W żydowskiej dzielnicy na chodniku o szerokości 175 cm, wystawiony gorący grill .Bierzcie i jedzcie i kupujcie nasza "kiełbasa wyborcza po żydowsku". Trudno obok przejść, a i tak trzeba uważać aby nie zostać poparzonym, ochlapanym tłuszczem,albo nie być zepchniętym na ulicę, wprost pod koła roweru miejscowego hodowcy owiec.
Akcja nie dzieje się w którymś z krajów trzeciego świata, tylko w samym centrum Europy.
A co może w tej sytuacji zwykły przeciętny turysta zrobić ?
Wklepuje w google "straż miejska kolbuszowa tel amarmowy" i wyskakuje .
http://www.kolbuszowa.pl/
2271 333
wew. 229Aliści...
Weź się dodzwoń człowieku w sobotę ! Komórki służbowej nie mają? Czy tylko nie podają do publicznej wiadomości ?
Komendant z burmistrzem na urlopie, więc strażnicy grillują od rana w drugim końcu miasta z Pikiem. Sprawą zajmą się w poniedziałek od rana - jak przeczytają Magla. :D
Gdzie sanepid, pozwolenie na handel w przestrzeni publicznej? Stworzenie zagrożenia dla przechodniów, pasie ruchu ... oj grubo tylko kto się tym zajmie?
http://www.strazmiejska.kolbuszowa.info/ostrazy
OdpowiedzUsuńmasz tam podane numery telefonów do każdego strażnika
Ja tam kiełbasy wyborczej nie łykam ale smacznego życzę.
OdpowiedzUsuńJak po zydowsku to pewnie z jakiej grubej ryby fuuuuj!
Surprise!
OdpowiedzUsuńI co, czepiasz się władzy? Nie-czepiasz się wszystkich. Znów za słona zupa?
Patrz z innej perspektywy-publiczny chodnik mają odśnieżać WŁAŚCICIELE/NAJEMCY pobliskich sklepików, czy publiczny chodnik przy PRYWATNEJ posesji ma odśnieżać właściciel domu, jak nie to kara. Za swoje ma odśnieżać, mimo, że jest PUBLICZNY z podatków wybudowany. Czyż to nie szaleństwo?
W "nagrodę" nie wolno sobie pogrillować? :P Żarcik ;)
W takim razie niech straż miejska odśnieża chodnik, albo niech najmie do tego ekipę sprzątającą i zapłaci pieniądze :P Nikt nie odśnieża z przyjemnością :) Tak jest w całym kraju.
Z resztą ludziom kiełby nikt nie wciska-wiadomo, każdy leci tam gdzie tanio, za darmo i promocja... Taki kraj, nie region.
Magiel, weź się nie czepiaj grilla. Czy ty nigdy nie przeszedłeś przez ulicę poza przejściem dla pieszych ? Niedługo będziesz jadł,sikał i robił kupę jak Ci Straż Miejska zezwoli.
OdpowiedzUsuńW godz. pracy załatwiają sprawy prywatne i grilują. Kawka,herbatka u kolesiów i koleżanek. Kto? Jacuś i Piotruś to pierwsi kombinatorzy. Czego uczą młodych? Nima się co dziwić o to co się dzieje w kolbuszowskiej Picji, jak Straż Miejska daje takie przykłady.!!
OdpowiedzUsuńMagiel jak cie lubie to w tym miejscu sie czepiasz Jestes taki gruby ze nie zmiescisz sie obok,
OdpowiedzUsuńDają darmową kiełbasę a ty się zwyczajnie czepiasz i tu w tym miejscu to Cię nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńa co to za przystojniak pracuje w "good style" ;d
OdpowiedzUsuńA jaki miły.
UsuńA stragany z borówkami po sąsiedzku nie przeszkadzały?????? bo coś tak wybiórczo w oczy kole i zawadza. Może lepszy grill niż "kwiat" mieszkańców Kolbuszowej okupujący pobliski sklep i wiatę przystankową..
OdpowiedzUsuńBorówki też są zrobione z masy tłuszczowo-syfowej jak ta pachnonco kiełbacha - w upał w sam raz smacznego, wciskaj swoim na swoim podwórku w piątek, grzechu mieć nie b ędziesz bo ścięgna zmielone plus sól to nie grzech tylko zabójstwo dla żołądka.
UsuńTym wszystkim narzekającym na hałas na grille na ulicy, koncerty itp. przydałby się wyjazd do jakiegoś innegokraju, gdzie każdy ma daleko gdzieś czy Ci jest za glośno o 24 czy zostałeś "occhlapany tłuszczem". Wydaje się, że Kolbuszowa robi sięmiastem emerytów, jak w starym domu starców, zadnych głośności,żadnych inności. Założyć klapki czytać gazetę. Trichę luzu, tolerancji i otwartości ludzie!!!
OdpowiedzUsuń