z Trybuny Ludu wolności słowa.

Czwarte pokolenie lumpenproletariatu, osądza publicznie i prawnie czwarte pokolenie II RP wszystkich stanów: chłopów, robotników, mieszczan, inteligencję, szlachtę. I tak będzie do usra… bardzo długo, dopóki Polacy nie pójdą po rozum do głowy i nie zrezygnują z tej swojej durnej tolerancji. Nahaj i nahajem, żadnej debaty, polemiki, dyskusji, najmniejszej wymiany zdań, ta patologia ma wrócić na margines życia społecznego. Część do celi, część do czworaków, resztę w Pendeolino i do radzieckiej macierzy, gdzie wieczne śniegi.


Nieustanne deliberowanie nad humanistycznymi aspektami w porozumieniu z sowiecką dziczą, to przejaw albo skrajnego masochizmu albo skrajnej głupoty. Nigdy nie wyjdziemy z tego zadupia jeśli „elita” nie usłyszy donośnego: „poszli won!”

Bloger Matka Kurka- całość- kliknij tutaj




12 komentarzy:

  1. Nic dodać nic ująć:(
    O nie, dodać tylko nazwiska i bóraczane twarze. Armagedon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak trzeba dodać nazwiska i wszystko jasne na tym naszym zadupiu

      Usuń
  2. Fryc, Rybicki,Chmielowiec, Zuba, Kardyś...

    OdpowiedzUsuń
  3. Sa i ich uczniowie 🚸.
    Karkut, Pik, Michno, Panek, itd, itp.
    Magiel ale to jest wlasnie to czego chciales jako chlopok z zawodowy. Demokracja q.wa, demokracja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie są kolbuszowskie elity intelektualne? Dlaczego nie mielą tej hołoty na proszek?

      Usuń
    2. Ale z was zazdrosne cebulaki

      Usuń
    3. Jestem ciekaw cebulaki czy znacie chociaz jednego z nich. Zeby oceniac trzeba miec podstawy.

      Usuń
  4. Ktoś ich wybiera, ktoś czyści im buty a butą popisuje się w necie. Teraz uważnie spójrzmy w swoje twarze.
    Zgasić światło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale że Matka Kurka wie że Józek ze Stefanem firme mieli to podziw podziw! i to firma budowlana była daje sie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dodajmy do tego wszystkiego jeszcze NIEMOC organow, ktore maja sluzyc spoleczenstwu a robia tylko statystyke i sprawozdawczosc.
    Bo o take Polske my walczyli! ⌚

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurka Wodna.
    Matka Kurka wie, ze J and S mieli wspolny bucnes bo (tak jak i Magiel) Matka Qrka jest z ich epoki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy Jalu Kurek to syn Matki Kurka?
    Bo kurka wodna wszystko mi sie metli.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.