O ile w Polsce dobry wynik antysystemowca Pawła Kukiza, był możliwy kosztem elektoratu Platformy- Komorowskiego, to u nas było inaczej.
Wystarczy porównać tabele pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2010 i 2015 roku.
Duda dostał 2300 głosów mniej niż Kaczyński w 2010 roku.
Co to oznacza?
Ano to, że jeśli w jesiennych wyborach, wystartuje partia Pawła Kukiza z jakimś sensownym kandydatem w naszym okręgu, to Poseł Chmielowiec już może zaczynać się pakować.
Może być jeszcze ciekawiej.
Jeśli w Kolbuszowej powstanie silny okręg tej partii i zacznie punktować wpadki miejscowej władzy, to starosta Kardyś zajmie się znowu wyrzucaniem kurzyny, a burmistrz Zuba wróci do warsztatów szkolnych piłować młotki.
Jest to możliwe pod jednym warunkiem.Przynajmniej kilkadziesiąt osób w tym miasteczku musi mieć jaja.Nawet gdyby miały być tylko kobity.
Jeśli nie to...
Żeby to wypaliło musieliby się za to wziąć młodzi ludzie, choć w sumie już nie tacy młodzi. Ci że tak powiem lokalnie "wpływowi", szanowani. z odpowiednich rodzin. Jednak oni się za to nie wezmą, a byle kto tych głosów nie zbierze.
OdpowiedzUsuńyyyy, że co... z odpowiednich rodzin? dodaj jeszcze, żę z kolbuszowskich a padnę. Zaraza kolbuszowska jest dziedziczna a ty chcesz ją przenosić oficjalnie. ???? Boże. Tutaj powinna zajść eksterminacja a nie dziedziczenia.
UsuńCzas pokazać jaja zamiast je robić!
OdpowiedzUsuńEdit: Czas pokazać, że się MA jaja a nie tylko je robić.
OdpowiedzUsuńMaglu idą zmiany. Wylecisz z pracy!
OdpowiedzUsuń
UsuńPodejrzewam że jednak ty jako pierwszy.
Maglu więc nie krytykuj wszystkich tylko buduj koalicje :) Aby zlikwidować Pislamistyczną Republike Kolbuszowej i Okolic !
OdpowiedzUsuń