Głośno jednak spekuluje na ten temat w Nowinach, redaktor Małgorzata Froń :
Pani Ewa robi tajemniczą minę:
całość- kliknij tutajCo może być ważniejszego?
Aliści.... olśnił nas uśmiech Karola Wesołowskiego, który występuje w kolejnym spektaklu teatralnym , którego premiera odbędzie się w sobotę.
Okazuje się, że jedną z wiodących ról gra tam też .... Ewa Draus.Czyżby przedkładała karierę artystyczną nad udziałem w polityce?
There's No Business Like Show Business
Wszystko wyjaśni się w sobotę. W pierwszych rzędąch spodziewani są miejscowi dygnitarze z posłem Chmielowcem, burmistrzem Zubą i starostą Kardysiem na czele.Przybędzie też redaktor SN- Paweł Galek który musi zobaczyć to na własne oczy.
Opaliński z Frycem zagrajom dwóch takich co ukradli księżyc.
OdpowiedzUsuńnie kituj to rola dla Chmielowca i Kardysia w końcu ich koledzy z PiS grali pierwowzory
UsuńEwa Draus to taki pislamista. Klapki na oczach i traktowanie prawa na swoją korzyść - patrz kamienica w rynku.
OdpowiedzUsuńCo ciekawsze ta kamienica to remontowana za ośmioletnich rządów nieodżałowanych ludowych i peowych.
UsuńZa rządów Zuby matołku. Czaisz ? eee nie bardzo.
UsuńO, to Zuba rządził przez osiem lat w tym kraju nawet sądami, wyrokami, zrobiłeś coś w tej sprawie żeby sprawiedliwości stało się zadość?
Usuńale że ty i żaden z twoich nie doniósł to aż dziw.
sprawę przeciez wałkowano i proboszcz miał przez to kłopoty z rozliczeniem inwestycji na cmetarzu
Usuńno i urzad marszalkowski sprawie łebek ukrecił ale nie ma sie co dziwic skoro PiS tam rzadzil
i cosik nie zadem z moich nie zasiada w PiS ani w PO ani nawet w PSL i pewnie ci glupio teraz dzieciaku? nie trzeba miec znajomych partyjnych zeby w tym miescie mieszkać jeszcze
No skoro dla ciebie świat się kończy w Rzeszowie, skoro Rzeszów ze swoim PiSem wyżej stał niż Warszawa i jej sądy to nie dziw i chwała Panu że to PO w końcu szlag trafił.
UsuńTak głupio mi za ciebie bo niby dorosły a rozumku jakoś dziwnie niedużo a uczciwości to też pewnie niewiele.
pewien elektryk powiada: głupich nie sieją - sami się rodzą... a ten przypadek: zawsze jest nadzieja, że nie będzie to długo trwało, choć żeby zrobić na złość czasu trzeba niewiele...
OdpowiedzUsuń