Burmistrz Miodousty, chce aby wszystko pozostało tak jak było (starzy ludzie tak mają).
Wilk ma być przewodniczącym rady, wiceprzewodniczącymi Fryc i Kluza.Ma to się stać dzięki poparciu radnego Kaczanowskiego od Romaniukowych, oraz życzliwym wstrzymaniu oddechu przez Frycowych, którzy będą udawać opozycję.
Karty rozdane.
Azaliż... w wyborach na burmistrza 46% głosujących, opowiedziało się przeciwko takiemu stylowi rządzenia w magistracie.W radzie miejskiej jest jeszcze gorzej, 57% obywateli naszej gminy nie lubi tego co robi "PiS".
Tak czy inaczej połowa głosujących nie popiera tego co robi burmistrz Zuba ze swoimi (jakby na to nie patrzeć) podwładnymi.
To jest samorząd, tu nie chodzi o przepychanie swoich mniej lub bardziej udanych pomysłów, tylko o to, aby wspólnie wypracowywać,wybrać najlepsze dla wszystkich mieszkańców opcje.
Dlaczego więc, wiceprzewodniczącym rady nie zostanie szef trzeciego co do wielkości klubu w radzie- Michał Karkut?Jakby nie było, w wyborach na burmistrza poparło go 46% wyborców.
Burmistrz Zuba chce wykluczyć, z procesu decyzyjnego połowę mieszkańców?
Najsmutniejsze jest to, że burmistrz Zuba robi to nie dlatego że musi, tylko dlatego że .... może.
Czym więc mamy być przez następne 5 lat? Samorządną, świadomą swoich celów obywatelską społecznością, czy znowu dyktaturą kilku ludzi?
Później się dziwimy, że są radni którzy odzywają się tylko wtedy kiedy kawy i paluszków zabraknie.
Po co mają się fatygować skoro rada robi tylko za długopis?
Może czas już skończyć z tą "demokratyczną" fikcją?Piłeczka po stronie burmistrza Zuby- Kolbuszowa wstrzymała oddech.
Wszystko jednak przebiła propozycja radnego Mirosława Kaczmarczyka obniżki diet radnych. Po tym nastała cisza jak makiem zasiał i można było słyszeć ukryty w wazonie dyktafon redaktora Pawła Galka. Największe wrażenie zrobiło to na radnym Pawle Michnie, który zrobił minę jakby strzelali do Klossa.Propozycja milcząco nie przeszła.
Karkut ma być zastępcą burmistrza bo jak ćwierkają ptaszki miód od Gila nie jest taki słodki dla Zuby.
OdpowiedzUsuńZłośliwość goni złośliwość. Macie niektórzy problemy ze sobą. Maglu pierwszy zostałabyś zwolniony z roboty gdyby Karkut wygrał. Ogolnie cały powiat po staremu,jedynie radnych paru odeszło w niebyt.
OdpowiedzUsuńJak mówi jeden z prokuratorów: "Jak się nie podoba, to nie czytać".
UsuńGdybym pracował w urzędzie, to byłbym nie do ruszenia- mam haki na wszystkich i to od przedszkola. ;)
Czyli zaczęło się milczenie owiec.
OdpowiedzUsuńCzyli wszystko po staremu. Zuba nudziarz, Karkut nieprzewidywalny w swej ambicji. Kaczmarczyk też niezdecydowany , czy juz na emeryturze czy jeszcze coś mu się chce . A nikogo młodego z pomysłem nie widać. Bida w mieście Kolbuszowa.
OdpowiedzUsuńJak to maja pracowac Radni a ludzie pracujacy w urzedzie skoro taka ma byc atmosfera.Przeciesz ustawodawca przewidział referendom.Jeszcze nic sie nie zaczeło a juz temu niesmakuje nmiod Gila radni pod stoł i ma byc jak było.Nie musi tak byc jak było
OdpowiedzUsuńJózek oddaj wentyl jakieś 40 lat temu "pożyczył" ode mnie puszkę 4 litrową Alubitu. Obiecał oddać za tydzień.
OdpowiedzUsuńSfrycował mnie,czy jak to inaczej Maglu nazwać?
Ciebie to frycuje całkiem kto inny, i to od lat.
UsuńMagiel to my som rodzina. Jak popiłeś to Józek tyż cie holował do chaupy.
Usuń