W 1989 roku Józef Kardyś był w grupie osób walczących o demokratyczne zmiany w naszym wesołym miasteczku.
Historia zatoczyła koło i dziś stoi tam gdzie wtedy radni Józef Rybicki i Józef Fryc.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Nie wiem Magiel co z Cię za Nostradamus,czy Baba Wanga?
OdpowiedzUsuńPomiszałeś mi całkiem we łbie. Kardyś frycuje, a Rybicki służy do mszy?? Nie wiem, czy kopać ziemiankę,czy spiertalać do lasa, a może się napić i zresetować??
Dam na mszę, żeby były mrozy i wytępiły to robactwo!
A po której stronie stanęli radni z przewodniczącym Burkiem?
OdpowiedzUsuńGłupie pytanie ,ale tak dla pewności.
Jakże ten cytat pasuje do naszej kolbuszowskiej rzeczywistości...!!!
OdpowiedzUsuńCiebie Maglu nikt nie posłucha, ale Jana Pawła II....ciekawe...?
Co na te słowa "nasz" opentany napisze. Chyba tego cytatu nie podważy, chociaz po nim wszystkiego mozna sie spodziewac.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZ powodu zadłużenia szpital 2018 roku należy zlikwidować.
Jaka reakcja położnych?.
Może zablokować drogi dojazdowe do Kolbuszowej?
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i naśle policję na milicję a SM dalej spadnie na cztery łapy .
OdpowiedzUsuńTak dla porównania podam przykład z raniżowskiego podwórka.
OdpowiedzUsuńW podobny sposób pan wójt Grądziel wraz z dyrektorem ratowali Zespół Placówek Oświatowych w Mazurach.
A powodem tego ratowania jak czytamy w Korso Kolbuszowskim była nie możliwość znalezienia 11 tysięcy ,i tutaj cytat wypowiedzi wójta ..."11 tysięcy nigdzie nie idzie znaleźć na parkingu. Nie leżą. To jest bardzo dużo."
Dopiszę ,ze chodzi o parking w Woli Raniżowskiej przed domem zwolnionej nauczycielki.
Argumentacja była podobna ,o czym można było przeczytać w Korso nr 19 ,z maja 2016.
Tam pan wójt oszczędności szukał w przedszkolu.
Pan dyr Wiącek zadanie wykonał na piątkę.
Gdy panu dyrektorowi Wiąckowi udało się wyrugować nauczycielkę przed której domem jest wyżej cytowany parking to od września dyr przyjął na jej miejsce nową nauczycielkę na pełny etat i to nie z Urzędu Pracy w ramach oszczędności jak to wcześniej tłumaczył wójt .
Od września wszyscy pracują na pełnych etatach i jeszcze zostało pieniędzy na nadgodziny w szkole ,których miało nie być.
Tak się robi oszczędności.
Ta Pani była niewygodna dla Wójta z Raniżowa i sie jej pozbył.
UsuńWszyscy o tym wiedzą
Tego cytatu to chyba te palanty z PiSu nie znają.
OdpowiedzUsuńMsciwy człowiek
OdpowiedzUsuń