Muszą rzeczywiście ledwo prząść, bo dostali grant w wysokości 25 tysięcy euro.
W Maglu nie wiemy czy gratulować, czy też już współczuć.

Więcej- kliknij tutaj
W każdym bądź razie dziennikarze z Korso Kolbuszowskie cieszą się jak dzieci, a my w Maglu zagryzamy palce z zazdrości.
Z tej uciechy dziennikarze są przekonani, że dostali wsparcie od Facebooka. A to nie jest prawdą.
Ciekawe kiedy to załapią.
To samo pomyślałem że co trzeba mieć w główce żeby się chwalić że jest się na dnie.
OdpowiedzUsuńPrzecież napisali skąd jest wsparcie - wejdź na stronę.
OdpowiedzUsuńCzasami się zastanawiam co Cię gryzie
Korso główne napisało jak jest, a miejscowe jak im się tam wydaje.
UsuńBiega mi o to, że jest to dosyć wstydliwia (biznesowo) sprawa, a miejscowi pokazali to jako nagrodę za nie wiadomo za co.
Magiel nie oczekuj,że dziennikarze wraz z Serafini coś załapią. Ograniczenia są różne i nie wymagajmy od niektórych yntelygencji,bo na próżno. Co z dyplomów jak we łbie kiełbie?
OdpowiedzUsuńWystarczy zawodowa maglowska,jak się ma trochę oleju wrodzonego w głowie😂😜
Ależ kogoś musi gryźć to dofinansowanie, nie ma już innych tematów? No cóż, na bezrybiu i rak ryba :)
OdpowiedzUsuń
UsuńNie chodzi o dofinansowanie, tylko sugerowanie że to nagroda od Facebooka za wybitnie dziennikarstwo.
Na bezrybiu i rak ryba tyczy się waszej gazetki akurat. Kogo prócz was może gryźć że ledwo przędziecie ale chwalenie się tym to już skrajna głupota.
Usuń